Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Terry Coleman

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Terry

Terry


Liczba postów : 9
Data dołączenia : 02/08/2012

Terry Coleman Empty
PisanieTemat: Terry Coleman   Terry Coleman Icon_minitime1Czw Sie 02, 2012 10:05 pm

Imię i nazwisko: Terry Coleman

Pseudonim: Jeszcze nie nadane ^^

Rasa: Nadczłowiek

Miejsce pochodzenia: Urodzony w Malibu, USA. Obecnie zamieszkały w NY, USA.

Wiek: 17

Frakcja: Cywil

Wygląd:
Dość wysoki, mierzący prawie 189 cm mający BMI na poziomie 18.2, czyli niedowagę. Nie ma co się dziwić, ponieważ waży ponad trzy razy mniej od niż mierzy, a więc 65 kilogramów. Ale to mu nie przeszkadza w codziennym życiu, chociaż momentami chciałby być typowym 'mięśniakiem' z siłowni, by móc imponować dziewczynom. Jednak zaakceptował siebie takiego jakim jest, mało kiedy się w sumie przejmuje swoim wyglądem bo na ważniejsze sprawy. Jest w miarę przystojnym brunetem z długimi do ramion włosami, oraz tajemniczymi szarymi oczyma.Na nosie ma zazwyczaj przeciwsłoneczne okulary. Smukła, zazwyczaj blada cera ozdobiona dwiema bliznami pod lewym okiem, w połączeniu z przebitym lewym uchem w którym są trzy czarne kolczyki dobitne dają znać o tym, że chłopak nie jest szczęśliwym skejtem. Dodatkowo podliczając jego zazwyczaj ciemne ubrania oraz długi do kolan płaszcz, czarne glany z czarnymi sznurówkami są wystarczającymi argumentami co do ulubionego koloru tego chłopaka.

Charakter:
Jak można wywnioskować po jego stylu ubierania się - Terry raczej nie jest wesołym nastolatkiem cieszącym się życiem. Na pozór wydaje się cichy, spokojny i zamknięty w sobie i ogólnie taki jest. Mało kiedy wychodzi z siebie i staje się agresywny. Przede wszystkim jest chciwy, żądny zdobywania pieniędzy, to jego jedyna życiowa pasja którą lubi robić - zarabiać. W sposób legalny lub mniej legalny. Mimo tych wszystkich złych emocji zmienia się zupełnie przy sam na sam z płcią przeciwną. Staje się sympatyczny, miły i otwarty na wszystko.. jednak nie wiadomo czy robi to dla jakichś korzyści, czy po prostu tak ma już wpojone obchodzenie się z dziewczynami/kobietami. Na pierwszym miejscu, obok pieniędzy, stawia przede wszystkim honor. Czasami nawet i on góruje nad pieniędzmi, ponieważ tak został wychowany.. na szacunku i honorze. Niestety nie tak samo jest z uczciwością, która u niego trochę podupadła i zrobi wszystko by zarobić trochę gotówki, o ile nie będzie to się kolidowało ze skrzywdzeniem kobiety czy coś w tym stylu. Co Terry lubi? Przede wszystkim dobrą zabawę, imprezy i dyskoteki. Lubi widok migających świateł i głośnej muzyki, alkoholu lejącego się strumieniami, szlugi oraz trawkę.. od czasu do czasu kreską też nie pogardzi. Dodatkowo kocha majstrować przy swoim Harley-Davidson VRSCA V-Rod, a co się z tym wiąże - szybką jazdę motocyklem. Jednak nikt nie ma samych zalet, prawda? Główną jego wadą jest emetofobia - lęk przed wymiotowaniem lub przebywaniem w pobliżu osób wymiotujących. To daje także odpowiedź na temat jego wychudzone ciało. Dodatkowo ma lekkie uzależnienie od marihuany oraz alkoholu, ale stara się z tym walczyć . Szczególną nienawiścią pała do homoseksualistów oraz koloru różowego, ale to raczej malutki fakt który nie wpłynie na jego codzienne życie.

Umiejętności:
Najlepszą jego umiejętnością jest mechanika, majsterkowanie przy pojazdach i maszynach silnikowych. Kocha to jak nic innego, podkręcanie swojego Harleya kocha ponad własne życie (niedosłownie) . Poza byciem mechanikiem ma także smykałkę do jazdy na motorach, nie ważne jakim rodzajem... potrafi na nich wyprawiać takie rzeczy, którym się nigdy nie śniło. Do umiejętności też raczej można zaliczyć jego smykałkę do hazardu i gier karcianych, ma w sobie to coś dzięki czemu zawsze mu idzie po jego myśli.. może to przez to że prawie cały czas udaje mu się zgadywać jakie karty mają inni? Mimo braku masy mięśniowej wcale nie jest taki bezsilny, nabrał wprawę w walce kastetem z kolcami oraz pałką teleskopową, co można zauważyć bo bliznach na jego twarzy.

Moce:
Pierwszą, odziedziczoną mocą jest zmiennokształtność. Jest w stanie przeobrazić się w każdą istotę żywą, nie ważne jakiej masy, jakiego rozmiaru i wyglądu. Nie ma dla niego wyzwania, aczkolwiek jest jeden szkopuł - oczy. Nie ważne czy się przemieni w młodą dziewczynkę, starego dziadka czy małego pieska.. cały czas będzie miał te swoje szare oczy..
Drugą mocą, zdobytą dzięki jego 'szczęściu' jest aktywna telepatia. Jest w stanie podłączyć się pod każdy mózg innej istoty żywej, czytać myśli tej osoby oraz.. mówić swoim głosem w jej głowie. Jednak ta moc nie działa na innych telepatów, o ile nie wyrażają na to swojej woli.. nie działa na osoby z rozdwojoną jaźnią.. i nie można także dotrzeć do najbardziej traumatycznych przeżyć danej osoby, bynajmniej jest to bardzo utrudnione.

Broń:
Kastet z kolcami
Pałka teleskopowa

Ekwipunek:
Harley-Davidson VRSCA V-Rod
Kilka gramów marihuany w torebeczce, ewentualnie kilka skrętów w małym metalowym opakowaniu.
Przeciwsłoneczne okulary na nosie.

Historia:
Urodził się pod koniec słonecznego maja, w Malibu.. w sumie w Kalifornii cały rok jest słoneczny.. ale wiadomo że przed rozpoczęciem lata jest cieplej niż w zimę. Jego matka, Samantha Coleman pracowała wówczas w FBI. Jednak podczas pewnej misji wraz ze swoją partnerką, Isabelą (opisane w jej KP) zdarzył się mały incydent z promieniowaniem, po którym w trosce o swoją przyszłość zrezygnowała z pracy i wyprowadziła się na drugi koniec Ameryki, rodząc syna. Tak jak na niej nie odbiło się to skutkami w tej chwili (nie miała żadnych zdolności) tak jak jej synku to się odbiło podwójnie. (zostało opisane wcześniej)
Terry dorastał prawie jak każdy normalny chłopiec.. prawie.. bo pierwszą różnicą było to, że ojciec zostawił jego matkę samą z nim i od czasu do czasu przysyłał trochę pieniędzy jako 'alimenty' które starczało ledwo na dwa tygodnie.. więc Samantha chcąc nie chcąc musiała jakoś pracować i zajęła się prowadzeniem warsztatu mechanicznego, w którym naprawiała pojazdy silnikowe, szczególnie motorami się zajmowała.. pasję po niej przejął Terry. Drugim faktem.. bardziej szczególnym.. były specjalne zdolności chłopaka. Po pierwsze zmiennokształtność.. w zależnie od jego woli mógł zmienić swój wygląd i głos, czym się bardzo zafascynował. Jednak ukrywał to przed wszystkimi, bowiem przeczytał w internecie dużo materiałów na temat bycia odmieńcem i jak tacy są traktowani przez ludzi.. myślał, że tylko dzięki temu jest wyjątkowy ale z czasem się dowiedział a raczej poczuł jak bardzo się mylił.. zaczął słyszeć szmery w głowie, szumy, których nie mógł zrozumieć. Po kilku tygodniach (miał wtedy z 14 lat) podczas porannego śniadania z matką dowiedział się, że ma ona raka i nie wie jak o tym powiedzieć tylko.. że ona mu tego nie powiedziała. A gdy ten się jej o to spytał zareagowała tak jak każdy by zareagował, dużym zadziwieniem i lekkim strachem.. mimo tego po dłuższej rozmowie wszystko sobie wyjaśnili i on się zaczął o nią troszczyć bardziej, a ona starała mu się pomóc z jego telepatią. Jednak nie trwało to długo, powiem po trzech latach ona zmarła... zostawiając po sobie testament. Jej warsztat miał zostać sprzedany na licytacji a całość jej zysków ma być przekazana jej synowi. Jej dom opłacony we wszystkich rachunkach na najbliższy rok także zostaje przepisany na niego. Jednak on sam ma zapakować swoje najpotrzebniejsze rzeczy i udać się.. na drugi koniec Ameryki do Nowego Yorku, na adres jego 'ciotki', Sunny.. która była przyjaciółką jej matki. Znał ją jedyne z jej opowieści, oraz z tego że na urodziny i święta dostawał od niej prezenty i kartki, więc nie zwlekając dłużej zapakował najpotrzebniejsze rzeczy, wziął ponad połowę przepisanego mu majątku w gotówce i ruszył swoim Harleyem na przygodę życia.. przez tydzień jechał przez całe USA, po kilka godzin dziennie. Gdy się zmęczył zatrzymywał się w jakiejś knajpce, bądź w motelu.. gdzie wynajmował pokój, sponsorował imprezy, gdzie poznawał nowych kumpli do picia, jarania i wciągania kresek.. zazwyczaj takie imprezy kończyły się burdami, z którymi wychodził bez szwanku. Ciekawe też było to, że w tym samym czasie w którym on wynajmował mieszkania na nocleg.. pobliskie sklepy były raz po raz okradane ze wszystkich oszczędności a czasami i z drogocennych przedmiotów. Ale świadkowie i monitoring wskazywał, że były to różne osoby.. raz był to masywny facet z kapeluszem rodeo na głowie i z goglami narciarskimi na twarzy, a innym razem panienka w podeszłym wieku, jednak była żwawa... więc nikt nie mógł tego powiązać z chłopakiem, ponieważ to się nie składało do kupy..
A teraz.. po tygodniu zabaw.. wjechał na granice miasta 'Nowy York' kierując się na dzielnicę, alejkę i ulicę gdzie mieszka rzekomo jego opiekunka.. Isabela Sunlight.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Terry Coleman Empty
PisanieTemat: Re: Terry Coleman   Terry Coleman Icon_minitime1Czw Sie 02, 2012 10:14 pm

Akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
 
Terry Coleman
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Terry Kodovitz

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: