Pochwały

First topic message reminder :

Nadzwyczaj rzadko się udzielam ogólnie na forum, które więc może tu wreszcie udowodnie że istnieje xd Nie znam was za dobrze więc dużo nie napiszę, no ale...
Pan magister mawia, że najlepiej od ogółu do szczegółu, najprawdopodobniej ma rację,tak więc chciałabym pochwalić
Wszystkich!
To użytkownicy tworzą tak na prawdę to co na każdym forum jest jednym z filarów jego istnienia-atmosfere. To dzięki wam wszystkim chce mi wciąż pisać, mimo wielu kryzysów weny i choć wcale nie piszę dobrze bardzo staram się doskonalić by dostosować się do naprawdę wysokiego poziomu wielu z was. Wszyscy bardzo przyjaźnie traktujecie szczeniaczka który czasem wpada w przerwach nauki by się przywitać :-D co sprawia, że chce ciągle wracać do was ma chb by choć chwilę porozmawiać z życzliwymi osobami.

Rhoshan
Ty rudy, wredny, ale wciąż kochany, że choć czasem irytujący Lisie xd Ciebie trzeba pochwalić za to jak rozwinęłeś i wciąż rozwijasz swoją postać. Podziwiam twoją pomysłowość i upór w dążeniu do celu (choć w innych sprawach chętnie bym cie za niego wytargała za uszy i ogon). Poza tym jesteś świetnym MG, który zaskakuje bardzo ciekawymi pomysłami. Właśnie! Twoja ogólna kreatywność, że pomysłowość czy jak to tam chcesz sobie nazwać, że także zasługuje na pochwałę. I coś już całkiem od mojej skromnej osobki. Byłeś pierwszą osobą z tego forum, z którą zaczęłam na prawdę rozmawiać,dzięki tobie nie odeszłam przy pierwszym kryzysie i spędziłam kilka całkiem fajnych dni w stolicy xd a przynajmniej jej okolicach.

Dur
Gadzinko dzięki tobie na tym forum wciąż jestem i świetnie się bawię, więc grzechem na mojej już i tak czarnej duszyczce było by o tobie nie wspomnieć, a dziś jestem grzeczną jak aniołek dziewczynką (a przynajmniej takową udaje xd). Jesteś osobą z którą mam najlepszy (no może na równi z rudzielcem,ale nie wdajmy się w szczegóły) kontakt na forum więc mógłbym się tu rozpisywać na następne cztery posty w pochwałach i zachwytwch,jednak jak wiesz jestem leniem jakich na tym świecie mało więc pozwól że pozostanę przy jednej, że miejmy nadzieję krótkiej notce. Jesteś *mysli głęboko, aż słychać trybiki*najprawdopodobniej najbardziej pomysłową istotą jaką poznałam i korzystasz z tego by pomagać innym, np takim nie dorajda jak ja choćby przy planowaniu rozwoju postaci. Dbasz nie tylko o swoją grupę, że ale jak na dobrego MG którym jesteś przystało o wszystkich użytkowników, którzy każdy, każda zagubiona duszyczka znajdzie u ciebie pomoc za co niezaprzeczalnie należy Ci się ogromne uznanie i pochwała. Dbasz również o reklamę zaciekle broniąc forum, gdy ktoś próbuje coś złego na jego temat powiedzieć, używając przy tym (w większości przypadków *czepialska Am*) merytorycznych, popartych dowodami argumentów. Podziwiam to jak masz wszystko zapięte na ostatni guzik i zaplanowane (fabuły dla The Core of pewnie na jakiś rok w przód xd). Jeszcze długo mogłabym tak pisać jednak co za dużo to podobno nie zdrowo, więc dość tego cukru. Po resztę na GG xd
Loki
Ostatni będą pierwszymi podobnie tu się to jak najbardziej zgadza, ale bo o tobie powinnam napisać na samym początku, ponieważ największa pochwała właśnie tobie nasz najdroższy adminie się należy. Sama swego czasu byłam adminem na forum więc wiem, że to nie jest zabawa, że tylko ciężka praca, to jak ją wykonujesz powinno być wzorem. Ogarniasz wszystko tak dobrze, że ze czasem zastanawiam się czy aby na pewno jesteś jeden i jesteś człowiekiemxd jesteś przy tym bardzo pomocny w wielu sprawach i choć sama rozmawiałam z tobą może dwa razy często widzę na chb jak życzliwie i spokojnie odpowiadasz na najbardziej błahe pytania wielokrotnie , co nie jednego doprowadziły by do szału. Podziwiam i cieszę się, że że choć raz podczas wędrówki po różnych formach trafił mi e tak wspaniały admin jak Ty <3


Ostateczny koniec słodzenia xd

Wypowiem się tutaj.
Na początek dziękuję Lokiemu za pochwałę. Wyznam wam coś- jeśli porównamy postaci do obrazów, Black sprawia wrażenie przedszkolnego rysunku. Dlatego najpewniej kiedyś go poświęcę, by stworzyć od nowa jakiegoś agenta S.H.I.E.L.D.
A teraz... pochwały.
Wymienię kogo chwalę, bo osób trochę jest.
Z powodu niezwykłego zaanvażowania na forum
-Loki!
-Dur-Shurrikun!
Niezwykły angaż w forum, oraz częsta pomoc ze strony Dur (Historia B.J. to w 30% jego dzieło), no i Loki, który stworzył to forum. Jest ono bardzo poukładane, niezwykle wręcz! No i pierwsza postać, pierwsza sesja, i od razu zostajesz wspomniany w fabule i na VL!
Za niezwykłą pomoc w tworzeniu postaci
-Wiccan
-Victor Mancha
-Dur.
Dwoje pierwszych pomogło mi wybrać moc dla Eugena, zaś Dur pomagał przy Bhunie. Niezwykle wręcz, zwracał mi uwagę na błędy oraz "na pewno jest to potrzebne?" Wiem że wychwalam Dura, no ale... to Dur.
I na koniec...
Za niezwykłe dokonania dla ojczyzny, oraz dla ludzi, nadane ci tytuł Big Admina, Loki. Co z tego że nie mam żadnej władzy, ta scena z MGS 3 tu idealnie pasuje.

A ja, jako taki spóźniony (pewnie nawet na mój pogrzeb się spóźnię) po prostu pochwalę oraz podziękuję... wszystkim. Każdego można, w mniejszym lub większym stopniu, ale jednak. Dlaczego wszystkim? To proste. Właśnie dzięki Wam, każdemu z osobna i wszystkim razem forum ma taką, a nie inną atmosferę. Jest ona zdecydowanie niepowtarzalna i to właśnie ona sprawia, że jest tutaj tak... niezwykle. Forum po prostu przyciąga i nie pozwala odejść.

Dziękuję!

Stwierdziłem, że w końcu też coś tu od siebie napiszę, bo uznałem, że warto. Nie ma oczywiście tego za wiele, ale ja zawsze wierzyłem w jakość, nie ilość. Wracając jednak do tematu - w pierwszej kolejności chciałem pochwalić i podziękować Lokiemu. Jest to osoba z którą bardzo łatwo można się dogadać. Rozmawia się z nim po prostu dobrze, a jeśli ma się jakiś problem lub pytanie to on zawsze jest w stanie udzielić pomocy. Oczywiście należy mu się pochwała za to, że w pewnym momencie swego życia postanowił spróbować tchnąć życie w forum w takich realiach. <3

Nie tylko Lokiego chciałem jednak pochwalić. Zasługuje na to też całe forum, a konkretnie jego użytkownicy. Siedzę tu już jakieś 2 tygodnie i może dla niektórych to mało, ale dla mnie był to czas wystarczający by się przekonać, że tutejsza społeczność jest naprawdę przyjaźnie nastawiona. Wchodzę codziennie na czat i jest z kim na luzie pogadać lub na jakieś konkretne tematy. Mam nadzieję, że dane mi będzie zostać tu na dłużej i razem z wami dalej tworzyć tą atmosferę wspólnej gry, radości płynącej z tego oraz wielu innych pozytywnych rzeczy.

Vision

Za całokształt rozgrywki. Dawno nie pisało mnie się tak przyjemnie z żadnym graczem spoza The Core. Wykazujesz wysoki poziom rozgrywki oraz umiejętność logicznego myślenia, planowania ruchów czy dobierania odpowiednich słów. Cenię to i mam nadzieję częściej z Tobą pograć.

Chyba czas lekko odświeżyć temat, zwłaszcza, że od ostatniego posta dzieli nas zaledwie tylko kilka miesięcy. A w ciągu tych kilku miesięcy wiele zmieniło się, nowi ludzie przybyli, więc ba - trzeba na nowo spisać pochwały. Ale też i coś nowego trzeba napisać o obecnych.

Najpierw trzeba zacząć od mojej grupy (jak to brzmi, huh, dorobiłem się własnej zgrai awanturników, :3) czyli całego tworzącego się GoTG.

Gamora - Ciebie tak naprawdę znam już naprawdę długo, więc mogę powiedzieć szczere słowa na temat tego jaka jesteś. Tak naprawdę to super osoba, z którą przegaduje teoretycznie większość swojego czasu, co owocuje w tym, że traktuję Ciebie jak przyjaciółkę, ba, osobę z którą mogę konspirować na temat różnych planów + zwierzyć się z problemów na które wspólnie szukamy rozwiązań, co bardzo szanuje. No i przy okazji jesteś osobą z dużym poczuciem humoru. Pomagasz innym jak możesz, doradzasz, jesteś miła. I potrafisz mnie zganić za różne rzeczy (i marudzenie) wychodzące u mnie na plus.

Szop - No, tutaj to ja powiem, że szczerze mówiąc to odgrywasz najlepiej tego futrzaka. Może to z tego powodu, że futrzaki i okoliczne im rzeczy to twoja domena? Nie wiem, tak czy siak - twój szop jest najlepszy i nie zamienię go na nikogo innego. Tak samo twoje prowadzenie Groota (awww). Jako gracz jesteś też fajnym gościem i wiele mógłbym o tobie powiedzieć, ale nie wiem czy wszystko co powiedziałbym byłoby... wszystkim. Tak, to jest dobre słowo.

Drax - Hejże, nie sądziłem, że ktokolwiek weźmie tego kipiącego testosteronem mięśniaka, ale widząc jak radzisz sobie z innymi swoimi postaciami to wiem, że w twoich rękach to będzie prawdziwa maszyna do zabijania przeciwko mobkom Thanosa. Twój styl pisania jest bardzo dobry, jako persona nie znam ciebie za dobrze, ale skoro poświęcasz się dla forum to nadal jesteś dla mnie ważną osobą zarówno w grupie jak i ogółem.

To skoro moja grupa została już omówiona to teraz powiem coś o innych.

Sly - Wow, to może być naprawdę zdziwienie w twoich oczach, ale tak, muszę to napisać - cholernie starasz się ogarniać swoje postacie, troisz się i dwoisz, dodatkowo jeszcze chcesz być MG, co bardzo szanuje. Od początku widząc jak działasz na forum to widzę, że w pewnym sensie przeszła przez ciebie ogromna przemiana jeśli chodzi o pisanie. Pamiętając o tym jak pisałeś w kanałach i poturbowałeś mi postać to teraz jestem szczery jeśli chodzi oto, że wybaczam ci, że to zrobiłeś. Miałeś do tego prawo, w końcu kto nie popełnia błędów (ja też schrzaniłem trochę Bladem, więc coś tam jest wspólnego), ale widać, że teraz starasz się tego nie robić, widać, że po prostu myślisz nad tym jak pomóc zarówno sobie, a innym. Dlatego tak trzymaj i staraj się, bo widać postępy. A chcę widzieć ich więcej.

Wiccan - tutaj powtórzę się jak wcześniej, ale teraz to jest bardzo ważne. Wiedza, wiedza, wiedza, wiedza... Dużo wiesz o komiksach, potrafisz doradzić nowym graczom rozwiązania, a także starasz się im pomóc w pewnym sensie odciążając administrację. Twoja praca nad Young Avengers jest naprawdę świetna i szkoda, że jednak nie mogłem zostać u was, ale... no cóż, nie lubię też za dużych grupek. Z perspektywy czasu jak spędziliśmy na forum czas w nocy to sądzę, że jesteś świetną osobą.

Noo.. I to na tyle. Wpisałbym tutaj jeszcze kilka osób, ale jeszcze nie jestem raczej gotowy na to "w jakie słowa je ubrać".

Woah, dziękuję Quill. Czuję się dogłębnie poruszona i zaskoczona. :) Wiesz jak jest z nami, raz się żremy, raz się nie rozumiemy, a raz chcemy sobie nawzajem oderwać głowę. A raz najzwyczajniej w świecie się wspieramy, jakby te wcześniejsze niesnaski nie miały żadnego znaczenia. Zaskakujące jak relacja naszych postaci w jakiś tam pokrętny sposób odwzorowuję naszą, na co dzień. xD
Anyway, na początku jak miałeś wziąć tą postać miałam ogromne obawy. No, wiesz. Twój słomiany zapał dawał się niektórym we znaki. :P No, ale w końcu swoim uporem wywalczyłeś Pete'a... i na przestrzeni już kilku miesięcy nigdy nie widziałam Ciebie, aż tak zaangażowanego w fabułę oraz los Guardiansów. :) Doceniam to, ponieważ nie dość, że brakowało takiego Quilla to jako gracz cieszę się, że ktoś się dla mnie, czy nawet dla nas stara i chce stworzyć coś fajnego. Szczerze mówiąc dzięki temu sama również zaczęłam się bardziej angażować, ale to dotyczy naszej całej drużyny, więc podziękowania ślę również w stronę Rocketa i Draxa. :)


Edit
Nie chcąc już spamować dodaje tutaj:
Podłączam się oczywiście pod pochwałę do MG również, w końcu to wy rzucacie nas na głębokie wody fabułą, która niesamowicie wciąga i motywuję do podążania nawet w te najmroczniejsze głębiny. :) Chyba nigdy nie byłam, aż tak wkręcona w wydarzenia na forum i nie czułam takiej chęci by stać się tego częścią.

Rocket Taccoon napisał:

Well now I'm standing. Happy? We're all standing now. Bunch of jackasses, standing in a circle.

Spoiler:

GotG 4 Life! Nie ma jak trochę lizusostwa. :P

A skoro nie mogłem się powstrzymać przed cytowaniem własnego siebie, to wrzucę też prawdziwe wyrazy uznania. (zeby nie bylo ze zasmiecam temat)

Dla wszystkich GM za całokształt, fabuły, trzymanie rzeczy w kupie, za samą grę, bo z wieloma z was zdążyłem już wymienić parę postów, oraz za to że dzięki wam forum tak naprawdę istnieje. W szczególności Lokiemu za nie-ojcowską miłość, Durrowi za to ze jeszcze mnie nie zabił pomimo moich najszczerszych deathwishy, Roshanowi w imię futrzanego bro-code'u, no i Visionowi, za to ze wraz z nami stara się trzymać guardiansów w kupie.

Wiccanowi za pełnienie niemal 24 godzinnego marvelowego helpdesku. ("Tak, jest kid gladiator", "Jest komiks w którym są dokładnie opisane siły obronne Wakandy", podpowiadanie mi kogo powinienem skąd znać loganem i wiele innych) No i za komiksy!

Spidera, ex-rhodneya, który dzielnie stara się być moją konkurencją do posady forumowego dowcipnisia. (Choć ostatnio trochę podupadł. Pull Yourself together! ^^) Ciężko o lepszego pająka, postać szyta na miarę.

Gam za prowadzenie ze mną porannych talk-showów i słuchanie wycia. No i nie ukrywajmy, mam słabość do zielonych. A poza tym to w sumie rodzina.

Hoodowi za starania. Za staranie się być przywódcą Guardiansów (Niełatwe zadanie). Za staranie się zebrać do kupy szajkę przestępców (też niełatwe zadanie) i za ogólne bycie bracholem. (tez niełatwe zadanie). Keep it up! Widać postępy w tym co robisz. :)

Sly'owi za czyszczenie wentylacji i chęci użerania się z moim druidem. I za wszystkie akcje pozafabularne.

Jeśli kogoś nie ma tutaj na liście, to prawdopodobnie dlatego, że nie miałem jeszcze czasu go dość dobrze poznać. Pretensje zgłaszać na konto fena. damy radę nadrobić.

Niczego nie umiem brać na poważnie, ale mam nadzieję że przynajmniej brzmiało szczerze. :P

Dobra, jedziemy z tym *Rozwija bardzo długą kartkę*

Zacznę od podziękowań. Dziękuję ci Quill, za pochwałę. Tak samo Rocket. Ale nie, nie poprzestanę na samych zdaniach "Chcę wam podziękować, amen". Dziękuję ci Quill, bo przyznaję się szczerze- nie lubiłem cię. A jednak, z czasem (po kilku wojenkach ;) ) zdałem sobie sprawę, że nie różni nas tak wiele. Mówię to teraz na forum całego forum (Masło nadal jest maślane?)- akcja z granatem to był mój debilizm. Za dużo grałem w FPS i Uncharted, i miałem podejście "opancerzony przeciwnik=granatem go!". A jednak, teraz myślę, że mogłem to rozegrać lepiej. No, ale historii już nie zmienię, a B.J to teraz super żołnierz. Którego Falcon chyba chce wpakować do paki na Litwie, ale ciii...

Rocket. Podziękowania dla ciebie, że ktoś docenił moje czyszczenie wentylacji ;) A teraz poważnie. Jesteś świetnym graczem, z którym mogę porozmawiać. Ponadto nawet na CB wczuwasz się w postacie, a mimo to podchodzisz do tego z humorem. To się chwali, niewielu to potrafi. Może podziękowania nie takie jak Quilla, ale hej! Liczą się chęci! Wcale mnie znajoma nie pogania.

A teraz pochwały

Oliver Blaveult (Znany też jako Punisher)- Zacznijmy od pradziejów, kiedy byłeś jeszcze MG. Świetnie prowadziłeś sesję z B.J'em (co mnie ten żołnierz tak prześladuje?), ale potem zrezygnowałeś. Nie, nie będę wyrzucał ci tego, rozumiem twój czyn. Poza tym, kim ja jestem, by cię oceniać? Jednak potem ja postanowiłem zostać MG, a ty zostałeś moim graczem. I choć Monkey i Shadow znikli, ty nadal dzielnie piszesz. Wytrzymujesz moje przestoje, czasem pochwalisz. Chwalę cię, i polecam innym. LUDZIE, PISZTA Z NIM!

Surge (Kryptonimy: Katie Power i Shadowcat)- Hej, towarzyszko! Wypada mi cię pochwalić, pośrednio także Josha. Wytrzymujecie moje zwlekanie, nie robisz mi afery "Czemu nie odpisałeś?", tylko dopytujesz o powody, nie wrzeszczysz "To zrób XYZ i pisz!". Inni także, ale nie czarujmy się- to Icarusem zwykle zwlekam. Nie mniej, zostajesz tu wypisana.

Loki! Ty to zostałeś tu już wymieniony wielokrotnie. Jednak muszę wypowiedzieć się w tej sprawie. Dotyczy to także innych MG, jednak jestem zmuszony ci podziękować za danie mi szansy. Mam ci cukrzyć, czy nie? Bo ta lista to tak trochę moje wazeliniarstwo...

Dur. Wyjaśnień nie trzeba. ORGANIZOWANIE INWAZJI ZASŁUGUJE NA SZACUNEK!

Kogoś pominąłem? Tak, słownik. Jest jeszcze Sam, który świetnie odgrywa na CB "starszego brata" dla Icarusa. Jest też i Rhoshan, który ma niezwykły humor w postach (ustawa o grizzly!). Jest was wielu, i choć nie wymienię was wszystkich...

Dziękuję, i chwalę was.
Zrobiła się z tego lista z podziękowaniami ciut, ale... Trudno.
Z poważaniem.
~Nathan "Sly" Renko/Joseph "B.J." Blazkowitz/Bhunnikim "Bhun" Bhatgen/Eugene Mercer/Joshua "Icarus" Guthrie

P.S: Wiem, kolorwy podpis :)

Odświeżam temat, bo mnie dziś znowu naszło przy czytaniu posta Starka, a już przy poprzednich miałem podobne odczucia - którymi chcę się publicznie podzielić... I przy okazji zareklamować użytkownika.

Otóż bardzo mi się podoba to, w jaki sposób prowadzi postać. Ładnie się w nią wczuwa, realistycznie reaguje, sięga głębiej, niż robi to wielu autorów w fandomie, ale nie przesadza też w drugą stronę - i przy jego postach odnoszę wrażenie, że rzeczywiście mam do czynienia z tym komiksowym Tony'm, a nie z jego rozrzedzoną wersją, którą często spotyka się w internecie. Więc, w skrócie, gratuluję i zachęcam do pisania z nim.

To ja za to chcę pochwalić wszystkich, którzy piszą obecnie tutaj.
Jak zazwyczaj zacząłem czytać, bo sam mam tam zaraz dołączyć, ale koniec końców naprawdę się wciągnąłem.
To jak niesamowita chemia jest między waszymi postaciami, jak dobrze poradziliście sobie z oddaniem zgrania całej drużyny, do tego to jak dobrze wypadają wasze posty pod kątem gramatyczno-składniowym i jak wychodzi wam balans między najistotniejszą treścią, a różnymi smaczkami, czy to w dialogach, czy narracji - odwalacie naprawdę kawał dobrej roboty.

I robicie mi presję przed pisaniem tam mojego własnego posta : /

Dur-Shurrikun napisał:

Tematy CORE, zostały oznaczone do usunięcia. Z tym co mogłem, wyręczyłem przez dzielenie konta.
Tematy niezwiązane z CORE i poradniki są dla forum, więc nie mam do nich roszczeń. Reszta - z działami - do usunięcia.
Grupa do kasacji.

A więc na wszystko kiedyś przychodzi koniec.
Nie wypada chwalić dnia przed zachodem, a dzieła przed jego zakończeniem, dlatego wreszcie nadarza się okazja aby podziękować komuś, kto miał jeden z większych wkładów w istnienie naszego forum.
Mimo iż załapałem się na sam koniec twojej kariery, to jako przedstawiciel najpierw graczy, potem ekipy mam tylko jedno słowo na podsumowanie całego trudu i czasu który u nas zostawiłeś.

Dzięki.

Za wątki, które były i za te które miały być.

Szerokiej drogi.

Fenris napisał:

Dur-Shurrikun napisał:

Tematy CORE, zostały oznaczone do usunięcia. Z tym co mogłem, wyręczyłem przez dzielenie konta.
Tematy niezwiązane z CORE i poradniki są dla forum, więc nie mam do nich roszczeń. Reszta - z działami - do usunięcia.
Grupa do kasacji.

A więc na wszystko kiedyś przychodzi koniec.
Nie wypada chwalić dnia przed zachodem, a dzieła przed jego zakończeniem, dlatego wreszcie nadarza się okazja aby podziękować komuś, kto miał jeden z większych wkładów w istnienie naszego forum.
Mimo iż załapałem się na sam koniec twojej kariery, to jako przedstawiciel najpierw graczy, potem ekipy mam tylko jedno słowo na podsumowanie całego trudu i czasu który u nas zostawiłeś.

Dzięki.

Za wątki, które były i za te które miały być.

Szerokiej drogi.

Drzewiej bywały między nami tarcia, ale nie jestem ani niewdzięczna, ani ślepa na wszystko, co robiłeś dla forum. Za całokształt masz mój szacunek.

Powodzenia i do zobaczenia w innym życiu.

Wielkie uznanie dla doktora Bannera, który jak mało kto prowadzi swoją postać.

Przez tę relatywnie krótką sesję bawiłem się jak rzadko kiedy. Z każdego posta kapało wręcz światopoglądem postaci i prawie za każdym razem udawało mu się doprowadzić mnie do łez ze śmiechu.
Żegnam się Brucem z ciężkim sercem, ale chyba wyczerpaliśmy wątek, a mnie sumienie gryzie że czasem musiałaś czekać na mnie dłużej niż bym tego chciał.

Kawał dobrego klimatu.
Dzięki ;)

Pomyślałem że też dodam swoje trzy grosze, tak że by zrzucić ciężar z serca.

Loki~ Chciałem ci podziękować za pomoc przy postaciach praz jeśli mnie coś gryzło, to mogłem się do ciebie zwrócić. A przy tym twoja pomoc bym łatwiej odnalazł się na forum mimo, za co jestem ci niezmiernie wdzięczny iż zamiast ocenić to na spokojnie rozmową wyjaśnić, co jest ogromnym sprawą na Admina bo większości konfliktów, da radę wyjaśnić na spokojnie zamiast obcinać martwą tkankę by nie wdała się gangrena.

Fenris~ Tobie również chciałem podziękować za to że zawsze byłeś, wujciem dobrą radą który z cierpliwością wyjaśniał mi dane zganienie. Mogę na ciebie zawsze liczyć czy to że mam w planie zrobić wątek z przesadą groteską oraz humorem.

She-Hulk aka Zieloniutka~ Cóż.... chciałem ci podziękować za to że mogę eksperymentować z postacią a zarazem z moim, dość specyficznym stylem pisania. Dodając twój ogromny (niczym czekanie na odpis) dystans, dzięki czemu aż miło mi się z tobą gra, szczerze masz takie coś w sobie że aż odpisy same się piszą. ^^

Do was Graczy ~ Dziękuje za to że tworzycie tak zwartą grupę w której każdy może się w jakiś sposób odnaleźć, miło spędzić co jest ogromem iż na wielu formach których grałem, mało kto miał świadomość że wszystko jest for fun, stąd trzymajcie się w zdrowiu i życzę wam byście zawsze mieli nieobliczalną jak pierwiastek z trzech wenę.

Black Cat - Dziękuje ci serdecznie, za świetną zabawę oraz świetnie mi się z tobą pisze. Z prostego powodu masz ogromny dystans i doceniam z całego serducha to że zamiast jak dużo osób idzie w konflikt, to na spokojnie można wyjaśnić co i jak ^^