Hurtownia Tytanu firmy Titonium Incorporated

Firma Titonium Incorporated to spółka załozona przez ekstentrycznego biznesmena, Rodgera Titona, którego wspomniana spółka jest wyceniania na 4 miliardy dolarów. Firma zajmuje się eksportem i importem tytanu ze swoich prywatnych kopalni, nierzadko współpracując z US Army, by wydobywać z lukratywnych miejsc Tytan, do których ma dostęp tylko dowództwo Armii. Nie jest to oczywiście oficjalnie potwierdzone, a wiadomo jedynie że korporacja sprzedaje Tytan - głównie w sztabach -  rządowi USA. Wynajmują oni jedną z wielkich hal na obrzeżach Nowego Yorku, firmy XtraSpace która ma wiele magazynów na wynajem i w leasingu. Kupują od nich głównie sojusznicy USA choć nie jest powiedziane że prowadzą oni interesy z klientami którzy nie koniecznie żyją zgodnie z literą prawa.

Tommy przyjechał pod hurtownię o 17:30, czasu Nowojorskiego. Zaparkował w miarę sprawnie swoje Lamborghini, wyłączył silnik i zaciągnął ręczny, następnie wziął kluczyki z stacyjki i zamknął drzwi, używając guzika na kluczyki, blokując swój samochód. Skierował swoje kroki do recepcji a następnie do handlarza, z którym najpier trzeba było omówić szczegóły zamówienia. Wspomniał mu on że ze względu na zwiększone zapotrzebowanie KHI (zbrojeniówki) - musi zwiększyć produkcję i potrzebuje 50 kilogramów złota, 50 kilogramów tytanu i 50 kilogramów aluminium. Handlarz chyba się uradował na takie zamówienie, gdyż wspomniał że nie miał tak grubego zamówienia. Najgrubsze ostatnie, było rok temu i opływało na 500 kilo złota. Anarchy i handlarz podpisali umowę, a ciężarówki zaczęły dostarczać surowiec do magazynów miliardera z zastrzeżeniem by 5 kg Złota, Tytanu i Aluminium, dostarczyć pod dom jak najszybciej. Usprawiedliwił to tym, że w domu od zawsze tworzy prototypy nowych rzeczy. Dostawca to kupił i w domu mógł mieć konkretne materiały do tworzenia nowej zabawki, nie zdradzając przy tym czym ona była. Z placówki wyszedł o 21:30 i wsiadając do auta, dał BORIS-owi prowadzić. Miał wystarczającą moc by to robić. W ciągu dwóch dni, znalazł się on w Malibu.

[z/t]