Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Nuzuki

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Nuzuki

Nuzuki


Liczba postów : 37
Data dołączenia : 01/10/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Wto Paź 02, 2012 3:50 pm

Imię i nazwisko: Pablo Evans
Pseudonim: Nuzuki [Stworzone z pierwszych liter, imion poległych przyjaciół]
Rasa: człowiek
Miejsce pochodzenia: Bella Coola - Kolumbia brytyjska
Wiek: 22
Frakcja: Inni bohaterowie
Wygląd:
170cm wzrostu, szczupły, młodzieniec. Oczy koloru brązowego, włosy długie. Ubrany w czarną zapinaną guzikami bluzę, skórzaną kurtkę, niebieskie jeansy oraz sportowe czarne buty. Do paska przyczepione 2 pochwy od jego bliźniaczych ostrzy. Przez ramię przerzucona torba.
Charakter:
Miły, spokojny chłopak lubiący dobrą zabawę, czytanie i leniuchowanie. Swój wolny czas poświęca na ćwiczenie umiejętności oraz zdobywanie tajnych informacji. Prywatnie nie należy do żadnej ze stron odwiecznego konfliktu, jednak za odpowiednie pieniądze jest w stanie wspomóc nowych przyjaciół. W życiu kieruje się myślą że najsilniejszy wygra.
Umiejętności:
- Akrobatyka
- Walka bronią białą
- Jazda samochodem
- Obsługa broni palnej
Moce:
* Samoleczenie - zdolność organizmu do samodzielnej regeneracji oraz leczenia. Spowalnia starzenie oraz uodparnia na większość chorób
* Mimikra & Absorbcja - umiejętność polegająca na kopiowaniu umiejętności
* Wystrzał Energii - możliwość wydalania energii z organizmu pod postacią promienia, bądź wybuchu
Broń: Bliźniacze ostrza
Ekwipunek: paczka fajek, zapalniczka, talizmany odstraszające zło, notes i długopis,przenośny laptop z internetem.
Historia:
Nazywam się Nuzuki i jestem jednym z wielu dzieci uczestniczących w projekcie "Prognatus". Byliśmy wyrzutkami, żyliśmy na obrzeżach cywilizacji, marginesie. Pewnej deszczowej nocy nasza grupka znalazła własne miejsce na nocleg. Była to stara przedwojenna willa, mocno zniszczona przez czas i z dumą nosząca znamiona wojny. Najsuchszą salę wybraliśmy na naszą sypialnie, a następnie rozeszliśmy się w poszukiwaniu jakiś fantów. Po 30 minutach mieliśmy już kilka starych, pożartych przez mole zasłon, kilka będących w podobnym stanie poduszek oraz wielką, drewnianą skrzynię pełną zużytych ubrań z poprzedniego wieku. Po kilku dniach spędzonych w tej ruderze, mogliśmy nazwać ją domem. Jednak nasze życie szybko się zmieniło ..........
Pod nasz dom podjechało kilkanaście furgonetek oznaczonych nieznanymi nam symbolami. Z ich wnętrza wysypało się wielu umundurowanych ludzi z bronią. Szybko i sprawnie przeczesali otaczające willę błonie, oraz rozlokowali się w strategicznych miejscach. Akcja potoczyła się błyskawicznie, sprawnie weszli, otoczyli nas po czym skuli i wynieśli do furgonetek. Po kilku godzinach jazdy, zdających się upływać niczym wieczność, trafiliśmy do jakiegoś wielkiego wojskowego budynku. Po kluczeniu niezliczonymi korytarzami umieszczeni zostaliśmy w jednoosobowych pokojach. Jedynymi przedmiotami w naszych celach, były łóżka, toalety oraz lampy zwisające z sufitu. Od tego czasu przestałem widywać przyjaciół. Wiele tygodni spędziłem sam w celi nie znając dnia ani godziny. Jedynie jedzenie dostarczane regularnie dawało mi nadzieje , że skoro nas karmią to nie chcą zabić. Co kilka dni trafiałem do laboratorium gdzie przeprowadzano wiele przedziwnych eksperymentów. między innymi przebadano mi krew, zmierzono mnie i zważono. Po badaniach znów przetransportowywano mnie do mej celi. Po kilkunastu miesiącach znów wywleczono mnie z mego łóżka, lecz tym razem trafiłem do jakiegoś średniej wielkości pomieszczenia z krzesłem na środku oraz dziwnymi czarnymi kulami wystającymi ze ścian. Zostałem przykuty do krzesła z brakiem możliwości ruchu. Po mym uwięzieniu eskortujące mnie jednostki odeszły zostawiając mnie samego. Każda chwila dłużyła mi się niemiłosiernie. Jednak w pewnej chwili usłyszałem dziwny odgłos buczenia, a następnie poczułem straszny ból rozchodzący się po całym ciele. Wytrzymałem kilka chwil lecz potem straciłem przytomność. Gdy odzyskałem przytomność znalazłem się z powrotem w swej celi z ogromnym bólem we wszystkich kończynach. Kolejne tygodnie mijały mi w męczarniach, jak by mój organizm odrzucał oś umieszczonego tam siłą. Gdy znalazłem się na wyczerpaniu nerwowym drzwi mojej celi otworzyły się. Zdziwił mnie brak strażnika u drzwi, lecz ślepo podążyłem za jedynym źródłem światła znajdującym się na końcu korytarza. Gdy wbiegłem wreszcie w owe światło odkryłem że znajduję się w ogromnym pomieszczeniu. Na wysokości piętra znajdowały się trybuny a w nich siedzieli różni nieznani mi ludzie. Rozejrzałem się po całej sali i zobaczyłem resztę mojej grupy, każdego z jej członków stojących u wylotów podobnego tunelu, przy jakim sam stałem. Nim jednak zdążyłem zawołać choć któregoś z nich ,ciszę przebił straszny dźwięk. Przez wielkie wrota, których wcześniej nie zdążyłem zauważyć weszła wielka liczba ludzi w różnym wieku, przeważnie nie przekraczającym 20. Powoli ruszyłem na środek sali, gdy rozległ się głos jakiegoś mężczyzny. Rozkazywał on nam walkę i zabicie wszystkich innych ludzi znajdujących się na sali. Dzięki temu ponoć mieliśmy wreszcie zdobyć wolność, lecz wątpiłem w tę piękną idee. Sala zmieniła się w wielkie pole bitwy, ludzie atakowali się różnymi sposobami, wykorzystując umiejętności nie możliwe dla człowieka. Szybko zacząłem uciekać do jakiegoś z korytarzy. Jednak za późno, zostałem zauważony przez jednego z silniejszych osobników. Moja ucieczka nie trwała długo, po kilku krokach poczułem dziwne ukłucie w w ramię i upadłem na ziemie. Gdy próbowałem się podnieść dostałem z kopniaka w brzuch po czym jeszcze kilka dodatkowych na zniechęcenie mnie do wstania. Mimo usilnych starań nie dałem rady przeciwstawić się atakującemu mnie przeciwnikowi. W mej głowie wzrastała złość na otaczający mnie świat oraz mą własną bezsilność wobec niego. Ostatnią rzeczą ,którą zapamiętałem przed utratą przytomności było ciepło uciekające z mego ciała we wszystkich kierunkach. Odzyskałem przytomność po kilku dniach,a przy każdym ruchu organizm przypominał mi o wydarzeniach. Lecz me przeżycie nie było moim największym zdziwieniem. Najdziwniejszą rzeczą było zobaczenie zgliszcz bazy. Mimo utrudnionego ruchu zdołałem rozejrzeć się po bazie i ocenić siłę oraz źródło zniszczenia. Pochodziło ono z jednego z reaktorów umieszczonych gdzieś w bazie. Rozmieszczenie gruzów sugerowały ,że wybuch nie zabił mnie gdyż zderzył się z mą wyzwoloną energią... Energią oddaną w czasie mojego ostatniego bezsensownego ataku. Tak więc moje życie zawdzięczam przypadkowi i szczęściu, dzięki którym udało mi się wykrzesać tę moc w odpowiednim kierunku.
Dziwnym trafem udało mi się wyjść z tego wszystkiego cało. Postanowiłem zabrać się za siebie. Przez kolejne lata szkoliłem się w walce i stałem się najemnikiem. Teraz swe usługi proponuje każdemu kto odpowiednio mi zapłaci. By uhonorować poległych przyjaciół ochrzciłem się Nuzuki, jest to zlepek ich pierwszych liter.


Ostatnio zmieniony przez Nuzuki dnia Sro Paź 03, 2012 5:43 pm, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Wto Paź 02, 2012 5:26 pm

Zaakceptowałeś regulamin, ale łamiesz go już samym avatarem, dlatego proszę o zmianę na realistyczny. Mangowych niestety nie przyjmujemy. Co do samej treści karty postaci też mam parę uwag...
Skąd się wzięło to Nuzuki? Rozumiem, że to nazwisko, ale Google go nie znajduje, a brzmi z japońska - do Kolumbii temu na pewno daleko. Też bym wolał, abyś wybrał coś innego.
W kwestii mocy... Dwie rzeczy. Co do regeneracji - ostrzegam, że będzie miała swoje granice, w zależności od rodzaju i powagi uszkodzenia. Głębokie rany mogą zająć wiele godzin, pamiętaj o tym. Jeśli chodzi natomiast o zmienianie postaci - nie we wszystko. W innych ludzi - tak, ale oczywiście bez przejmowania ich zdolności.
Dlaczego wpisałeś taką rasę? Do obcego jest Ci daleko. Człowiek zmodyfikowany genetycznie, po prostu.
No właśnie, ta modyfikacja i cała historia... Pomijam już fakt, jak ciekawie kojarzy mi się "organizacja XXX"; jestem skłonny uwierzyć w eksperyment oraz w ingerencję wojska... Ale czemu po fakcie nie zamknięto go w celu prowadzenia dalszych badań lub nie zabito? To by było logiczne rozwiązanie. Wypuszczenie go to głupota, na którą raczej by sobie w takiej sytuacji nie pozwolono...
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Nuzuki

Nuzuki


Liczba postów : 37
Data dołączenia : 01/10/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Sro Paź 03, 2012 3:57 pm

Zmieniłem avatar, poprawiłem historię. Ogólne zmiany w KP
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Sro Paź 03, 2012 4:43 pm

Cytat :
* Mimikra & Absorbcja - umiejętność polegająca na kopiowaniu bądź pochłanianiu umiejętności bądź mocy innych
Na to się na pewno nie zgadzam. Pochłanianie odpada, na kopiowanie natomiast mogę się zgodzić w przypadku stylów walki, obsługi broni i innych ruchów. Coś w stylu Echo.

Wciąż nie wiem skąd się wzięło Nuzuki - jeśli taki jesteś na to uparty, to napisz przynajmniej, że Pablo wybrał sobie przypadkowy zlepek liter na pseudonim.

Historia... Niech Ci będzie. Tylko mam nadzieję, że postów nie będziesz w pierwszej osobie pisał.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Nuzuki

Nuzuki


Liczba postów : 37
Data dołączenia : 01/10/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Sro Paź 03, 2012 5:47 pm

Wszystkie zmiany wprowadzone.
Posty mam zamiar normalnie pisać, tak jak inni
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1Sro Paź 03, 2012 5:51 pm

Niech będzie akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Sponsored content





Nuzuki Empty
PisanieTemat: Re: Nuzuki   Nuzuki Icon_minitime1

Powrót do góry Go down
 
Nuzuki
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: