Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Max Springfield

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Max Springfield

Max Springfield


Liczba postów : 10
Data dołączenia : 17/09/2015

Max Springfield  Empty
PisanieTemat: Max Springfield    Max Springfield  Icon_minitime1Pią Wrz 18, 2015 12:28 am

Imię i nazwisko: Max Springfield

Pseudonim: -

Rasa: Człowiek (Mutant)

Miejsce pochodzenia: Hayle, Oregon

Wiek: 18

Frakcja: Young Avengers

Wygląd:
Maxie-boy to przeciętnego wzrostu, nie wyróżniający się niczym chłopaczyna. Twarz ma pospolitą, nie bije z niej onieśmielające piękno, nie ma też na niej żadnych oszpecających skaz. Chłopak nosi krótkie ciemne blond włosy, które ma w zwyczaju zaczesywać na bok, ma niebieskie oczy o zaciętym spojrzeniu i spory nos. Sylwetka Maxa nie czyni go postawnym, to szczupły chłopak po którym nie widać większego zacięcia sportowego. Do jego zwyczajowego ubioru należą dżinsy z paskiem, czarne trampki, brązowa koszula z kołnierzykiem stójką wpuszczona w spodnie, oraz skórzana znoszona kurtka. Nie przyzwyczajony do luksusów chłopak nie nosi żadnych ozdób, za wyjątkiem starego zegarka marki Adriatica.

Charakter:
Jednym słowem? Ciężki. Max zawsze należał do tych krnąbrnych dzieci, które nigdy nie słuchały się rodziców, samemu musiały wszystkiego spróbować, sparzyć się, a potem zrobić to znowu. Na dodatek od małego charakteryzował się niesamowitym uporem, czy to w wykonaniu jakiegoś zadania, czy w łamaniu wszelkich zasad. Maxi balansuje na granicy pewności siebie i arogancji, uszczypliwości i arogancji, często posługuje się ironią oraz sarkazmem. Nigdy nie zamykają mu się usta, wszystko należy skomentować, najlepiej jak najgłośniej. Nie boi się przy tym zranić czyichś uczuć, bo wychodzi z założenia że ma prawo wygłosić swoją opinię. Ojcu - kaznodziei - potrafił prosto w oczy powiedzieć, że Boga nie ma. Czasem taka szczerość wychodzi Maxowi i jego otoczeniu na dobre, tak jak wtedy kiedy od razu powiedział ojcu, że matka go zdradza. Poza tymi negatywnie brzmiącymi cechami charakteru, młody Springfield jest niezwykle lojalny i zawsze gotowy do pomocy, niezależnie o co zostanie poproszony, zawsze chętnie wykona swoje zadanie. Najważniejszą jednak jego cechą jest pracowitość, bywają dni że nie wychodził ze swojego warsztatu w garażu, zarzucając wszystko tylko po to aby wcześniej skończyć jakąś maszynę. Jeżeli ktoś będzie miał tyle cierpliwości, żeby go znosić, na pewno znajdzie w nim wiernego przyjaciela.

Umiejętności:

- Programowanie - Żaden software, oraz język programowania nie jest mu straszny.

- Inżynieria Mechaniczna - Chyba nie ma takiego urządzenia, którego Max nie potrafiłby rozebrać na części i znowu złożyć. Potrafi nareperować wszystko, stworzyć z jakiegoś złomu użyteczny przedmiot.

- Hackowanie - Umie wykorzystać swój komputer do łamania zabezpieczeń.

- Prawo Jazdy kat. B - A ten pedał to gaz. Do dechy go!

- Strzelanie i konserwacja broni ręcznej - Ojciec lubił sobie postrzelać do zwierząt, brutal. Kaznodzieja z karabinem.

Moce:

- Telekineza - Max potrafi podnosić przedmioty do 500 kilogramów i poruszać nimi w powietrzu za pomocą siły umysłu. Oczywiście im mniejszy przedmiot, tym sprawniej i precyzyjniej nim operuje, dlatego zazwyczaj wykorzystuje tę moc tylko do obsługi narzędzi.

- Nadludzka inteligencja

- Pamięć fotograficzna - raz zobaczone nie zostanie zapomniane.

- Akumulator - Ciało Maxa to jeden wielki akumulator. Solidny posiłek, czy długi sen daje mu możliwość naładowania jakiegoś przedmiotu energią elektryczną . Aby moc zadziałała musi dotknąć przedmiot. Telefon nie jest dla niego żadnym problemem, elektryczny samochód prawdopodobnie zmęczyłby go jak godzina biegu, zaś zasilanie prądem pociągu zapewne przypłaciłby śmiercią.

Broń:

- Steel Fist Mark I - to przyszła część kolejnej wersji egzoszkieletu. Steel Fist to rękaw zrobiony ze stalowego stelaża i takowych płytek. Zapewnia użytkownikowi ochronę prawej ręki, oraz zwiększoną siłę w tejże. W nadgarstku zamontowany jest miotacz promieni energetycznych wysyłający wiązkę prądu o wysokim napięciu na odległość 300 metrów. Knykcie nabijane są kolcami pod napięciem, nad kciukiem znajdują się dwie wysuwane lufy pistoletów maszynowych kalibru 9mm, pod małym palcem wysuwa się lufa granatnika 40mm. Magazynki do obu broni są wmontowane wewnątrz rękawicy, pod pancerną osłoną stali. Do kontrolowania Steel Fista potrzebny jest neuroprzekaźnik. Aktualnie nie ma on amunicji.


Ekwipunek:

- Spectre - Telefon i prosta SI w jednym. Wyglądem urządzenie przypomina Samsunga Note, ponieważ Max użył jego obudowy, jednak dodał do niej dodatkowe wejścia do różnych rodzajów gniazdek, aby bez przeszkód móc korzystać z najróżniejszych połączeń przewodowych, oraz wzmocniony nadajnik sieci dający mu większe możliwości dostępu bezprzewodowego. System operacyjny stanowi prosta SI z damskim modułem mowy. Program ten ma wiele funkcji i jest wciąż ulepszany.

- Exo Mark I - Egzoszkielet dzięki swojej hydraulice, oraz uprzężom pozwala Maxowi na podnoszenie znacznych ciężarów (1 tona), wysokie i dalekie skoki, oraz amortyzację upadków. Jest bardzo prosty, to ledwie kilka osłoniętych pancerną płytką rurek idących wzdłuż kończyn chłopaka, stawy to osłonięte łożyska powtarzające każdy ruch organicznego stawu. Dłonie mają specjalną zewnętrzną osłonę na kształt kastetu, bez problemu można używać palców do np. naciskania przycisków czy trzymania kierownicy, a gdyby wyprowadzić uderzenie z nadludzką siłą, dłoń pozostanie nietknięta. Stopy osłonięte są stalowym butem o gumowej podeszwie. Klatka piersiowa Maxa jest ukryta za najgrubszą płytą pancerza zdolną wytrzymać uderzenie pocisku 15 mm. Wewnątrz tego wszystkiego trzyma chłopaka specjalna uprząż. Maszyneria jest obsługiwana dzięki prawdopodobnie najlepszemu wynalazkowi dzieciaka - neuroprzekaźnikowi. Wygląda on jak zaczepiona za uchem słuchawka. Exo ma wbudowane miejsce na Spectre, wystarczy ją tam umieścić, a będzie Max będzie miał zapewnione wszystkie jej możliwości za pomocą neuroprzekaźnika.

- Plecak z przydatnym złomem i narzędziami - znajdują się w nim niewielkie części, które za pomocą narzędzi można na poczekaniu złożyć w użyteczne przedmioty.

- Guma do żucia

Historia:
Urodził się czwartego kwietnia 1998 roku w małej miejscowości Hayle w głębokim lesie środkowego Oregonu. Ojciec Maxa, Alvin Spriengfield był kaznodzieją w tamtejszym kościele metodystycznym, matka zaś krawcową. Spokojna społeczność małego miasteczka żyła praktycznie samowystarczalnie w lasach północno zachodniego stanu USA. Życie w Hayle toczyło się rutynowo według przyjętego przez założycieli porządku. W poniedziałek wszyscy ruszali do pracy i szkoły, po szkole jedli wspólnie obiad, a następnie poświęcali się wolnemu czasowi i tak każdego dnia w tygodniu. W sobotę odbywał się targ i zawody strzeleckie, a w niedzielę, w najważniejszy dzień tygodnia całe miasteczko szło do kościoła. Jak nietrudno się domyślić, Maxa ta rutyna dobijała, prości ludzie wydawali mu się tępi. Chłopak o wielkim intelekcie czuł się tam jak w klatce, dlatego większość czasu poświęcał na uciekanie ze szkoły, której nauczyciele nie dorastali mu intelektem do pięt, po udanej ucieczce zaszywał się w bibliotece miejskiej. Bibliotekarz bardzo lubił dzieciaka, głównie dlatego że był zazwyczaj jedynym odwiedzającym, więc chętnie krył Maxa i pozwalał mu traktować swoje miejsce pracy jako swoją kryjówkę. Przez szesnaście lat chłopak szukał tylko okazji, aby wyrwać się z tej zabitej dechami dziury, wyjazd oczywiście był nie pomyśli ojca, który widział w Maxie swojego następcę na stanowisku pasterza Hayle'owej trzody. Decyzję o jak najszybszym opuszczeniu mieściny przyśpieszyło również nagłe objawienie się dziwnych mocy, które Maxie szybko zdiagnozował jako objawy posiadania genu X, chłopak wiedział że ksenofobiczne miasteczko nie da spokoju jemu i jego ojcu jeśli odkryją mutację. Ucieczkę z miasta ułatwiła mu matka. Dzieciak odkrył, że ta zdradzała męża z pracownikiem ratusza, jej skok w bok został natychmiast podkablowany ojcu. Staruszek przeżył to bardzo mocno, ale dzięki temu że jego system wartości został zburzony, przekonanie go do pozwolenia na wyjazd stało się możliwe. I ojciec uległ. Max w końcu wyrwał się z Hayle, zaaplikował na wcześniejsze przyjęcie na MIT, oraz stypendium. Dostał się na uniwersytet dopiero, kiedy podczas rozmowy z rektorem przerobił lampę na jego biurku na rozrusznik samochodowy. Od tamtej pory, czyli od dwóch lat Max studiuje jednocześnie robotykę, oraz budowę maszyn na MIT, jego genialny intelekt pozwala mu na nieprzemęczanie się i zdobywanie najlepszych ocen.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Max Springfield  Empty
PisanieTemat: Re: Max Springfield    Max Springfield  Icon_minitime1Pią Wrz 18, 2015 1:50 pm

Jeśli chodzi o programowanie i inżynierię - to w zakresie ludzkim / ziemskim. Poza tym akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
 
Max Springfield
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: