Nicol Jeanson
Liczba postów : 14 Data dołączenia : 28/01/2017
| Temat: Nicol Jeanson Sob Sty 28, 2017 10:47 pm | |
| Imię i nazwisko: Nicol Jeanson Pseudonim: Ruda, Rosjanka. Niezbyt wymyślne, ale na tyle tylko stać było jej rówieśników. Jako najemniczka ukrywa się pod pseudonimem Pursuer. Rasa: Mutant Miejsce pochodzenia: Ameryka, Nowy Jork Wiek: 24 Frakcja: Czarne charaktery Wygląd: Rude włosy, lekko kręcone, do ramion. Niebieskie oczy i mały nosek. 176 cm wzrostu, 57 kg wagi. Rzeźba ciała niemal niewidoczna, sama skóra i kości. Szczupła niemal jak anorektyczka. Nogi długie i tylko na nich widać jakiekolwiek mięsnie, po wyraźnie odrysowanych i zaokrąglonych łydkach. Długie palce, wiecznie poruszające się jakby szukające zajęcia. Długa szyja, proste zęby i pełne wargi. Charakter: Ani zła, ani dobra. Służba odbyta w wojsku nauczyła ją tego, że życie jest szare, czasem ci dobrzy dokonują zbrodni, a czasem źli ratują życia. Zawsze jest druga strona medalu i tego się trzyma w swym życiu. Jest cierpliwa i wytrwała, szkolenie snajperskie nauczyło ją kontroli nad swym ciałem i odruchami, potrafi się wyciszyć nawet w samym centrum wymiany ognia. Wytrącenie jej z równowagi jest niemal niemożliwe, jednak sama też nie okazuje zbyt wielu emocji, reaguje mało spontanicznie i jakby bez przekonania. Umiejętności: Ukończyła automatykę i robotykę, zna się na wysokim poziomie na robotach i mechanizmach. Potrafi też je konstruować. Doskonale zna rodzaje broni używanej w wojsku. Znane języki: amerykański, rosyjski (w mowie i piśmie), arabski w mowie, prostsze słowa pisane. Stalowe nerwy i cierpliwość, jako snajperka potrafi spędzić w bezruchu cały dzień czekając na swój cel. Targowanie, długi czas spędzony na Bliskim Wschodzie spowodował, że Nicol nauczyła się sztuki handlu. Podstawowe umiejętności, typu gotowanie, pranie, prasowanie i tak dalej. Walka nożem i zapasy, poziom dobry, ale nie wyróżniający się. Moce: Jest w stanie w ciągu kilku minut zorientować się jak działa dowolna ziemska broń i jest w stanie jej używać. Używając znanych sobie broni niemal nigdy nie chybia, jej mózg jest w stanie w mgnieniu oka przeliczyć i określić jak ustawić się by trafić cel znajdujący się w zasięgu. Zapamiętuje położenie celu i jeśli nie zmienił on położenia to jest w stanie trafić go, nawet jeśli nie jest już dla niej dłużej widoczny (np.: dym przysłoni widok). Jest w stanie złożyć niemal każdą maszynę jaka tylko przyjdzie jej do głowy, może poza tymi naprawdę skomplikowanymi. Zajmuje jej to dużo czasu, ale upór i cierpliwość oraz ukończone z wyróżnieniem studia w tej dziedzinie pozwalają jej na realizację tych projektów. Broń: Karabin snajperski Cheytac.408 cal, zmodyfikowany przez samą Nicol aby był nieco lżejszy i zwiększyć jego donośność. Dwa rewolwery sześciostrzałowe w skórzanych kaburach. Nóż w cholewie i kozik przy pasku. Paralizator. Dwa pistolety maszynowe AEG, B T MP5K Ekwipunek: Lornetka Małe kamerki do prostego umieszczenia w dowolnym miejscu, ekran do wyświetlania obrazu z nich Noktowizor Bojowy ubiór amerykańskich żołnierzy Nieśmiertelnik Kilka peruk i masek wykonanych na indywidulne zlecenie specjalnie dla Nicol. Dzięki nim może pozostawać nierozpoznana na mieście. Historia: Urodzona w Nowym Jorku, w jednym z tamtejszych szpitali Nicol była zwykłą dziewczynką, może po prostu nieco chudszą niż inne. Jej metabolizm i przemiana materii całe życie ją prześladowały nie pozwalając nabrać masy. Okres dzieciństwa spędziła u matki, w Rosji. Nie dorastała w miłej dzielnicy i nie raz widziała przemoc i cierpienie innych, nauczyła się więc, że to część nieodzowna egzystencji i zaakceptowała to. Nigdy nie czuła potrzeby pomagania innym, w jej świecie rządzili silni, a sprytni byli w stanie zaadaptować się i przetrwać. W wieku licealnym jej ojciec, który był Amerykaninem wygrał proces w sądzie i przyznano mu prawa rodzicielskie i prawo do opieki nad Nicol. Musiała się więc przenieść z małej, rosyjskiej mieściny to metropolii, Nowego Jorku. Tutaj kończyła swą edukację i tu też odkryła swój talent do tworzenia urządzeń i w dziwny sposób wiedziała jak one pracują. Ameryka rozczarowała ją. Była zbyt cukierkowa, zbyt kolorowa i fikcyjna. Brak w niej było tej siły jaką widziała w Rosji. Szybko też zorientowała się, że tutaj dziewczyny traktowane są niejednokrotnie gorzej niż mężczyźni, ciężej im zdobyć pracę czy wykształcenie. Dlatego też, gdy mimo dyplomu z wyróżnieniem odrzucano jej kandydaturę w kolejnych firmach zirytowała się i wstąpiła do wojska. Tu rozpoczął się dla niej nowy okres. Ciężkie i wymagające ćwiczenia sprawiły, że z powrotem poczuła się jak w domu w Rosji. Przestano ją traktować jak dziewczynęe, tutaj liczyło się tylko to, jak strzela i walczy. Odkryto w niej talent, dryg do tego co w wojsku było potrzebne. Zapewne to nieśmiały i słaby gen X spowodował, że szybko skierowano ją na elitarne szkolenia dla snajperów. I tutaj udało się jej wykazać. Nie minęło wiele czasu, a rozpoczęła czynną służbę. Misje dawały jej dziwne uczucie spełnienia, czuła się dobrze w ogniu walki, uwielbiała uczucie triumfu. Dopiero wiadomość o śmierci ojca przerwała tą sielankę. Rick Jeanson zmarł w szpitalu, wykrwawiając się na śmierć po tym, jak pchnięto go nożem podczas napadu na bank. Podobno wzięli go jako zakładnika, Nicol nie słuchała, nie było to dla niej ważne. Zdezerterowała z wojska i ukryła się w Nowym Jorku, w małej kawalerce nieopodal szóstej alei. Nie wiedziała jednak co ze sobą zrobić. Szybko jednak odkryła "ciemną stronę internetu", a po wielu nieprzespanych nocach wreszcie udało się jej tam dostać. Nie myśląc długo umieściła tam swoje zgłoszenie. Stała się najemniczką, głównie zabójczynią na zlecenie. Jej talenty doskonale ją w tym wspierały i pozwalały lepiej wykonywać robotę, a pieniądze tak zarobione wystarzały na opłatę czynszu i zacieranie za sobą śladów, a także na nowy ekwipunek.
Ostatnio zmieniony przez Nicol Jeanson dnia Nie Sty 29, 2017 9:16 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Nicol Jeanson Sob Sty 28, 2017 11:52 pm | |
| Parę spraw. Na początek uwagi do mocy - nie musisz ich dopisywać do karty, to tylko informacje dla Ciebie i dla Mistrzów Gry: ograniczyłbym to orientowanie się w broniach do ziemskich, a konstruowanie maszyn - z wyłączeniem tych szczególnie zaawansowanych technologicznie, jak na przykład wynalazki Richardsa i tak dalej.
Druga kwestia to pytanie: na pewno chcesz być w innych bohaterach, jeżeli zajmujesz się w szczególności zabijaniem na zlecenie?
No i taki komentarz jeszcze: Nowy Jork, New York (City), ale nie Nowy York. |
|
Nicol Jeanson
Liczba postów : 14 Data dołączenia : 28/01/2017
| Temat: Re: Nicol Jeanson Nie Sty 29, 2017 9:16 am | |
| Poprawione, moce zostawiłam bo właściwie to nie mam pomysłu jak to skrócić. |
|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Nicol Jeanson Nie Sty 29, 2017 11:54 am | |
| |
|