Noiro, The Rift Walker

Imię i nazwisko: Noiro

Pseudonim: The Rift Walker

Rasa: Mutant

Miejsce pochodzenia: Ziemia. Prawdopodobnie Nowy Jork chociaż sam tego nie pamięta.

Wiek: 19 lat

Frakcja: Cywil

Wygląd: Ma czarne średniej długości włosy, szczupłą twarz, bardzo jasnoniebieskie oczy oraz  krótki zgrabny nos. Dorzućmy do tego wyjątkowo jasną karnację. Co do wzrostu to ma 170 cm i pasująca do tego wagę. Jest bardzo chudy i przydałaby mu się siłownia. Najczęściej nosi czarną kurtkę materiałową adidasa, biały podkoszulek, wytarte spodnie jeansowe i jakieś szare trampki. Na prawej ręce troszkę wyżej na przedramieniu ma ślady po własnych zębach kiedy pierwszy raz użył manipulacji krwią. Dodatkowo na lewej dłoni ma ślady po rozcięciach z ostatniego starcia w hotelu.

Charakter:
Jest pacyfistą i do tego jeszcze bardzo nieśmiałym osobnikiem. Ma czasami zapędy bohaterskie ale jest również do tego proporcjonalnie naiwny, w końcu to dzieciak, który niezbyt wiele wie o świecie. Dla Gamory jest w stanie łamać swoje własne zasady. Dorzućmy, że jest dziecinny, ale czasem potrafi przywalić jakimś głębokim tekstem. Na ogół jest bardzo czułą i troskliwą osobą, jeśli ktoś jest kobietą albo kimś z założenia dobrym według niego oczywiście.  No i jest też bardzo słowny i dotrzymuje obietnic.

Umiejętności:
Gotowanie, bo przecież żeruje na dobroci innych ale są pewne granice. Parkour, bo kiedy zrobi się gorąco i nie musi kogoś chronić to spierdziela jak dzika kuna na wszystkie sposoby. Dobra pamięć i szybkie czytanie. Zna pierwszą pomoc.

Moce:
Mutacja Noiro połączyła go z pewnym wymiarem, którym w pewien sposób może manipulować. Nie odkrył jeszcze jak to wszystko dokładnie działa więc ilekroć do niego wchodzi to umiejętności jakie utrzymuje są całkowicie losowe. Bardzo trudno było mu pierwszy raz opanować to samemu bez niczyjej pomocy. Zwłaszcza otwieranie wyrw za pomocą rąk jednak z czasem umiejętność rozwinęła się w sposób naturalny i portal nie jest już potrzebny. Teraz chłopak może przenieść wszystkie osoby wokół siebie do tego wymiaru poprzez wykonanie pozycji żurawia (inspirowane sztukami walki, które widział w filmach z Brucem Lee). Taka teleportacja wyłapuje osoby w okręgu o promieniu 5 metrów. Wizualnie samo przeniesienie przypomina trochę zakrzywienie rzeczywistości. Dosłownie jakby rzeczywistość była kartą i ktoś ją zgiął w kulkę przed wrzuceniem do kosza. Samo przeniesienie się na początku nie jest przyjemne bo każdy czuje się jak taka kartka, ale idzie się przyzwyczaić a i samo uczucie trwa jakieś pół sekundy. Rift po drugiej stronie wygląda zawsze tak samo jak świat realny. Można powiedzieć, że cały tamten wymiar jest lustrem świata rzeczywistego tylko bez ludzi i innych istot żywych.
Ewolucji uległy również same moce, które chłopak może otrzymać. Niektóre połączyły się w jedną potężniejszą, a inne w połączeniu z paroma innymi stworzyły coś zupełnie nowego. Z puli 100 teraz jest 20. Ilość mocy można losować kostką trójścienną, zaś które moce wypadną k20. Przykład: na k3 wypadło 2. Należy rzucić dwa razy k20 i liczby, które wypadną to moce. Jeśli się powtórzy to przerzuca się.
Spis:
1. Manipulacja czasem – Noiro może do pewnego stopnia manipulować czasem. Może go zatrzymać, przyśpieszyć, spowolnić lub w ekstremalnych przypadkach nawet cofnąć (głównie by coś naprawić albo wyleczyć rany. Cofanie o kilka sekund maksymalnie. Zwolnienie i przyśpieszenie również działa na Noiro z tym, że zachowuje on normalną perspektywę widzenia i myślenia). Nie ma to wpływu na świat rzeczywisty, a ilekroć czas się zatrzyma to chłopakowi staje serce więc nie może tego utrzymywać zbyt długo. Przy pełnym skupieniu może również zerknąć na kilka sekund w jedną z możliwych przyszłości. Jest to najbardziej obciążająca ciało zdolność.
2. Kontrola ciemnością – pozwala na wykorzystywanie mroku do swoich celów. Noiro może chociażby stać się niewidzialny tak długo jak jest w cieniu lub nawet przemieszczać się pomiędzy cieniami z zawrotną prędkością. Jego dotyk może również sprawić ból lub osłabić kogoś jeśli tylko chłopak tego zechce. Nic z tej umiejętności nie wyrządza realnej krzywdy. Poza tym dochodzi jeszcze kontrola nad żywiołem ze wszystkimi jego ograniczeniami.
3. Kontrola roślin – zdolność, która pozwala manipulować roślinnością oraz przyśpieszać jej wzrost. Można również dzięki temu rozmawiać z roślinami.
4. Kontrola ognia – standardowa kontrola nad żywiołem. Do 100 metrów i zasięgu wzroku oraz bez przejmowania cudzych płomieni.
5. Rift Augumenting – dosyć skomplikowana zdolność, która wymaga pełnego wykorzystania kreatywności Rift Walkera. Zarazem jest to druga najpotężniejsza zdolność. Pozwala na manipulowanie wszystkim poza istotami żywymi wewnątrz Riftu. Może zmieniać właściwości fizyczne czegoś lub naginać samą fizykę wedle swojej woli. Zależnie od skomplikowania danej akcji może ona zająć więcej czasu lub nie wyjść wcale. Można powiedzieć, że dzięki tej mocy Noiro staje się architektem tego wymiaru. Głównie zmiany odbywają się poprzez dotyk. Chłopak może nawet podzielić się z kimś swoją mocą na czas przebywania wewnątrz Riftu aczkolwiek będzie ona słabsza zależnie z iloma osobam się podzieli.
6. Kontrola wody – standardowa kontrola nad żywiołem wody. Do 100 metrów i zasięgu wzroku, bez zmiany stanów skupienia oraz wykorzystywania wody z ciała/powietrza.
7. Telekineza – przenoszenie obiektów za pomocą siły woli. Do 5 ton i wymaga skupienia. Im więcej obiektów tym trudniej.
8. Kontrola ziemi – standardowa kontrola nad żywiołem ziemi. Dodatkiem jest możliwość zamiany w kamień poprzez dotyk. Zmiana jest powolna i zaczyna w miejscu, które było dotykane. Po przerwaniu kontaktu zmiana nie postępuje.
9. Kontrola wiatru – standardowa kontrola nad żywiołem wiatru. Można unieść obiekt do 2,5 ton. Nie może stworzyć próżni.
10. Energia – Noiro może zmienić się w czystą energię i poruszać z ogromną prędkością. Pozwala również miotać wiązkami energetycznymi, stawiać tarczę oraz absorbować energię do pewnego stopnia (kula energetyczna asgardzkiego maga będzie już ponad ten limit).
11. Game Warping – kolejna zdolność wymagająca kreatywności Noira z tym, że tutaj zasady są trochę inne. Cały wymiar zostanie tymczasowo zamieniony w jedną wielką grę z zasadami, które chłopak musi na początku ustalić. Zasady również tyczą się jego jak i osób wewnątrz. Musi zadeklarować w co będą grali, a potem zasady. Nie koniecznie słownie, bo może stworzyć np. tablicę z zasadami zabawy. Oczywiście każda osoba, która przegra traci przytomność i nic wielkiego jej się nie dzieje.
12. Telepatia – podchodzą pod to wszelkie iluzje, które telepatycznie można przekazać oraz sztuczki pokroju czytania w myślach. Niektóre osoby mogą być odporne lub są w stanie obronić się przed atakiem. Można również zablokować dzięki temu niektóre zdolności.
13. Kontrola światła – żywioł będący przeciwieństwem ciemności. Pozwala skupiać światło w wiązki laserowe lub do pewnego stopnia leczyć. Im większe rany tym dłużej kuracja zajmuje lecz nie odtwarza odciętych kończyn i narządów wewnętrznych. Pozwala również tymczasowo zwiększyć jakieś statystyki danej osoby poprzez błogosławieństwa.
14. Chaos – w gruncie rzeczy tutaj Noiro może używać magii. Może miotać kulami chaosu, które nadają sojusznikom losowe pozytywne efekty, a przeciwnikom negatywne. Poza tym może fazować się przez obiekty.
15. Przywoływanie – pozwala przywołać jakiś obiekt. Zasada jest taka, że gdzieś na świecie coś musi zniknąć i pojawić się w Rifcie a potem oczywiście wraca. Nie może przywołać przedmiotów, które są poza Ziemią, są zbyt duże albo magiczne. Wiadomo, że im bardziej skomplikowany obiekt tym jest to trudniejsze. W większości wypadków chłopak ma kontrolę nad tym co przywoła.
16. Hero Mode – pewnie każdy chociaż na moment chciałby zostać superbohaterem. W tej wariacji mocy Noiro zyskuje umiejętność zmiany swoich rozmiarów, możliwość połączenia się z sojusznikiem i dzielenia talentów oraz statystyk fizycznych, modyfikację własnego ciała (to jest akurat stałe. Jedynie humanoidalne kształty). Do tego dochodzi Healing Factor bez odtwarzania narządów wewnętrznych, siła rzędu 10 ton, szybkość powyżej poziomu atletów, wytrzymałość na poziomie bóstw (czyli podwójna gęstość tkanek). Dodatkiem jest możliwość lotu (bo który bohater nie umie latać?). Oczywiście żaden fancy kostium się nie pojawia.
17. Kontrola kryształu – standardowe ograniczenia żywiołu. Kryształ powstaje z ziemi, która twardnieje i zmienia swoją barwę na szmaragdową. Jest on również dużo twardszy i może odbijać promienie. Przez kryształ nie można się również fazować.
18. Kontrola metalu – praktycznie zdolności magnetyczne. Maksymalnie do 5 ton.
19. Teleportacja – przenoszenie przedmiotów/osób dowolnie w zasięg wzroku lub pamiętane miejsce.
20. Kontrola grawitacji – w zasięgu do 10 metrów. Obiekty na danym terenie stają się odpowiednio lżejsze lub cięższe poprzez zmiany w przyciąganiu. Silniejsze postacie mogą się oprzeć temu efektowi.

W trakcie misji postać zdobyła zdolność wyczuwania miejsc, w których doszło do otworzenia przejścia między wymiarami - lub w których było to po prostu możliwe.

Broń:
Brak, chyba że zdzielenie kogoś workiem się liczy.

Ekwipunek:
Komórka, scyzoryk, drobne, koc, śpiwór, ubrania na zmianę, apteczka samochodowa, żyłka wędkarska.

Historia:
Noiro bardzo mało pamięta ze swojej przeszłości. Nie zna swoich rodziców, a wychowała go ulica. Głównie przygarnęli go bezdomni, którzy byli dla niego jak tacy przyszywani wujowie. Nie za bardzo też pamięta kiedy gen X się uaktywnił ani w jakich okolicznościach ale to mogło być w jakimś przytułku dla bezdomnych. Nie ma dokumentów tożsamości więc najpewniej po urodzeniu nigdzie go nie rejestrowano. Pewnie po prostu został porzucony. Odkąd odkrył swoją moc, dosyć często przebywał w Rifcie. Rift jest takim specyficznym wymiarem, który bezpośrednio jest połączony z Noirem. Najpewniej powstał w momencie kiedy dzieciak się urodził.  Oczywiście jak na bohatera albo przyszłego bohatera przystało pewnego dnia po kłótni z pewną osobą (zapewne z opiekunem) uciekł, wędrując przez liczne wyrwy jakie otwierał. Wędrował bardzo długo, przemierzając różne warianty świata jakie ukazywał mu wymiar, raz był bohaterem, raz złoczyńcą, a raz zwykłym cywilem. W pewnym momencie już nie pamiętał swojego domu i ta myśl go zabolała. Właściwie to zabolała go bardziej samotność, bo nigdy nie mógł nigdzie zagrzać na dłużej miejsca. Aby jednak historia miała niezgorsze zakończenie to trafił do takiego jednego opuszczonego mieszkania, kiedy to chodził od domu do domu prosząc o nocleg. Zwyczajnie ktoś domu nie zamknął po tym jak się wyprowadził, więc postanowił tam przenocować. Powiedzmy, że nie było to złe miejsce, ba nawet poznał w jego okolicy swoją pierwszą miłość, czyli Gamore ze Strażników Galaktyki. Pewnego dnia zwyczajnie wpadli na siebie i zaczęli rozmawiać, troszkę się bawić mocami Noira oraz zwiedzać różne światy. Kobiecie przypadło do gustu towarzystwo dzieciaka i zgodziła pomóc odnaleźć jego dom. Pech chciał, że wypatrzył ich pewien łowca nagród, który miał zlecenie na zieloną kobietę. Przeciwnik użył trujących strzałek, które trafiły jej udo oraz ramię, jednak to nie przeszkodziło jej zabić łowcę. Szkopuł był w tym, że toksyna była naprawdę mocna praktycznie zatrzymywała "naturalną" regenerację Gamory oraz sprawiała, że komórki obumierały. No cóż zlecenie obejmowało wariant żywy jak i martwy, dlatego się nie cackał. Kiedy zielona poczuła się słabo i nawet upadła, Noiro postanowił pod impulsem zareagować i wciągnął ją do Riftu, gdzie akurat trafiła mu się moc dająca możliwość wyleczenia jej z tego. Fakt była bardzo wyczerpana, gorączkowała i na dodatek powoli gasła, dlatego musiał poświęcić sporo swojej krwi, aby wypędzić toksynę z jej ciała i tak powstał ślad po ugryzieniu. Zaciągnęła chłopaka potem do budynku, bo stracił przecież przytomność na skutek ubytku krwi. Oboje jednak byli słabi i wycieńczeni. Gamora z powodu walki z trucizną i łowcą, a Noiro bo utrata krwi. W pewnym sensie nawet się do siebie zbliżyli przez ten wieczór, kiedy oboje byli bardzo osłabieni. Długie rozmowy, czasem nawet szczere doprowadziły do zacieśnienia całkiem mocnej więzi jak na nowo poznane osoby. Nawet można się pokusić o stwierdzenie wzajemnej sympatii. Potem nadszedł czas pożegnania, gdyż zielona piękność musiała wrócić na statek. Dzieciak obiecał jej, że będzie na nią czekał i obietnicy zamierza dotrzymać.
Po walce z pewnym demonem w hotelu zdolności Noira nieco się zmieniły. Nauczył się wyczuwać zmiany w wymiarach, a jakiś czas potem jego moc zaczęła się zmieniać. Jakby sama zdolność była w stanie dojrzewać wraz z jej posiadaczem.

Czekam na avatar, to przede wszystkim.

Druga sprawa - wiem, że to ustalałeś z Gamorą, ale to brzmi tak bardzo, bardzo OOC dla niej, że dosłownie nie mogę w to uwierzyć. Nawet dla pewności zarzuciłem hasło paru osobom i też były w szoku - czy nie chodziło czasem o to, że ONA ratowała CIEBIE. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, bo naprawdę wydaje mi się to już nachodzić na niewłaściwe prowadzenie kanonu...

***

Co do mocy, to widzę, że nie wypisałeś dokładnie wszystkich ograniczeń, więc jeszcze je tu przerzucę dla wiadomości MG:

3. Tarcze energetyczne - trzeba się cały czas na nich skupiać, żeby nie zniknęły, plus potężniejsze ciosy oczywiście się przez nie przebiją.

4. Okej, ale bez wprowadzania jakichś udziwnień do tych roślin. Takie naturalne, po prostu kontrolowane.

5. Jeszcze dodaj do tego rozsądną temperaturę ognia.

6. O ile dobrze pamiętam ustalony został żrący dotyk, czyli nie jako tako "dematerializacja lub wyparowanie", tylko bardziej... Stopniowe roztapianie z założeniem, że niektóre materiały są mniej, inne bardziej - albo kompletnie - odporne.

10. Im więcej obiektów - tym trudniej.

15. Oczywiście w zasięgu wzroku i dziesięciu metrów, przy czym podkreślam - władza nad wiatrem, nie nad powietrzem, czyli na przykład udusić tym nikogo nie można.

17. To tu tak tylko dodam jeszcze - że następna zmiana wyglądu albo powrót do wyjściowego następuje dopiero wówczas, gdy znowu się trafi na tę moc.

22. Potężne ataki mogą to przełamać.

24. Nie wiem czy to jasne dla czytających, więc podkreślę... Kopiowanie umiejętności - tak. Mocy - nie.

31. MG decyduje co i jak się "zakrzywia".

33. Okej, oszukiwanie, ale iluzja pozostaje iluzją. Może wmówić ból, ale nie uszkodzi ciała.

41. Powiedzmy, że okej, ale MG będzie decydował czy życzenie zostanie spełnione czy Noiro oberwie za jego złożenie. Przy czym bez "boskiej istoty" - on najwyżej może tak to sobie wyobrażać.

43. Jak dla mnie ciekawiej będzie, jeśli zadziała w obie strony - i na przeciwnika i na samą postać.

47. zadawanie bólu odpowiadającego uszkodzeniom - a nie takich samych obrażeń.

56. Najpierw dwa, potem cztery machy.

Tak samo jak ingerowanie w kanon, że stark stał się kobietą? Powiedzmy sobie szczerze, że na forum ingerencja w kanony jest duża (Rogue bez kradnięcia mocy na stałe, SW bez reality warp, Ultron bez powłoki z adamantium i pare innych rzeczy by się znalazło pewnie jeszcze) więc teoretycznie i na to można przymknąć oko, zwłaszcza że KAŻDEMU bohaterowi kiedyś powija się noga i potrzebuje żeby to jego ktoś ratował. Nie ma osoby, której się nie da zaskoczyć i chodziło dokładnie, że to JA ratowałem Gamore bo została zaskoczona przez łowcę strzałką z neurotoksyną która ją obezwładniła w ciągu kilku sekund. Powiedzmy sobie szczerze, że gdyby kanony wszystkie były prowadzone prawidłowo tak jak postacie faktycznie zachowują sie w komiksach to na forum byłoby dużo więcej walk postaci graczy, już nie wspominając o tym, że dzieją się czasami sytuacje że postać zachowuje się o 180 stopni inaczej niż w kanonie bo osoba widzi ją inaczej lub jest wygodniej grać lub zwyczajnie nie jest w stanie ogarnąć sytuacji (czasem leżą podstawowe prawa fizyki takie jak rykoszet w śmigłowcu, po strzeleniu w laptopa. Taka tylko rada na przyszłość dla pewnego wysoko postawionego agenta S.H.I.E.L.D, nie strzela się w śmigłowcu tak jak to robią na filmach)  
Moce zaraz tam dopisze, bo niektóre zwyczajnie wydały się rzeczami oczywistymi tak jak z tym, że im więcej przedmiotów tym więcej koncentracji potrzeba. Z szybkością chyba mi uciekło gdzieś na GG.
Proponuje, żeby Gamora się wypowiedziała i tyle, skoro w tym momencie to jej postać a na kanon to tak bardzo nie wpływa na dobrą sprawę, zwłaszcza że postać sama w sobie wpadała w tarapaty, z których wyciągała ją reszta GoG. Dodatkowo tutaj działa pewna zasada dostosowywania postaci do realiów forum (z czego realia to bardzo szerokie pojęcie, które nie zostało doprecyzowane), więc mogą w to wejść relacje z innymi postaciami JEŚLI zostaną w karcie opisane, czyli u Gamory można zwyczajnie notkę wprowadzić i tyle. Naprawdę jest wiele akcji niezgodnych z kanonem i dlatego zwyczajnie proponuje przymknąć na tą oko tak jak na reszte zostało oko przymknięte.

Pilnuję tych akcji, które udaje mi się wyłapać - lub na które ktoś inny zwróci mi uwagę. Niemożliwością byłoby śledzić na bieżąco dosłownie każdy wątek. Zauważ, że chwilowa zmiana fizyczna to jedno, zdarza się, tak samo jak i ograniczenie postaci, żeby nie była zbyt potężna, ale tu chodzi bardziej o kwestię charakteru Gamory, która przy tym opisie wychodzi na taką... Damę w opresji. A to aż niepokojące.

A przy okazji, Stark dał do przekazania link. Owszem, bywał kobietą kanonicznie.

Tylko że w komiksach quill i reszta ekipy też ją ratowali czasami. Czy to robi zatem z niej damę w opresji? Tak samo to, że się nim zaopiekowała świadczy o tym, że raz spłaciła dług wobec niego i dwa chyba z sojusznikiem tak sie robi. Skoro Quill i reszta ratowali ją i było ok to czemu randomowa postać na Ziemi stwarza taki problem, skoro nic wielkiego z tego nie wynika tak naprawdę? Czy odmienia to całkowicie gamorę? Nie, chwilę pobyła inna ale zaraz charakter wrócił do normy, jedyne co się zmienia to stosunek do postaci i ta plamka, na którą tak naprawdę pewnie nikt by nie zwrócił uwagi (no serio to jest rozmiaru pieprzyka). Co do kanonu to jeśli zrobił to ultron jak wskazuje kilka pierwszych linijek to ok, ale skoro zrobił to Loki to kanoniczność sytuacji jest taka jak w przypadku Noira i Gamory. Sytuacja stworzona na potrzeby gracza i w sumie ja zrobiłem to samo, tylko od razu w historii za zgodą drugiej osoby. Nie wiem czy jest sens się kłócić o taką rzecz skoro, tak naprawdę to nie ingeruje w kanon jak już wyżej napisałem. Osoby mogą nieuznawać tego ale fakt faktem Gamorze też parę razy ktoś tyłek ratować musiał. To tak jak stwierdzić, że dany bohater jest słaby bo raz mu coś nie wyszło, albo powiedzieć że spiderman nie ma super refleksu i zmysłu bo punisher go postrzelił.

Skoro nie ma sensu, to po prostu to usuń z historii i poznajcie się fabularnie.

Z drugiej jednak strony zwyczajnie to przyśpieszyliśmy żeby móc normalnie grać od razu. Tak naprawdę tutaj nie widzę żadnego problemu, a to zwyczajnie historię postaci urozmaica. Dlaczego by tego nie zostawić skoro na kanon to nie wpływa w znaczącym stopniu? Przede wszystkim usuwanie tego byłoby bez sensu bo raz wykonaliśmy z Gam jakąś pracę, żeby pokminić, pograć offgame za pomocą chatu, zbudować jakoś relacje tych dwóch postaci, dzięki czemu w grze łatwiej będzie w sytuację się wczuć. Skasowanie tego byłoby jak robienie domku dla ptaków przez jakąś znaczną ilość czasu, a potem wrzucenie go do ogniska nie sądzisz? Nie widzę sensu się o to kłócić w tym sensie, że nie widzę powodu tego usuwać, a w to miejsce musiałbym wstawić wtedy coś innego i trzeba wykonać kolejną pracę i kolejne rozmyślania co dalej z postacią robić. Zwyczajnie praca dwóch osób pójdzie do kosza, a skutków nie będzie żadnych tak naprawdę że to zostało wycięte. Dlatego proszę, żeby zostawić to tak jak jest.

A ja się do prośby nie przychylam. Jeżeli chcecie - rozegrajcie to fabularnie. Wtedy będę mógł się przyjrzeć i upewnić, że Gamora nie zrobiła się OOC.

EWENTUALNIE Stark tu zasugerował, że Gamora mogła sama wykończyć łowcę - bez twoich ingerencji, portali i innych takich - a ty jej najwyżej pomogłeś z trucizną. Nawiasem mówiąc, najpierw napisałeś, że ta trucizna tylko obezwładniała, a potem nie wiedzieć czemu "narażałeś życie", żeby jej zdobyć antidotum. Obezwładniające raczej samo by przeszło, bez przesady. I w ogóle skąd Gamora się wzięła w jakimś randomowym ziemskim budynku? Co tam robiła, po co? Wyjaśnienie by się przydało. Dalej... Wspomniałeś coś o halucynacjach - co było halucynacjami, ratowanie jej?

Już prędzej to zaakceptuję, jeśli dobrą połowę tekstu wywalisz i zrobisz tak: natknąłeś się na nią w budynku, pogadaliście sobie czy whatever, potem łowca zaatakował, ona go pokonała, ale przez substancję obezwładniającą przez jakiś czas czuła się słabo, więc przy niej zostałeś, a później wróciła na statek.

Ok niech będzie to z wyciąganiem trucizny i że rozłożyła łowcę. Z trucizną wtedy to był taki skrót myślowy bo najczęściej tak obezwładnia jakiś narkotyk mocny. Z trucizną jej pomógł w pierwotnej wersji wysysając ją tak jak wysysa sie jad węża, ale nie wyssał wszystkiego dlatego złapało ją potem na haluny, ktore uznał za zagrożenie życia (niesłusznie). Tak czy siak przerobiłem już

Sigh, niech już będzie ten akcept.

Mutacja Noiro połączyła go z pewnym wymiarem, którym w pewien sposób może manipulować. Nie odkrył jeszcze jak to wszystko dokładnie działa więc ilekroć do niego wchodzi to umiejętności jakie utrzymuje są całkowicie losowe. Bardzo trudno było mu pierwszy raz opanować to samemu bez niczyjej pomocy. Zwłaszcza otwieranie wyrw za pomocą rąk jednak z czasem umiejętność rozwinęła się w sposób naturalny i portal nie jest już potrzebny. Teraz chłopak może przenieść wszystkie osoby wokół siebie do tego wymiaru poprzez wykonanie pozycji żurawia (inspirowane sztukami walki, które widział w filmach z Brucem Lee). Taka teleportacja wyłapuje osoby w okręgu o promieniu 5 metrów. Wizualnie samo przeniesienie przypomina trochę zakrzywienie rzeczywistości. Dosłownie jakby rzeczywistość była kartą i ktoś ją zgiął w kulkę przed wrzuceniem do kosza. Samo przeniesienie się na początku nie jest przyjemne bo każdy czuje się jak taka kartka, ale idzie się przyzwyczaić a i samo uczucie trwa jakieś pół sekundy. Rift po drugiej stronie wygląda zawsze tak samo jak świat realny. Można powiedzieć, że cały tamten wymiar jest lustrem świata rzeczywistego tylko bez ludzi i innych istot żywych.
Ewolucji uległy również same moce, które chłopak może otrzymać. Niektóre połączyły się w jedną potężniejszą, a inne w połączeniu z paroma innymi stworzyły coś zupełnie nowego. Z puli 100 teraz jest 20. Ilość mocy można losować kostką trójścienną, zaś które moce wypadną k20. Przykład: na k3 wypadło 2. Należy rzucić dwa razy k20 i liczby, które wypadną to moce. Jeśli się powtórzy to przerzuca się.
Spis:
1. Manipulacja czasem – Noiro może do pewnego stopnia manipulować czasem. Może go zatrzymać, przyśpieszyć, spowolnić lub w ekstremalnych przypadkach nawet cofnąć (głównie by coś naprawić albo wyleczyć rany. Cofanie o kilka sekund maksymalnie. Zwolnienie i przyśpieszenie również działa na Noiro z tym, że zachowuje on normalną perspektywę widzenia i myślenia). Nie ma to wpływu na świat rzeczywisty, a ilekroć czas się zatrzyma to chłopakowi staje serce więc nie może tego utrzymywać zbyt długo. Przy pełnym skupieniu może również zerknąć na kilka sekund w jedną z możliwych przyszłości. Jest to najbardziej obciążająca ciało zdolność.
2. Kontrola ciemnością – pozwala na wykorzystywanie mroku do swoich celów. Noiro może chociażby stać się niewidzialny tak długo jak jest w cieniu lub nawet przemieszczać się pomiędzy cieniami z zawrotną prędkością. Jego dotyk może również sprawić ból lub osłabić kogoś jeśli tylko chłopak tego zechce. Nic z tej umiejętności nie wyrządza realnej krzywdy. Poza tym dochodzi jeszcze kontrola nad żywiołem ze wszystkimi jego ograniczeniami.
3. Kontrola roślin – zdolność, która pozwala manipulować roślinnością oraz przyśpieszać jej wzrost. Można również dzięki temu rozmawiać z roślinami.
4. Kontrola ognia – standardowa kontrola nad żywiołem. Do 100 metrów i zasięgu wzroku oraz bez przejmowania cudzych płomieni.
5. Rift Augumenting – dosyć skomplikowana zdolność, która wymaga pełnego wykorzystania kreatywności Rift Walkera. Zarazem jest to druga najpotężniejsza zdolność. Pozwala na manipulowanie wszystkim poza istotami żywymi wewnątrz Riftu. Może zmieniać właściwości fizyczne czegoś lub naginać samą fizykę wedle swojej woli. Zależnie od skomplikowania danej akcji może ona zająć więcej czasu lub nie wyjść wcale. Można powiedzieć, że dzięki tej mocy Noiro staje się architektem tego wymiaru. Głównie zmiany odbywają się poprzez dotyk. Chłopak może nawet podzielić się z kimś swoją mocą na czas przebywania wewnątrz Riftu aczkolwiek będzie ona słabsza zależnie z iloma osobam się podzieli.
6. Kontrola wody – standardowa kontrola nad żywiołem wody. Do 100 metrów i zasięgu wzroku, bez zmiany stanów skupienia oraz wykorzystywania wody z ciała/powietrza.
7. Telekineza – przenoszenie obiektów za pomocą siły woli. Do 5 ton i wymaga skupienia. Im więcej obiektów tym trudniej.
8. Kontrola ziemi – standardowa kontrola nad żywiołem ziemi. Dodatkiem jest możliwość zamiany w kamień poprzez dotyk. Zmiana jest powolna i zaczyna w miejscu, które było dotykane. Po przerwaniu kontaktu zmiana nie postępuje.
9. Kontrola wiatru – standardowa kontrola nad żywiołem wiatru. Można unieść obiekt do 2,5 ton. Nie może stworzyć próżni.
10. Energia – Noiro może zmienić się w czystą energię i poruszać z ogromną prędkością. Pozwala również miotać wiązkami energetycznymi, stawiać tarczę oraz absorbować energię do pewnego stopnia (kula energetyczna asgardzkiego maga będzie już ponad ten limit).
11. Game Warping – kolejna zdolność wymagająca kreatywności Noira z tym, że tutaj zasady są trochę inne. Cały wymiar zostanie tymczasowo zamieniony w jedną wielką grę z zasadami, które chłopak musi na początku ustalić. Zasady również tyczą się jego jak i osób wewnątrz. Musi zadeklarować w co będą grali, a potem zasady. Nie koniecznie słownie, bo może stworzyć np. tablicę z zasadami zabawy. Oczywiście każda osoba, która przegra traci przytomność i nic wielkiego jej się nie dzieje.
12. Telepatia – podchodzą pod to wszelkie iluzje, które telepatycznie można przekazać oraz sztuczki pokroju czytania w myślach. Niektóre osoby mogą być odporne lub są w stanie obronić się przed atakiem. Można również zablokować dzięki temu niektóre zdolności.
13. Kontrola światła – żywioł będący przeciwieństwem ciemności. Pozwala skupiać światło w wiązki laserowe lub do pewnego stopnia leczyć. Im większe rany tym dłużej kuracja zajmuje lecz nie odtwarza odciętych kończyn i narządów wewnętrznych. Pozwala również tymczasowo zwiększyć jakieś statystyki danej osoby poprzez błogosławieństwa.
14. Chaos – w gruncie rzeczy tutaj Noiro może używać magii. Może miotać kulami chaosu, które nadają sojusznikom losowe pozytywne efekty, a przeciwnikom negatywne. Poza tym może fazować się przez obiekty.
15. Przywoływanie – pozwala przywołać jakiś obiekt. Zasada jest taka, że gdzieś na świecie coś musi zniknąć i pojawić się w Rifcie a potem oczywiście wraca. Nie może przywołać przedmiotów, które są poza Ziemią, są zbyt duże albo magiczne. Wiadomo, że im bardziej skomplikowany obiekt tym jest to trudniejsze. W większości wypadków chłopak ma kontrolę nad tym co przywoła.
16. Hero Mode – pewnie każdy chociaż na moment chciałby zostać superbohaterem. W tej wariacji mocy Noiro zyskuje umiejętność zmiany swoich rozmiarów, możliwość połączenia się z sojusznikiem i dzielenia talentów oraz statystyk fizycznych, modyfikację własnego ciała (to jest akurat stałe. Jedynie humanoidalne kształty). Do tego dochodzi Healing Factor bez odtwarzania narządów wewnętrznych, siła rzędu 10 ton, szybkość powyżej poziomu atletów, wytrzymałość na poziomie bóstw (czyli podwójna gęstość tkanek). Dodatkiem jest możliwość lotu (bo który bohater nie umie latać?). Oczywiście żaden fancy kostium się nie pojawia.
17. Kontrola kryształu – standardowe ograniczenia żywiołu. Kryształ powstaje z ziemi, która twardnieje i zmienia swoją barwę na szmaragdową. Jest on również dużo twardszy i może odbijać promienie. Przez kryształ nie można się również fazować.
18. Kontrola metalu – praktycznie zdolności magnetyczne. Maksymalnie do 5 ton.
19. Teleportacja – przenoszenie przedmiotów/osób dowolnie w zasięg wzroku lub pamiętane miejsce.
20. Kontrola grawitacji – w zasięgu do 10 metrów. Obiekty na danym terenie stają się odpowiednio lżejsze lub cięższe poprzez zmiany w przyciąganiu. Silniejsze postacie mogą się oprzeć temu efektowi.

Po kolei ograniczenia.

Do manipulacji czasem: cofanie wydarzeń też o parę sekund, przy czym oczywiście logika wskazuje, że na przykład przeciwnik może ponownie zdecydować się wykonać ten sam atak, a Ty niekoniecznie go unikniesz, bo posiadany refleks może Ci na to po prostu nie pozwolić. Przyspieszanie i zwalnianie - w porządku, ale Ciebie samego również.

Do kontroli nad ciemnością: pamiętaj o tym, że jest ona niematerialna, więc kontrolując ją nie zrobisz nikomu fizycznej krzywdy. Ograniczysz widoczność, to na pewno, może wystraszysz grą cieni, takie rzeczy. Emisję gazu bym z tego wywalił. Ból i osłabianie przez dotyk... Średnio pasują do tej dziedziny, ale niech już zostaną, przy czym oczywiście też nie wyrządzają realnej krzywdy, a osłabianie działa na atrybuty fizyczne. Oczywiście niewidzialność działa wtedy, gdy sam znajdujesz się w ciemnościach, to logiczne.

Do kontroli roślin: wytwarzanie ich z niczego średnio pasuje, ale przyspieszanie wzrostu i manipulowanie nimi - jak najbardziej.

Do kontroli ognia: ograniczenia jak zawsze przy tej mocy, czyli sto metrów oraz w zasięgu wzroku, bez przejmowania cudzych płomieni i tak dalej, standard.

Do piątki: usuń może to z pogodą i zostańmy właśnie przy ograniczeniu, że wszystko odbywa się przez dotyk... A co do dzielenia się - to rozbicie tej mocy na dwie lub więcej osób odpowiednio ją osłabia.

Do kontroli wody: znowu standardowo, czyli zasięg jak przy ogniu, bez wpływania na stan jej skupienia, bez używania wody znajdującej się w organizmach żywych albo w powietrzu.

Do telekinezy uwag brak.

Do kontroli ziemi: zamiana w kamień odbywa się powoli i zaczyna się od miejsca, w którym kogoś dotknąłeś, więc musisz przez chwilę utrzymywać kontakt, aby przemienić kogoś w większym stopniu.

Do kontroli wiatru: bez akcji typu odcinanie komuś dopływu powietrza i tak dalej.

Do kontroli energii: zmniejszyłbym prędkość, ale poza tym niech będzie.

Do jedenastki i dwunastki raczej nie mam uwag.

Do kontroli światła: leczenie standardowo bez odtwarzania kończyn czy narządów wewnętrznych.

Mistycyzm bym usunął, bo jest za ogólny.

Do przywoływania: wywaliłbym to z istotą typu dżin, a co do przywoływania obiektów, to z wyłączeniem wszelkich magicznych, znajdujących się poza Ziemią, zbyt dużych - jak na przykład czołg - i tak dalej.

Do szesnastki... Zmniejszyłbym znowu prędkość do typowego "super szybki", czyli trochę ponad ludzkich atletów, ale bez przesady. Do tego wywaliłbym na przykład elastyczność, bo chyba najmniej pasuje do reszty, a sporo tego na jedną moc.

Do kontroli kryształu chyba nic nie mam, może poza tym, że wypadałoby ograniczyć gdzie powstaje; zaraz przy ciele? W promieniu metra od niego?

Do kontroli metalu: wywaliłbym wytwarzanie odłamków.

Do teleportacji nie mam uwag.

Do kontroli grawitacji: ograniczona w taki sposób, że możesz sprawić, iż na danym terenie osoby czy przedmioty "stają się" lżejsze lub cięższe przez przyciąganie, do tego stopnia, że będą wręcz podskakiwać przy chodzeniu lub przeciwnie, trudno im się będzie ruszać. W przypadku typowego człowieka to ostatnie może nawet sprawić, że nie będzie w ogóle w stanie się przemieszczać, silniejsze postaci mogą sobie z tym natomiast poradzić.