Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Vanillie

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Vanillie Magpie

Vanillie Magpie


Liczba postów : 13
Data dołączenia : 29/10/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 1:35 pm

Vanillie Tumblr_mbybyqey2N1rhh4gbo1_500

Imię i nazwisko: Vanillie Magpie
Pseudonim: Sroka, Van, Vani i inne pochodne jej imienia
Rasa: człowiek (mutant)
Miejsce pochodzenia: Nowy Jork, USA
Wiek: 21
Frakcja: cywile
Wygląd:
Cóż... trudno jest opisać wygląd kogoś, kto cały czas go zmienia.
Zacznijmy więc może od tego, co jest u niej "niezmienne". Van jest średniego wzrostu, szczupłą, jednak nie chudą dziewczyną mającą czym oddychać z ładnie zaokrągloną pupą i biodrami. Zawsze lubiła swoje długie nogi i zwłaszcza teraz, dzięki hula hoop, wąską talię.
Więcej szczegółów? No dobrze. Cera jasna, jednak nie blada. Tu i ówdzie jakaś mała blizna. I tak cud jakiś, że ich tak mało!
Włosy- obecnie blond z różowymi końcówkami, za ramiona. Naturalnie... tego chyba już nikt nie pamięta.
Oczy- zawsze podkreślone czarną kredką- niebieskie, lekko skośne.
Ogólnie twarz dośc oryginalna, rysy nieco ostre. Przez co często wygląda na zdenerwowaną a na pierwszy rzut oka jest agresywna.
Co nie do końca jest prawdą. Jednak dzięki temu ma spokój. Całkiem ładna dziewczyna. O ile oceniający to nie jest miłośnikiem słodkich, uroczych dziewczynek i delikatnej pełnej uroku urodzie.
Lubi ubierać się w tak zwanym stylu "blogerskim" modnie a jednak oryginalnie... rzecz jasna oryginalnie przez pierwszy tydzień, póki reszta tłumu nie zacznie naśladować.
Zazwyczaj robi zakupy na wyprzedażach lub w lumpach po czym dorwane tam ciuchy przerabia po swojemu.
Przec co (lub dzięki czemu) wydaje się być jeszcze bardziej niezależną i oryginalną, żeby nie powiedzieć wręcz ekstrawagancką osobą. Wygląda też z tego powodu nieco młodziej.

Charakter:
Vani jest pełną energii, wesołą i uwielbiająca ruch młoda kobietą. Wybuchowa, z trudem ukrywająca emocje, które zmieniają się u niej jak w kalejdoskopie. Na ogół jednak jest sympatyczna, przyjazna i pomocna. Zwłaszcza, jeśli pomocą ma być kogoś nakarmienie lub wyciągnięcie na imprezę, które uwielbia. Zarówno w roli gościa jak i gospodarza. Bardzo ciekawska, co ma też swoje dobre strony. Dzięki temu dużo czyta. W szkole, choć nieznoszona przez nauczycieli z powodu jej ruchliwości i zamiłowania do kłopotów, nigdy nie miała problemu z ocenami.

Umiejętności:
- gotowanie i pieczenie- ma to bo mamie, babci, prababci i tak dalej... teraz prowadzi rodzinny interes
- walka nożami- ot, takie hobby
- taniec z hula hoop- bo ten normalny jakiś czas temu się jej znudził.
spostrzegawczość- jest cholernie spostrzegawcza. Żaden szczegół jej nie umknie. Przydatne przy pracy... i posługiwaniu się mocą.
- krawiectwo- co prawda sama z siebie nic nie uszyła jeszcze, ale z za dużej koszuli zrobi sukienkę, a ze spodni plecak... i pare innych jeszcze ;)

Moce:
Van potrafi zmienić swój wygląd- wzrost, wagę rysę twarzy kolor skóry i włosów. Nigdy jednak- kolor oczu.

Broń:
Przy sobie zawsze co najmniej dwa noże.
W domu cała ich kolekcja.

Ekwipunek:
komórka, mp4, paczka papierosów z zapalniczką, portfel i dwa noże.

Historia:
Vanillie urodziła się dwadzieścia jeden lat temu w rodzinie z wieloletnią tradycją cukierniczą. Nie trudno się pewnie domyślić, iż ulubioną przyprawą jej matki była wanilia, stąd niespotykane imię dziewczyny.
Jej ojciec natomiast jest mechanikiem samochodowym posiadającym swój własny warsztat. Dodatkowo jej dziadek jest właścicielem kamienicy, w której mieści się ich rodzinna cukiernia. I, rzecz jasna, ich mieszkanie. Babcia i dziadek, wiecznie rozpieszczający słodką Vani mieszkają na pierwszym piętrze. Natomiast ona z matką i ojciec na ostatnim. Mieszkania na pozostałych czterech piętra są wynajmowane. Tak, łatwo wywnioskować z tego, iż raczej niczego jej w życiu nie brakowało. Mimo dość dużej ilości pieniędzy wyrosła na raczej normalną, a przynajmniej na nierozpieszczoną dziewczynę. Od szesnastego roku życia pracowała w lokalu swojej babci. Wtedy już tylko właścicielki. Bowiem rolę głównego cukiernika przejęła matka Vani. A w przyszłości zrobi to ona. Tak już było od czterech pokoleń.

To historia, która znają wszyscy. Urodziła się, chodziła do zwykłej, jednak jednej z lepszych zwykłych szkół. Zawsze dobre oceny, co innego z zachowaniem. Kochająca rodzina. Majętna rodzina. Później szkoła cukiernicza. Nawet jej przyszłość jest znana. Najpierw przejmie stanowisko swojej mamy jako główny cukiernik. Później jako właścicielka cukierni. A po śmierci rodziców kamienicy. A później tak samo będzie z jej córką.

Jest jeszcze część historii o której wie bardzo niewielu.
Mianowicie, w wieku 7lat, gdy bawiła się z koleżankami w chowanego i widząc zbliżającą się szukającą zpragnęła bardzo mocno być niezauważoną. Koleżanka, choć spoglądała w jej stronę zdawała się jej nie rozpoznawać.. To ją cieszyło. Żart przyjaciółki, jakoby "miała się odczepić, bo jej nie zna" już mniej. Jednak to, co zobaczyła w lustrze po powrocie do domu wprawił ją w osłupienie. Przerażona spoglądała w lustro na siebie... jednak widziała kogoś zupełnie innego.
Krzycząc i płacząc, że chce znów być sobą wróciła do swojej poprzedniej postaci. Prze kolejny tydzień bała się co rano spojrzeć w lustro. Po pewnym czasie postanowiła nieco poeksperymentować. Później ćwiczyła już każdego dnia, odkrywając, iż może zmienić swój wygląd jak tylko jej się zamarzy. Pomijając jedynie oczy, które zawsze zachowywały swoją niebieską barwę.

Skąd u niej takie właściwości? Nie wie nikt. A na pewno nie ona. Jednak, gdyby jej matka zastanowiła się nad tym nieco przypomniała by sobie wakacje. Ostatnie przed narodzinami dziewczynki. Cara była wtedy w siódmym miesiącu ciąży. Miesiąc przed przedwczesnym przyjściem na świat dziewczynki. I kąpiel w jeziorze Retba, które tego dnia było niesamowicie różowe. Bardziej, niż zazwyczaj. Dlaczego? Jedni mówili, iż z powodu odpowiedniego natężenia słońca w danym dniu, inni, że poziom mikroorganizmów odpowiadających za jego barwę zwiększyła się na jedną dobę. Nikt jednak nie połączył tego ze znalezionym jakiś czas później wrakiem samolotu, zaledwie dwa kilometry od jeziora. A raczej jego doszczętnie zniszczonych szczątkach pokrytych gęsto sadzą.


Ostatnio zmieniony przez Vanillie Magpie dnia Pon Paź 29, 2012 8:55 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 2:06 pm

Raczej mi wszystko pasuje w samej karcie, tylko powód dla uzyskania mocy jeszcze potrzebny. No i zapoznanie się z regulaminem, podpisanie go i tak dalej.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Vanillie Magpie

Vanillie Magpie


Liczba postów : 13
Data dołączenia : 29/10/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 2:13 pm

Podpisać podpisałam ;P

Powód uzyskania mocy? No... mutacja? Nie do końca rozumiem Oo
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 2:16 pm

Er, w regulaminie bodajże jest o tym mowa. Albo w jednym z tematów z informacjami. Nie przyjmujemy jeszcze mutantów naturalnych - będą dostępni za jakiś czas, póki co bowiem nie zostali oficjalnie ujawnieni. Rozegra się to na fabule. W związku z tym obecni na forum mutanci nabyli moce na skutek promieniowania, działania chemikaliów i innych tego typu czynników.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Vanillie Magpie

Vanillie Magpie


Liczba postów : 13
Data dołączenia : 29/10/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 2:21 pm

to może gdzieś w informacjach było bo tych fakt wszystkich nie czytałam...
ok, to pokombinuje i jak do domu wrócę coś tam napiszę.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 2:22 pm

Dobrze~
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Vanillie Magpie

Vanillie Magpie


Liczba postów : 13
Data dołączenia : 29/10/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 8:39 pm

Ok, myślę, że jest ok
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1Pon Paź 29, 2012 9:04 pm

Akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Sponsored content





Vanillie Empty
PisanieTemat: Re: Vanillie   Vanillie Icon_minitime1

Powrót do góry Go down
 
Vanillie
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: