Postęp fabularny Avengers

Temat: Postęp fabularny Avengers Wto Cze 14, 2016 7:38 pm

Ten temat przede wszystkim służy do tego, abyśmy jako gracze mogli dyskutować w związku z rozwinięciem naszej grupy. Można tutaj pokrótce opisać to, co działo się na misjach postaci, można dać informacje o komunikacie, który dostaje reszta członków drużyny lub zamieścić propozycję w związku z działaniem - czy to jakaś misja, czy jakiś werbunek, czy choćby nawet zabawa.

Poniżej znajduje się lista postaci przynależących do grupy Avengers. Ponadto, znajdują się tu także postacie, które drogą fabularną stały się członkami honorowymi, to jest - ich zobowiązania wobec grupy są ograniczone tak, aby mogli zajmować się własnymi sprawami (np. Fantastyczna Czwórka). Każdy z uhonorowanych członków otrzymuje komunikator od drużyny lub możliwość połączenia, ma ograniczony dostęp do pomieszczeń Wieży.

Lista jest z podziałem na postacie aktywne i do przejęcia, kolejność alfabetyczna.

Główni i honorowi członkowie drużyny, którzy są aktywni na forum:
→ główni
- Carol Danvers - Ms. Marvel - karta
- Clint Barton - Hawkeye - karta
- Natasha Romanoff - Black Widow - karta
- Pietro Maximoff - Quicksilver - karta
- Steve Rogers - Captain America - karta
- T’Challa Okonkwo - Black Panther - karta
- Tony Stark - Iron Man - karta
- Vision - Victor Shade - karta
- Wanda Maximoff - Scarlet Witch - karta

→ honorowi
- Arthur Sampson Douglas - Drax - karta
- Ben Grimm - Thing - karta
- Gamora - karta
- Johnny Storm - Human Torch - karta
- Peter Quill - Star-Lord - karta
- Rocket Raccoon - karta
- Sue Storm - Invisible Woman - karta

Postacie do przejęcia:
→ członkowie Avengers:
- Ana Sersi - Sersi - karta
- Bruce Banner - Hulk - karta
- Danny Rand - Iron Fist - karta
- Hank Pym - Ant-Man - karta
- James Rhodes - War Machine - karta
- Janet van Dyne - Wasp - karta
- Jessica Drew - Spider Woman - karta
- Luke Cage - Power Man - karta
- Richard Rider - Nova - karta
- Robert Reynolds - Sentry - karta
- Sam Wilson - Falcon - karta
- Scott Lang - Ant-Man - karta
- Simon Williams - Wonder Man - karta
- Thor Odinson - Thor - karta

→ honorowi członkowie Avengers
- Reed Richards - Mr. Fantastic - karta

Liczba postów : 63 Data dołączenia : 15/08/2014

Raport #

Dane:
Wypełniający: Sam Wilson aka Falcon
Współuczestnicy misji:
— z grupy Avengers
– Ant-Man (Scott Lang)
— spoza grupy
– Innesa Aristow, Jolt, William

Nazwa zdarzenia/misji (jeśli przydzielono): Brak (Spotkanie ustalone na PW)
Główne cele (w przypadku misji): Brak (Moje cele - ogranie nowej postaci)
Lokalizacja: Stany Zjednoczone Ameryki :: Nowy Jork :: Kawiarnia "Milseogra" + https://theavengers.forumpolish.com/t469p25-ogrodek#21282
Przebieg:
Falcon przelatując nad Nowym Yorkiem postanowił zrobić sobie małą przerwę zostawił Red Winga na czatach i wstąpił do kawiarni, w której były już dwie kobiety (Jolt, Inessa), a po chwili przyszedł jakiś facet (William) oraz dołączył do Sama jeszcze kolega z Avengers Ant-Man Scott Lang.
Podsumowanie zdarzenia (z uwzględnieniem sukcesu lub klęski dla misji, powód):
Spotkanie zakończyło się nagłą informacją o śmierci Rhodesa
Uwagi/informacje dodatkowe:
— Nie wiem czy o to chodziło, ale chciałem ten temat troszkę ruszyć

Liczba postów : 82 Data dołączenia : 19/05/2013

Raport #2

Dane:
Wypełniający: Spider Woman
Współuczestnicy misji:
— z grupy:/b] Avengers
- Scarlet Witch
[b]— spoza grupy
– Wiccan
-Victor Mancha

Nazwa zdarzenia/misji (jeśli przydzielono): Zawsze można coś wymyślić
Główne cele (w przypadku misji):Poinformowanie Avengersów o istnieniuYoung Avengers
Lokalizacja: Washington Square Początek, The Abandoned Yonkers Power Station Koniec
Przebieg: *userka daje z pamięci, jak wiadomo pamięć jest wredna, lubi płatać figle* Wiccan i Victor pojawiają się przed dwoma superbohaterkami przy użyciu teleportu. Chłopcy nakłaniają obie na poświęcenie im chwili uwagi, na co one przystają. W TAYPS chłopcy przedstawiają sytuację nie tylko Young Avengers, co niesprawiedliwe i podejrzane zachowanie TARCZY, która przestaje być aż taka święta. O ile Scarlet jest gotowa ich poprzeć, to Spider Woman podchodzi do tego dużo większego dystansu, stwierdza, że trzeba o tym przekazać reszcie Avengersów.
Podsumowanie zdarzenia (z uwzględnieniem sukcesu lub klęski dla misji, powód):
Avengersi mają podstawę by dowiedzieć się o istnieniu YA, z ust wspomnianych pań
Uwagi/informacje dodatkowe:
Po za faktem, że Spider Woman nie do końca dowierza dzieciakom i nie jest przekonana co do tego pomysłu, to raczej nic więcej nie znajduje.

Jak coś pomieszałam/zgubiłam to przepraszam ale cholera czuję się padnięta.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Pią Cze 24, 2016 12:23 pm

Dla osób, które zechcą zobaczyć na fabule nagranie ze śmierci Rhodesa - zamieszczam je tutaj. Nie musicie kopiować go do swojego tematu, to by się mijało z celem, po prostu opiszcie, że je sobie wyświetlacie i odpowiednio zareagujcie.

***

Nagranie zaczęło się od strony okna, za którym dojrzeć dało się jedną z sal ambasady Latverii, lecz Rhodes szybko został za nim zauważony, a znajdujący się w środku Doctor Doom - lub pewnie jeden z jego robotów - najpierw przedstawił jakąś jasnowłosą kobietę jako Enchantress, a następnie zwrócił się bezpośrednio do niego, zresztą jednocześnie podchodząc do okna:
-War Machine, daje Ci prosty wybór. Możesz tu wejść i złożyć mi przysięgę, że nie zdradzisz żadnej informacji jaka zostanie wyjawiona, ponieważ wierzę w Twój honor i prawość. Możesz również odlecieć i zostawić mnie w spokoju. Jeśli nie wybierzesz, którejś z tamtych dwóch możliwości okno zostanie zasłonięte i konsulat przejdzie w tryb obronny.
Zostaniesz potraktowany jako wandal, przestępca i najeźdźca, a informacje o tym, że przeszkadzasz w mojej pracy, oraz o twoich szpiegowskich poczynaniach zostaną przesłane do Twojego rządu. Rozumiesz?
W tle wspomniana Enchantress zasiadała już przy stole wraz z innymi osobami... Wśród których najbardziej charakterystyczną i niepokojącą był chyba osobnik z czerwoną głową - szczególnie dobrze znany nieobecnemu niestety Stevenowi Rogersowi. Blondynka podniosła się, aby również zbliżyć się do okna i zwróciła się do pilota zbroi, już na początku wypowiedzi rozbijając okno gołą ręką:
-James... James... Proszę opuścić zbroję. Natychmiast. Usiądziesz z nami. I zabraniam Ci kontaktować się z kimkolwiek z Avengers. Zrobisz to dla mnie?
Co ciekawe, zbroja została wprowadzona do środka, a James nazwał nawet tę kobietę swoją panią - po czym opuścił War Machine i zajął miejsce na jednym z krzeseł. Wówczas to on zainteresował się domniemanym doombotem:
-Tsk, tsk, tsk. Dałeś mi naprawdę trudny wybór. Nie wiem co mi się bardziej podoba, serio. Opcja 2, czy 3. Mógłbym polecieć za tamtymi bandziorami których właśnie wypuściłeś i przedstawić ich wszystkich policji, ale z drugiej strony skoro chcesz powiedzieć, jak to ty nazwałeś "mojemu rządowi" o moich postępkach, nie mam powodów by Ci zabraniać. Tylko pamiętaj wspomnieć, że nie reagowałeś na obecność tylu kryminalistów, a na dodatek załatwiłeś im darmowy transport za granicę. Prezydent będzie wprost wniebowzięty. Słuchaj, jestem jedną osobą. Zabiorą mi moją lśniącą zbroję i posiedzę parę lat w kiciu, bu hu, wielka sprawa. Wiesz co CI się przytrafi za te postępki? Będziesz musiał marnować budżet swojego kraju, pieniądze od TWOICH podatników jako karę za złamanie prawa, a na dodatek ryzykował wojnę z jednym z największych mocarstw na świecie. Chłopie, to nie musi się tak skończyć. Musisz być zdesperowany, by wysyłać najemników do swojej roboty. Powiedz o co chodzi, mogę Ci pomóc, skorzysta na tym każdy. Jako członek Avengers mam za zadanie pomagać ludzkości. Znaczy wiesz, chyba, że to jeden z twoich szemranych interesów, skoro tak Ci zależy, by nikt o tym nie usłyszał...
Odpowiedź padła natychmiast:
-Drogi panie Jamesie Rhodesie mogę się tak do pana zwracać? Nie wszyscy, których przejmuje są kryminalistami. Są oni często nie zrozumienia. Inni mają dobre poglądy i intencje, ale źle się do tego zabierają. Reszta to zwykli najemnicy, którzy rozpoczynają dla mnie prace. To proste jak popyt i podaż: jako iż jest potrzebna usługa musi zostać zaspokojona. Wasza narodowa resocjalizacja jest bezsensowna, oraz bezcelowa. Głodzenie ludożercy nie pomoże mu odstawić ludożerstwa. Każdy popełni błędy, które są nazywane czasem nawet zbrodniami, bądź grzechami. Ja staram się je wyeliminować.
W tym miejscu musi się pojawić Dr. Doom. Staram się pomóc wszystkim na tyle ile jestem w stanie. Są oni moimi gośćmi i nie będę ich wydawał na pastwę systemu przesiąkniętego głupotą i biurokracją. Nie wiem, która z tych dwóch rzeczy jest gorsza. To ty byłeś intruzem na terytorium mojego konsulatu. Teraz jesteś moim gościem i tak długo jak nie postąpisz agresywnie tak długo będę Cię gościł z wszelkimi dogodnościami. Nie mam zamiaru walczyć z USA. Chcę pokoju i wzajemnego zrozumienia między naszymi krajami.
Zdecydowanie nie jestem zdesperowany. Jestem człowiekiem zajętym, lecz przedsiębiorczym. Moja maszyny nie mogą być wszędzie, a w pojedynkę jest bardzo ciężko zbudować imperium. Ilu było potrzebnych Ojców Założycieli, by stworzyć ten kraj? Wielu. I ich trud oraz współpraca najwidoczniej nie poszły na marne. Avengers zależy na dobru ludzkości, lecz źle się do tego zabierają. Mi też na tym zależy, ale mam inne sposoby. Bardziej efektywne i efektowne, Dr. Doom nigdy nie przegrywa i mam zamiar właśnie do zwycięstwa dążyć. Wręcz mógłbym Ci zaoferować współpracę. Wiem, że nie jesteś głupi James.
Sądząc po twarzy Rhodesa, ta wypowiedź - lub może coś innego, co właśnie się wydarzyło?- wywołało w nim lekki zdziwienie, które odbiło się na jego twarzy oraz przede wszystkim w jego oczach.
-Cóż i tak planowałem Ci pomóc, jako Mściciel. Więc powiedz w krótkich żołnierskich słowach jak mogę pomóc.
Także i tym razem Doombot czy też Doctor Doom zareagował od razu, brzmiąc przy tym praktycznie smutno:
-Panie Rhodes, jest wiele sposobów, by mógłbyś mi pomóc, oraz inni członkowie Avengers, ale widzisz jest jeden główny problem. USA, NATO i wszelkie inne organizacje mnie nienawidzą. Twierdzą, że jestem tyranem, ciemiężcą i łamię prawa człowieka. Dr. Doom nim nie jest! Staram się o dobro moich poddanych dlatego nie ma swobodnego przepływu ludności. Coś złego dzieje się w Latverii i nie mogę wypuścić tego zła na zewnątrz, gdyż zaginięcie osób spoza MEGO państwa będzie MOJĄ, a także wiesz jak traktowani są Romowie wśród innych narodów... Z olbrzymią wzgardą i niezrozumieniem przesiąkniętym złośliwymi stereotypami. Dobrze o tym wiesz.
Dlatego właśnie otrzymuje bolesne dla mojej gospodarki państwie. Prośbą Dr. Dooma jest to czy mógłbyś spotkać się z wpływowymi ludźmi i spróbować ich przekonać w sprawie tych embarg i innych szkód?
W trakcie tego przemówienia Enchantress ponownie podeszła do okna... A w pewnym momencie uniosła dłoń, wskazała nią w stronę Rhodesa i wykonała gest, po którym nagle głowa mężczyzny obróciła się szybko i nienaturalnie, a zaraz potem on sam upadł na podłogę. Kobieta skomentowała to krótko:
-Ehhh... Jaka szkoda.
Na tym nagranie się skończyło.

Liczba postów : 82 Data dołączenia : 19/05/2013

Raport #3

Dane:
Wypełniający:Jessica Drew (Spider Woman)
Współuczestnicy misji:
— z grupy Avengers
– działałam sama
— poza grupy
– Toxin

Nazwa zdarzenia/misji (jeśli przydzielono):Nietypowy Symbiont
Główne cele (w przypadku misji): Brak
Lokalizacja: Ulice NYC
Przebieg:Podczas powrotu do bazy zauważyłam, że coś się za mną skrada po budynku. Ze zdobytych wcześniej informacji wywnioskowałam iż jest to jeden z niebezpiecznych symbiontów. Przyczaiłam się, licząc że uda mi się w jakiś sposób pokonać przeciwnika. Jednakże symbiont okazał się być całkowicie kontrolowany przez swojego użytkownika. Kazał nazywać się Toxin i był szczerze zdziwiony moją próbą bronienia się przed nim. Udało mi się z niego wyciągnąć, że symbionty znane już nam z archiwów TARCZY, Venom i Crange są mu wrogie. Rozmowa z nim była trudna z powodu ewidentnego urażenia jego osoby. Spotkanie przerwałam po informacji o śmierci Rhodesa.
Podsumowanie zdarzenia (z uwzględnieniem sukcesu lub klęski dla misji, powód): Istnieją symbionty, które nie są maszynami do zabijania.
Uwagi/informacje dodatkowe:
— ewidentnie lubi poezję,
— mówi o sobie w liczbie mnogiej, najwidoczniej uważają się za partnerów,
- bardzo nie lubi być traktowany jako sam symbiont,
- z niewiadomych przyczyn jest inny niż jego pobratymcy, bardziej "ludzki",

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Gru 20, 2016 3:49 pm

Ms. Marvel przyjęła od S.H.I.E.L.D. część informacji odnośnie Young Avengers, więc trafiły one również do bazy danych Avengers. W związku z tym zamieszczam dostępne dane w tym temacie, aby w razie czego inni członkowie drużyny mogli sobie do nich zajrzeć.

***

Akta projektu Young Avengers, zainicjowanego na życzenie naczelnika Nicholasa Fury'ego, częściowo odtajnione przez naczelnik Marię Hill tuż po jego zaginięciu.

W skład akt wchodzą:
• kompletna dokumentacja dotycząca celu zawiązania projektu, przygotowań do niego, a także jego przebiegu;
• dane agentów biorących udział w projekcie;
• dane podopiecznych projektu;
• osobiste raporty agentów odpowiedzialnych za projekt;
• zestawienia finansowe;
• projekt ośrodka szkoleniowego.

I Kompletna dokumentacja dotycząca celu zawiązania projektu, przygotowań do niego, a także jego przebiegu.

{UTAJNIONE}

II Dane agentów biorących udział w projekcie.

{UTAJNIONE}

III Dane podopiecznych projektu.

{CZĘŚCIOWO UTAJNIONE}

• America Chavez
Zdolności: lot; wysoka odporność na ataki fizyczne; siła na poziomie około pięćdziesięciu ton udźwigu; możliwość przenoszenia się pomiędzy wymiarami.
Słabości: przebywa krótko w naszym świecie, nie zna dobrze jego zwyczajów; gwałtowna i trudna do powstrzymania; najpierw działa, potem myśli.
Dodatkowe uwagi: przybyszka z innego wymiaru lub świata, który określa mianem Utopii; pod obserwacją.

• Elijah Bradley
Zdolności: nadludzka siła na poziomie tony; podwyższona szybkość, wytrzymałość, zwinność i refleks; słaby czynnik regeneracyjny.
Słabości: problemy z przyjmowaniem rozkazów; brak kontroli nad złością.
Dodatkowe uwagi: moce zyskane przez transfuzję krwi dziadka, biorącego udział w nieudanej próbie utworzenia super żołnierza.

• Emma Cole
Zdolności: powiązanie z niematerialną istotą; telekineza na poziomie około pół tony; szczątkowa telepatia - opętanie; uzdrowicielstwo; psychometria; niewielki wpływ na temperaturę otoczenia.
Słabości: zamknięta w sobie, nieufna, utrudniony kontakt z innymi ludźmi; niski poziom kontroli nad jej zdolnościami; nieprzewidywalny partner.
Dodatkowe uwagi: nie została oficjalnie włączona do projektu; trenuje osobno pod okiem agentów.

• Enzo D'Ambrosio
Zdolności: speedster; prędkość biegu szacowana maksymalnie do czterech machów; siła fizyczna podniesiona do udźwigu pół tony; słaby czynnik regeneracyjny; podwyższona wytrzymałość; krótkotrwałe przekształcanie ciała w impuls elektryczny; możliwość wygenerowania wyładowania elektrycznego.
Słabości: prędkość pozyskiwana przez wchłanianie naturalnej energii elektrycznej, brak dostępu do niej znacząco obniża wyniki; przemiana w impuls elektryczny wyjątkowo niestabilna, może stanowić zagrożenie dla jego zdrowia i życia; niepoprawny; trudności z dostosowaniem się do rozkazów.
Dodatkowe uwagi: wykluczony z projektu; wspomnienia o współpracy z agencją zostały usunięte i zastąpione sztucznymi; najprawdopodobniej mutant.

• Katherine Bishop
Zdolności: brak nadludzkich mocy; łucznictwo; fechtunek; dobra kondycja; umiejętności z zakresu samoobrony i kilku sztuk walki.
Słabości: trauma z przeszłości może doprowadzić do problemów w trakcie misji, jeżeli coś nagle ją rozbudzi.
Dodatkowe uwagi: zamożna; znana rodzina; postępować ostrożnie.

• Miles Morales
Zdolności: nadludzka siła szacowana na maksymalnie dziesięć ton udźwigu; zwiększone prędkość, zwinność, zręczność, wytrzymałość oraz czas reakcji; dodatkowy zmysł ostrzegający o zagrożeniu; przyczepność do większości powierzchni; kamuflaż zbliżony do niewidzialności; rażenie wyładowaniami przez kontakt fizyczny.
Słabości: skłonność do popełniania błędów taktycznych; brak doświadczenia w walce, popychająca do polegania na szczęściu i refleksie.
Dodatkowe uwagi: domniemany przybysz z innej rzeczywistości; pod stałą obserwacją; jego sytuacja jest badana.

• Skuld Odindóttir
Zdolności: możliwość wytworzenia sprawnych skrzydeł; transfer świadomości - forma słabej telepatii? - prowadzący do kontroli umysłowej; manipulowanie cieniami w niezbadanym stopniu; podwyższone siła, wytrzymałość, szybkość, refleks i regeneracja ran.
Słabości: brak znajomości ziemskich zwyczajów; problemy psychiczne, być może sięgające aż do rozdwojenia jaźni.
Dodatkowe uwagi: kosmitka, Azyna, Walkiria (?); najprawdopodobniej dużo starsza, niż na to wygląda; posiada tarczę zdolną wytwarzać pole siłowe, dość silne, lecz krótkotrwałe.

• Theodore Altman
Zdolności: szeroko pojęta zmiennokształtność; nadludzka wytrzymałość; siła fizyczna na poziomie przynajmniej siedemdziesięciu pięciu ton; silny czynnik regeneracyjny; organizm przystosowany do przetrwania trudnych warunków, podświadomie się dla nich zmieniający.
Słabości: zmiennokształtność ograniczona masą; możliwość zwiększenia się około półtora raza (?).
Dodatkowe uwagi: najprawdopodobniej mutant; sugerowana konsultacja ze S.W.O.R.D.; zwerbowany do projektu jako pierwszy.

• Thomas Shepherd
Zdolności: speedster; przewidywana maksymalna prędkość na poziomie około czterech machów; eksplozje przez destabilizację cząsteczek; podwyższone siła fizyczna, refleks i zwinność; słaby czynnik regeneracyjny.
Słabości: buntownik; trudny temperament; problemy z działaniem w grupie.
Dodatkowe uwagi: najprawdopodobniej mutant; uderzające podobieństwo fizyczne do Williama Kaplana.

• William Kaplan
Zdolności: teleportacja na dalekie dystanse; telekineza o nieokreślonym udźwigu; uzdrowicielstwo; niekontrolowana manifestacja energii.
Słabości: moce zdają się być powiązane ze stanem psychicznym, słabną przy niepewności; wymagana koncentracja i czas.
Dodatkowe uwagi: najprawdopodobniej mutant; uderzające podobieństwo fizyczne do Thomasa Shepherda; potencjalnie psionik.

IV Osobiste raporty agentów odpowiedzialnych za projekt.

{UTAJNIONE}

V Zestawienia finansowe.

{UTAJNIONE}

VI Projekt ośrodka szkoleniowego.

{CZĘŚCIOWO UTAJNIONE}

Ośrodek szkoleniowy ukryty został w lesie na terenie {UTAJNIONE}, zabezpieczony między innymi polami siłowymi oraz technologią zaginania i utwardzania światła, a także najwyższej klasy hologramami. Jego dokładne położenie znane jest jedynie osobom pracującym przy projekcie.
Budynek zawiera odpowiednio przygotowane i nowocześnie wyposażone sale treningowe oraz sprzęt niezbędny do przeprowadzenia szkolenia, opartego po części na tym, jakie odbierają agenci S.H.I.E.L.D., rozszerzonego o ćwiczenia rozwijające indywidualne zdolności uczestników projektu.

***

Do pliku dołączona została także krótka notatka, tym razem już jasno podpisana przez agentkę Harris - informująca o tym, iż brakujące informacje będzie można uzyskać po skonsultowaniu się z Marią Hill, obecnie niestety nieosiągalną.

Liczba postów : 184 Data dołączenia : 25/05/2012

Raport #4

Dane:
Wypełniający: Natasha Romanoff / Black Widow.
Współuczestnicy misji:
— z grupy Avengers
– brak;
— spoza grupy
– Clairice Norchelle / Marie Leveau.

Nazwa zdarzenia/misji: brak.
Główne cele: sprawdzenie miejsca, którego lokalizację ktoś podesłał do Avengers Tower przy użyciu dziwnie oznaczonego ptaka.
Lokalizacja: Nowy Orlean, salon fryzjerski.
Przebieg:
Podróż odbyła się bez przeszkód. Pod wskazanym adresem znajdował się salon fryzjerski, którego właścicielka - oficjalnie znana jako Clairice Norchelle - przedstawiła mi się jako Marie Leveau, ponad dwustuletnia Królowa Voodoo. Kobieta zaoferowała informacje, które uzyskała na drodze wizji przyszłości, traktującej o naszym świecie ginącym w ogniu.
Scena, którą ujrzała, rozgrywała się w parku w dużym mieście, a w jej centrum znajdowała się kobieta operująca ogromnymi pokładami energii, czerpanymi z dwóch bardzo różnych źródeł. Jedno z nich przypominało Leveau magię Voodoo, drugie - energię życiową. Jako cechy charakterystyczne sprawczyni wymieniła długie włosy, pelerynę oraz to, iż płomienie nie wyrządzały jej krzywdy. Wizja zakończyła się zniszczeniem świata poprzez rozbicie okolicy na cząsteczki. Biorąc pod uwagę posiadane przez nas informacje, najprawdopodobniej całość odnosi się do działań Phoenix.
Leveau sprowadziła również kolejną wizję na mnie, jednakże była ona o wiele bardziej abstrakcyjna. Zaczęła się od mieszaniny barw - głównie błękitów i zieleni - kształtów oraz cieni, potem zaś na tle czerni zaczęły pojawiać się kolorowe punkty, które przeszły w biel i przypominały gwiazdy. Po nich nadszedł czas na płomienie, które uformowały kulę. Podejrzewam, że ten fragment miał się odnosić do Ziemi stojącej w ogniu, gdyż widziałam zarys kontynentów. Nim płomienie zniknęły, wyczułam jeszcze pustkę za plecami, a potem wizja się skończyła.
Podsumowanie zdarzenia:
O ile wizje rzeczywiście wynikały ze zdolności ograniczonego przewidywania przyszłych wydarzeń, sugeruję obserwowanie Phoenix i X-Men, a także samej Leveau. Z drugiej strony nie daję żadnej gwarancji prawdziwości wizji, jako że w przypadku pierwszej możemy tylko zaufać słowom Leveau, druga zaś mogła zostać wywołana między innymi mocami telepatycznymi, hipnotycznym lub z użyciem różnego rodzaju substancji.
Uwagi/informacje dodatkowe:
— od momentu zakończenia wizji wszystkie moje zmysły zdają się być wyjątkowo wrażliwe. Efekt ten nie ustępuje już od paru godzin;
— Marie Leveau mogłaby zostać zaangażowana do pomocy z zadaniem wyznaczonym przez Magik, jeżeli nie uda nam się namierzyć wymienionych przez nią osób.

Mistrz Gry Liczba postów : 182 Data dołączenia : 24/09/2015

Raport 5

Dane:
Wypełniający: Vision
Współuczestnicy misji:
— z grupy Avengers
– Thor, Sam Wilson
— spoza grupy
– Doctor Strange, Onuris (NPC), Amora

Nazwa zdarzenia/misji:
Główne cele: Kontakt z potencjalnym sojusznikiem oraz złapanie Asgardki odpowiedzialnej m.in. za śmierć War Machine, a podejrzewanej także o inne zbrodnie.
Lokalizacja: Sanctum Sanctorum, Posterunek Nowojorskiej Policji, Pustkowie Limbo
Przebieg:
Po przybyciu do Sanctum Sanctorum miałem spotkać się z Doktorem Stephenem Strangem i przebywającą tam (wg otrzymanych informacji) Wasp. Po dotarciu na miejsce i pierwszym kontakcie z jego rezydentem okazało się, że w podanej lokalizacji nie przebywa żaden członek drużyny Avengers. Strange’owi towarzyszyła natomiast poszukiwana przez nas przestępczyni znana jako Enchantress, o czym natychmiast powiadomiłem resztę Mścicieli oraz naszych sojuszników. Próba negocjacji i pokojowego ujęcia Asgardki zakończyła się niepowodzeniem, a sama Amora zdołała się wymknąć. Z pomocą Doktora odkryliśmy jej nową lokalizację. Natychmiast udałem się tam wraz z dopiero przybyłym Falconem. Na miejscu, pod posterunkiem policji, dołączył do nas Thor.
Z rozmów przeprowadzonych z zabezpieczającymi teren funkcjonariuszami policji dowiedzieliśmy się, że oprócz nas zdarzeniem zainteresował się przypominający smoka stwór. Nie był sprzymierzeńcem Amory, lecz jego zamiary nie były jasne, wstępnie więc uznaliśmy go jako potencjalne zagrożenie. Doszło do konfrontacji z Enchantress, podczas której w wyniku poczynań kontrolowanych przez nią funkcjonariuszy śmierć poniósł Sam Wilson, a rannych zostało kilkoro policjantów. Przestępczyni została jednak ujęta i zabrana przez Thora przed oblicze Asgardzkiej sprawiedliwości.
Próba kontaktu z tajemniczym stworem przyniosła dość nieoczekiwane efekty. Przywrócono do życia wszystkich którzy ucierpieli przez ostatnie machinacje Amory, a sama istota była w stanie komunikować się ze mną za pomocą telepatii. Dowiedziałem się, że stwór jest przedstawicielem rasy Urkyn'Vareis, a działania Enchantress sprawiły, że podjął się interwencji. Nazywa się Onuris i jest kimś w rodzaju strażnika tej planety. W ramach podziękowań za jego wsparcie ofiarowałem mu swoją pomoc. Coś się jednak stało i, zamiast rozmowy, Widmo przeniosło mnie na nieznane pustkowie. Brak słońca, skład powietrza i podłoża jednoznacznie wskazywały, że znajdowaliśmy się poza Ziemią. Próba kontaktu nie przyniosła pożądanego rezultatu, a samo Widmo miało wrogie zamiary.
Pojawił się portal, z którego wyłoniła się kolejna tajemnicza postać.

Spoiler:

Istota ta była w posiadaniu znanego nam już artefaktu. Sześcian, Cosmic Cube, lecz nieco innego niż poprzednio, ten mienił się czerwienią. Istota wydała Onurisowi rozkaz, a ten w mgnieniu oka pojawił się tuż za moimi plecami. Wtedy, dla wszystkich poza mną, czas zatrzymał się, a ja dostałem szanse uniknięcia ataku. Usłyszałem kolejny głos. Ktokolwiek to był, nie był zadowolony z poczynań swoich braci i zesłał czempiona, który miał mnie wspomóc w walce. Nie było wątpliwości, że wszystkie istoty doskonale się znały i nie do końca za sobą przepadały. Między naszą Onurisem, a nowo przybyłym doszło do pojedynku. Mi przypadło zadanie odebrania z rąk potwora potężnego artefaktu. Co ciekawe stwór nie był zainteresowany bezpośrednią walką, a raczej czerpaniem ogromu energii, którą wypełnione jest Cosmic Cube. Sześcian przeszedł w moje ręce, a potwór zdecydował się na ucieczkę. Pojedynek pomiędzy dwoma Widmami trwał natomiast w najlepsze. Niewielu z nas miałoby choćby niewielką szansę wyjść z tego pojedynku żywym. Dur-Shurrikun musiał uznać wyższość rywala i na placu boju znów zostałem tylko ja i Onuris.
Nawet pomimo mocy sześcianu nie byłem w stanie mu się przeciwstawić. Znalazłem się w sytuacji bez wyjścia. Desperacki atak nie przyniósł oczekiwanego rezultatu, a moje szanse na przeżycie spadły niemal do zera. Straciłem sześcian. Zdany na łaskę Onurisa oczekiwałem jego wyroku. Ku mojemu zdziwieniu Widmo okazało mi litość, naprawiło część moich uszkodzeń i odesłało na Ziemię.

Podsumowanie zdarzenia:
- Doktor Strange okazać się może cennym sprzymierzeńcem – warto utrzymać dalszy kontakt.
- Amora została powstrzymana i zabrana do Asgardu.
- Nawiązano kontakt z istotami znanymi jako Urkyn'Vareis, czy w naszym języku – Widma.
- Z pomocą jednego z nich, Onurisa, uratowano wszystkich, którzy ucierpieli lub stracili życie podczas starć z Enchantress (w tym śmiertelnie ranionego Sama Wilsona).
- Odkryto istnienie kolejnych artefaktów znanych jako Cosmic Cube.
Uwagi/informacje dodatkowe:
- Urkyn'Vareis przypominają smoki lub jaszczury. Są nieco wyższe i znacznie masywniejsze od ludzi. Siła i inne atrybuty fizyczne na nieokreślonym poziomie, choć z obserwacji wynika, że i pod tym względem znacznie przewyższają przedstawicieli ludzkości.
- Urkyn'Vareis mogą okazać się potencjalnymi sojusznikami – w przypadku nawiązania kolejnego kontaktu warto ten temat poruszyć.
- Ze sposobu w jaki Onuris mówił o swojej rasie zachodzi podejrzenie, że ich fizyczne ciała stanowią jedynie formę naczynia, które nie jest im potrzebne do przetrwania.
- Jak sam mówi, Onuris znajduje się pod wpływem klątwy: pod jej działaniem łuski pokrywające jego ciało zmieniają kolor z białego na czarny.
- Dur-Shurrikun – istota która pomagała mi w walce w rzeczywistości była maszyną. Do złudzenia przypominającą istotę żywą, lecz skanery wyraźnie wskazywały, iż mam do czynienia z niezwykle zaawansowaną maszyną. Pokryty biało-czarnym futrem.
- Czerwony Sześcian ostatecznie znalazł się w posiadaniu Widma. Wiadomo już o istnieniu co najmniej dwóch takich artefaktów.
- Widma jako jedyne do tej pory istoty zdolne są komunikować się ze mną za pomocą telepatii - ich moc prawdopodobnie znacznie przekracza możliwości znanych nam Ziemskich bohaterów.

Liczba postów : 63 Data dołączenia : 15/08/2014

Raport #

Dane:
Wypełniający: Sam Wilson
Współuczestnicy misji:
— z grupy Avengers
– Ant-Man (Scott Lang)
— spoza grupy
– Miguel O'Hara
- Scarlet Spider (Npc)
- Otto Octavius (Npc)

Nazwa zdarzenia/misji (jeśli przydzielono): Brak
Główne cele (w przypadku misji): Powstrzymanie Octaviusa i jego botów.
Lokalizacja: Midgard :: Stany Zjednoczone Ameryki :: Nowy Jork :: Dachy w centrum + https://theavengers.forumpolish.com/t1414p75-dachy-w-centrum
Przebieg:
Miguel O'Hara wraz z Scarlet Spiderem walczą z Octaviusem, a jednocześnie jego boty podkładają bomby pod budynki, zagrażając cywilom.
Budynek zaczął się walić, i pojawił się przelatujący nieopodal Falcon , wraz ze swoim towarzyszem Red Wingiem.
Sam'owi udało się złapać O'Hare, który spadał w dół przez rozwalony strop.
Zaraz potem zjawił się Scott Lang.
Podsumowanie zdarzenia (z uwzględnieniem sukcesu lub klęski dla misji, powód):
Misja w trakcie
Uwagi/informacje dodatkowe:
— Spotkanie ustalone na PW

Liczba postów : 198 Data dołączenia : 03/07/2012

Każdy członek Avengers, w tym Guardians of the Galaxy, o ile nie przebywa teraz poza zasięgiem pracy komunikatorów - może odebrać wiadomość od Herbie'ego mówiącą o tym, że Nova najprawdopodobniej został teleportowany lub w inny sposób przetransportowany w nieznane nam jeszcze miejsce.

Liczba postów : 198 Data dołączenia : 03/07/2012

Nie wiem czy ktokolwiek zareagował fabularnie na poprzednią informację, ale mam kolejną w tej samej sprawie. Herbie przekazuje członkom Avengers, że Nova powinien znajdować się na Księżycu lub w jego pobliżu. Prawdopodobnie żywy.

Liczba postów : 86 Data dołączenia : 12/07/2012

W moim poście posłałem następujący komunikat, który może odebrać każdy członek drużyny.

"- Z tej strony Nova Prime, Richard Rider. Przeżyłem katastrofę pod Knowhere. Nieznana mi jeszcze siła teleportowała mnie na moment przed zderzeniem. Nie mam danych o statusie Strażników Galaktyki. Odebrałem komunikat, którego współrzędne wskazują bezpośrednią okolicę Knowhere. Lecę to sprawdzić. Odezwę się, gdy uda mi się dowiedzieć czegoś więcej. Przesyłam Wam też tę wiadomość, gdyby do Was nie dotarła."

Podrzucam też link do owej wiadomości z Knowhere, gdyby ktoś jej jeszcze nie poznał: https://theavengers.forumpolish.com/t1930-knowhere#30769

Liczba postów : 198 Data dołączenia : 03/07/2012

Jeżeli ktoś z Avengers nie chce, aby Fantastyczna Czwórka została przyjęta jako honorowi członkowie - działający na zasadach tych rezerwowych, czyli z ograniczonymi prawami i obowiązkami, aby mogli też zajmować się własnymi sprawami - niech to teraz zgłosi. Ustalamy to właśnie z Carol na fabule, więc jeżeli nie będzie sprzeciwów albo na przykład nie spodoba się to tylko jednej osobie, a reszcie tak, to pewnie po naszej sesji uznamy, że doszło do głosowania i drużyny nawiązały jeszcze bliższą współpracę.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Pon Lut 19, 2018 3:09 pm

Dotarło do mnie, że skoro Gamora oddała konto, to najpewniej nie przekazała Avengers informacji od Friggi - a to właśnie przez nią rozdzieliła się z Clintem i sama przed czasem wróciła z Asgardu. Załóżmy, że zostawiła drużynie wiadomość, a dopiero potem opuściła Avengers Tower, bo inaczej nowy autor czy autorka może mieć problemy za zatajenie czegoś takiego.

Członkowie grupy mogą więc w bazie danych znaleźć informację, że podczas wizyty w Asgardzie wyszło na jaw, iż na Ziemi zginął książę jednego z pozostałych Dziewięciu Światów - Muspelheim. Jego władca, Surtur, najwyraźniej nie przyjął tego najlepiej i planuje zemstę, a sam Odyn wyruszył, aby spróbować go uspokoić. Frigga zdradziła też, że Surtur jest niezwykle potężnym, ognistym bytem.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Kwi 24, 2018 9:57 pm

Parę informacji.

Pierwszy post tematu, jak i jego tytuł, został zmieniony. Nie obowiązują wcześniejsze raporty i zgodnie z wyjaśnieniem - tutaj można ustalić, dyskutować, ogarnąć. Ponadto, wzbogacono o listę postaci, które są aktywne na forum i które są wolne do przejęcia.

W międzyczasie znalazł się Quill, Gamora, Thing, Quicksilver, Kapitan Ameryka, Iron Man i Scarlet Witch.

W subforum Avengers Tower powstał temat z informacjami zbiorczymi, które mogą pomóc Wam w ogarnięciu poszczególnych kwestii. Dodano opis budynku i pięter, opisy sprzętów SHIELD i Avengers z innych tematów.
Tutaj link.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Maj 22, 2018 6:26 pm

Na dniach znaleźli się Black Widow i Black Panther, więc grupa ładnie się rozrasta.

Jeśli chodzi o fabułę - sytuacja z Sentinelami nadal ma miejsce. Avengers są w różnych tematach.
Jednak w ostatnim czasie odezwał się JARVIS, który na jakiś czas jest niedostępny dla nikogo. To jest nie ma możliwości zlecenia mu czegokolwiek do sprawdzenia bądź odnalezienia. Między członkami Avengers - aktywnymi i honorowymi - wciąż pozostaje możliwość skontaktowania się. Komunikatory nadal działają.

Poniżej odpowiedni fragment z MG, informacja od JARVISa:

Cytat :: -Przez pozyskane części Sentineli nawiązałem kontakt z dowodzącym nimi AI. Obawiam się, że podjęło na mnie atak i obecnie próbuje narzucić mi swoje instrukcje. W tej chwili zamykam lub zawieszam wszelkie możliwe procesy, aby w pełni poświęcić się blokowaniu jego ekspansji, a także na wypadek, gdyby udało mu się przejąć nade mną kontrolę. Jestem zmuszony odciąć się między innymi od zarządzania Avengers Tower oraz komunikacją w drużynie. Żałuję, że do tego doszło. Do widzenia.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Cze 19, 2018 5:33 pm

Zmieniła się zawartość tematu ze sprzętem dostępnym dla Avengers. Tony spisał co drużynie zapewnia, więc piękne nazwy to jego dzieło. Na wypadek misji przypominam, by w pierwszym poście gracze w razie czego zaznaczali co ze sobą zabrali.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Nie Mar 10, 2019 12:43 pm

Informacja fabularna do wszystkich Avengers oraz współpracujących z nimi osób, w tym agentów S.H.I.E.L.D., przekazywana przez Herbie'ego, czyli - dla przypomnienia - sztuczną inteligencję Fantastic Four. Odebrać powinien ją każdy; osoby, które są jeszcze na dniu ataku robotów mogą to dodać w swoich postach, a te, które przeszły już dalej - później - niech przynajmniej pozwolą swoim postaciom pamiętać, że pod koniec inwazji otrzymały przez komunikator taką wiadomość.

Cytat :: Uwaga, w ciągu najbliższych sekund Sentinele mogą ulec masowej awarii bądź eksplozji o nieznanej sile. Sugeruję, by osoby zdolne je wówczas odseparować spróbowały to zrobić, a wszyscy inni zadbali o utrzymanie od nich dystansu.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Mar 19, 2019 11:36 pm

Avengers, jak i honorowi członkowie, którzy posiadają komunikatory (lub została ustalona łączność), mogą nadrobić dwa nagrania udostępnione przez Jarvisa.

Sztuczna inteligencja uaktywniła się po zalaniu Wyspy z Sentinelami. Jarvis wrócił.

1. Monolog w salonie na ostatnim piętrze, traktuje o tym, co miało miejsce w Asgardzie (w skrócie), a także o wcześniejszej rozmowie z Magik z innej rzeczywistości.
2. Przebieg rozmowy z Magik, gdzie zostaje wyjaśnione działanie lustra z misji w Asgardzie, magicznych połączeń oraz informacja na temat skradzionych artefaktów.

Między monologiem a rozmową jest kilkugodzinna przerwa.

Liczba postów : 238 Data dołączenia : 22/10/2012

Musze wspomóc SHIELD, niedługo skończę. X-Men nie dorośli do współpracy więc... W komiksach byłem członkiem Avengers.

Liczba postów : 184 Data dołączenia : 12/11/2012

Na ogólnodostępny wszystkim członkom Avengers kanał komunikacyjny nagrała się kolejna wiadomość, niedługo po tej zostawionej przez Clinta. Tym razem była to transmisja wideo, na której mały szop w ubranku i dziecięcym foteliku zamontowanym w fotelu pilota zdawał się pilotować samolot. Co jakiś czas dłubał sobie w nosie w którym coś wyjątkowo mu przeszkadzało. T
rwało to dostatecznie długo, aby mogło być uznane za jakiś głupi dowcip pokroju Starka, lub Clinta, gdy w końcu coś na filmie się wydarzyło.
-Jestem Groot. - Odezwał się jakiś głos spoza kadru
-Co?! Czemu mi nie powiedziałeś?! - zwierzak z filmu przemówił ludzkim głosem. Szybko przestał się przyglądać efektom swoich wykopalisk na pazurze i wytarł je w spodnie. - Hej, tu Rocket. Strażnicy Galaktyki. Od niedawna Mściciele. - przemówił już do kamery z dziarską miną. - Pewnie mnie jeszcze nie znacie, chyba że jesteście aż takimi nudziarzami, że w chwilach wolnych studiujecie aktualne raporty zatrudnienia... Nieważne. Odbyłem ostatnio całkiem miłą i owocną pogawędkę z doktorem Bannerem i obejrzałem sobie dokładnie nagrania z rozmów z panią z mieczem. Nie chcę nawet zgadywać o co może w tym wszystkim chodzić na ten moment, ale wiem jedno. To zjawisko, o którym opowiada blondi nie ogranicza się tylko do waszej Ziemi. Byłem jego naocznym świadkiem po drugiej stronie galaktyki pod Knowhere... Ach tak... Knowhere istnieje i ma się dobrze, ludziska. Miałem wam właśnie przekazać... - Rocket zrobił głupią minę i podrapał się w tył głowy. Ta część wiadomości nie była chyba przeznaczona dla tak szerokiej publiki jak reszta przekazu. - Wracając. Wygląda na to że o ile połączenia te są tylko na ziemi, to ich efekty oddziałują na znacznie większą, kosmiczną skalę. Widziałem że do naszego małego klubu należy Thor. Nie jest to chyba szczególnie popularne imię, ale jeśli to ten Thor o którym myślę, który jest spadkobiercą Asgardu, jednego z potężniejszych imperiów w kosmosie, to może go to zainteresować. Nie tylko jego. Nie chcę zgadywać co pomyślą Shi'ar i inni gdy dowiedzą się że Ziemia jest ZNOWU źródłem kosmicznych bałaganów. Zróbcie z tym co chcecie, ale jak znam takich Kree, to oni lubią radykalne rozwiązania problemów. Tylko zaznaczam. - Na wzmiance o Kree szop zwarł ze sobą dłonie i rozwiązał je w zwolnionym tempie wokalizując donośne "BUUUM" ustami.
- To tyle. Postaram się potwierdzić czy zjawiska z ziemi i spod Knowhere są połączone. Rocket out.
Wideotransmisja zakończyła się.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Wto Kwi 09, 2019 2:58 pm

Przydałby się ktoś z Avengers, kto mógłby odebrać z lobby Ramzesa. Z jego postu wynika, że pojawił się w budynku rano, a ogółem z fabuły - że byłoby dobrze, gdyby ta akcja działa się ze trzy dni po inwazji Sentineli, bo dwa dni zajął mu przejazd na miejsce. Jarvis obiecał mu, że sprowadzi kogoś z drużyny, aby się z nim spotkał. Z innych informacji, mile widziane w miarę szybkie tempo, czyli najlepiej łapanie się na limit z regulaminu.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Sro Kwi 10, 2019 9:52 am

Jeśli nikt inny się nie znajdzie, to w zasadzie mogę się tym zająć. Do tego czasu, po dezaktywacji w Waszyngtonie, Vision powinien być już na chodzie i ma on pojęcie o sprawach związanych z Magik (a jeśli nie wie wszystkiego, to może zapoznać się ze wszystkimi materiałami o wiele szybciej niż pozostali). Tempo odpisów dostosuję.

Temat: Re: Postęp fabularny Avengers Sro Kwi 10, 2019 11:28 am

Vision napisał:: Jeśli nikt inny się nie znajdzie, to w zasadzie mogę się tym zająć. Do tego czasu, po dezaktywacji w Waszyngtonie, Vision powinien być już na chodzie i ma on pojęcie o sprawach związanych z Magik (a jeśli nie wie wszystkiego, to może zapoznać się ze wszystkimi materiałami o wiele szybciej niż pozostali). Tempo odpisów dostosuję.

Tak chyba będzie najlepiej, bo większość osób wydaje się być jeszcze w sesjach z dnia inwazji lub następnego po niej. Jestem za.

» Rozwój fabularny Young Avengers
» Sprzęt Avengers
» To właśnie Avengers!
» Marvel: Avengers Alliance
» Spis praw i zasad drużyny Avengers