Dies Irae - start

Planuję sesję w iście Fenrirowych klimatach. Świat nasz, marvela, tylko alternatywna historia. Nazwijmy to ziemia – 666 (o ile taka nie istnieje). Na podstawie jednego ze starszych Marvel'owych komiksów (mam nadzieję że nikt z was, dranie go nie czytał!), więc ktoś w trakcie może załapać o co chodzi.. Zapraszam wszystkie postacie, które mają na to ochotę. Miło będzie zobaczyć bohaterów współpracujących ze złoczyńcami, którym nie w smak zniszczenie planety. Poziom wedle forumowych standardów będzie trudny/koszmar, ale sesja jak wspomniałem, jest w alternatywnym świecie, więc można śmiało spróbować swoich sił. Zapraszam głównie postacie bardzo potężne, bo i takie będą wyzwania, lecz jeśli ktoś chciałby zmierzyć się z apokalipsą agentem SHIELD, czy kimkolwiek innym, kim jestem żeby mu bronić. Chciałbym jednak żeby sesja w miarę sprawnie szła do przodu, dlatego liczył bym na zgłaszających mających możliwość rzucenia posta co te regulaminowe 72h, czego sam też się będę trzymał.

Sesja będzie bardzo otwarta i to od was w dużej mierze zależeć będzie czy świat, albo jaka jego część, przetrwa. Wolałbym posty bardziej obfitujące w akcję, działania, badania i wpływ postaci na świat, niż kilka tur stania w jednym miejscu i gadania, ale to pewnie wyjdzie jeszcze w trakcie. Mam zamiar reagować na wasze akcje, a nie prowadzić was sesją za rączkę.

Mam nadzieję że będzie fajnie i obiecuję nie zabijać nikogo na pierwszych paru zakrętach. Szczegóły dopowiem jak uzbiera się ekipa. Na razie to 5-6 aktywnych graczy, ale może się zmienić.

Wystawiam Nathana Renko zwanego Sly

Pora reanimować ten temat, o ile Fenek wciąż ma ochotę.
Wystawiam Jamesa Rhodesa.
PS. Earth 666 is a thing

Jakby się zjawił ktoś jeszcze to moglibyśmy w sumie zaczynać. Choć myślałem wstępnie o czwórce. No i jakiś Heavy Hiter by się przydał, albo jakiś bogopodobny mag. Nie żebym w was nie wierzył XD