Jak zwykle po odprężającej kąpieli, udała się do swojej sypialni. Otworzyła szafę na oścież, tym samym pozwalając ręcznikowi bezwładnie zsunąć się po jej ciele. Nie zastanawiając się długo nad wyborem, wyciągnęła jakiś luźny t-shirt i szare, bawełniane spodenki do spania. Ubrała się, zamknęła szafę, zabrała laptop z biurka, a następnie położyła się wraz z nim na łóżku. Miała do nadrobienia swoje standardowe czynności. Facebook, instagram, twitter, blog. Musiała wszystko dokładnie przejrzeć, gdyż głównie egzystowała z dochodów jakie przychodziły za bycie fashion and beauty guru. Ciężkie było życie studentki, ale nikt nigdy jej nie mówił, że będzie miała łatwo. Niczego nieświadoma, usnęła wraz z dalej włączonym urządzeniem.