Sylens Core

Imię i nazwisko: Sylens Core [czyt. Sajlens Kor]
Pseudonim: W sieci i bazach danych agencji “dobrych” znany jako “『 』” lub “ipless”
Rasa: człowiek mutant
Miejsce pochodzenia: Dzielnica “International City” w Dubaju, Zjednoczone Emiraty Arabskie
Wiek: 36 lat
Frakcja: Zły, dawniej ƧЄ\/ƩΠ ĐΞɅ|)Ꮭϔ Ş¡Ոɀ

Wygląd:
Sylens Core różni się od przeciętnego mieszkańca Bliskiego Wschodu. Jego cera jest tylko lekko miodowa, a skórę pokrywają liczne, czarne tatuaże stylizowane na ścieżki drukowane na kartach rozszerzeń komputera oraz blizny po treningach Mossadu. Ich kształt współgra z rozbudowanymi mięśniami mężczyzny, zazwyczaj skrytymi pod bandażami i skórzanymi kurtkami.
Jego dość nieprzyjemna twarz tak na prawdę pokazuje ciągle jeden wyraz - znudzenie i zmęczenie. Wąskie oczy, chowające się w głębokich dołach pod zapadającymi się fałdami brwiowymi, wiecznie są pokryte cieniem i nie ukazują swej heterochromicznej barwy - brązowej i szarej. Zamiast zarostu ma on znacznie zagęszczone tatuaże pokrywając całą twarz i, widoczną pod krótko przystrzyżonymi włosami, głowę.
Zazwyczaj nosi jeden strój, który modyfikuje jedynie na potrzeby wypraw w tereny bardziej zimne lub deszczowe. Jest to zestaw: ciemnych butów Vibram Five Fingers, długich, zielonych spodni bojowych (z licznymi kieszeniami) spiętych szerokim paskiem z dużą klamrą, dużej zielono-brązowej arafatki oraz skórzanej kurtki z materiałowym, szarym kapturem. Oczywiście ten ostatni element często jest przez niego ściągany w celu uniknięcia przegrzania lub wymieniany na grubsze kurtki zimowe.

Charakter:
Chociaż nie jest to typowe czy charakterystyczne dla reszty ƧЄ\/ƩΠ ĐΞɅ|)Ꮭϔ Ş¡Ոɀ, Sylensa można łatwo przyrównać do jednego z tytułowych grzechów głównych, a konkretniej do lenistwa. Mężczyzna mimo nieprzyjemnych doświadczeń i wieloletniej służby w Mossadzie nie należy do najbardziej energicznych, a przynajmniej energią nie pała na prawo i lewo. Lubi spać, lubi drzemać bez większego celu, lubi nic nie robić (co kończy się drzemką) i zdecydowanie nie lubi gdy ktoś zmusza go do pracy. Bywało już tak, że po ustawieniu się na stanowisku snajperskim, Core zasypiał i nikt nie mógł go obudzić. Dopiero w ostatniej chwili budził się i od niechcenia wykonywał tylko jeden, przypadkowy strzał zazwyczaj dosięgający celu.
Poza tym mutant nie zalicza się do osób szczególnie odstających w którąkolwiek z czterech najpopularniejszych osobowości. Lubi czasami pogadać, lecz nie jest przy tym zbyt wylewny, szczególnie gdy rozmówcą jest ktoś mu obcy. Gdy przyjdzie już do dialogu, Core zawsze starannie dobiera słowa, chociaż jego styl mowy stanowi tego czysty kontrast. Niechlujna, niepoprawna mowa we wszystkich znanych mu językach przewijana jest wstęgą słownictwa ordynarnego.
Łatwo z tego wywnioskować, że ipless nie należy do osób szczególnie miłych w relacjach. Usposobienie tego lenia nie ułatwia nawiązania z nim bliższej relacji, szczególnie w polu niezawodowym, ale nie blokuje też ich całkowicie. Każdy ma kogoś kogo kocha, lubi lub najzwyczajniej szanuje.

Umiejętności:

• zaawansowane zdolności programistyczne i hakerskie
  
• wyszkolenie służb specjalnych - snajper
  
• znajomość budowy i naprawy “Cheatera”
  
• umiejętność wytwarzania amunicji
  
• umiejętność obsługi dronów
  
• znajomość szyfrów wojsk tureckich, arabskich i Mosadu
  
• płynna znajomość angielskiego, hiszpańskiego, arabskiego, tureckiego i Jidysz
  

Moce:

• Rekodowanie - poprzez zwykły dotyk Sylens może “wejść” w dowolne urządzenie informatyczne (komputery, serwery, telefony, faxy, etc.) w celu jego przeprogramowania lub wyciągnięcia z niego informacji. Nie różni się to od zwykłego korzystania z tychże urządzeń niczym poza formą - mu wystarczy jedynie dotyk fragmentem ciała i odrobina skupienia.
  
• Powerbank - od czasu uderzenia przez ten nieszczęsny piorun Sylens zachowuje się jak wielka bateria - ładuje baterie, aktywuje telefony bez akumulatorów, potrafi zapalić żarówkę palcem. Komputera czy samochodu nie zasili, ale na mniejsze urządzenia mocy mu starczy. Dodatkowo ipless stał się odporniejszy na porażenia prądem i byłby w stanie przeżyć krzesło elektryczne z jedynie dłuższym omdleniem.
  
• Tatuaż magnetyczny - ogromny tatuaż pokrywający znaczną część ciałą Sylensa to tak na prawdę nadrukowana w skórę taśma magnetyczna o pojemności około 256 TB. Jako że jest to urządzenie magazynujące ciągle stykające się z jego ciałem, służy mu jako ogromny magazyn danych “pod ręką” i nie tylko ręką.
  

Broń:

• “Cheater” - zmodyfikowany karabin wyborowy Barrett M82A3 kalibru 19,7mm w wariantach:
  
•     amunicja poddźwiękowa i tłumik (skuteczne strzały do 300 metrów, nieszkodliwe przeciw celom lekko i mocniej opancerzonym)
  
•     amunicja z rdzeniem ze zubożonego uranu (w przypadku nieśmiertelnego trafienia zabija w ciągu kilku godzin, odłamki pocisku ulegają zapłonowi w kontakcie z powietrzem, skuteczne strzały do 1 kilometra)
  
•      amunicja strzelecka utwardzona (skuteczne strzały do 2,5 kilometra, zdolne przebić opancerzenie lekkie, rekord świata 2815 metra nie został pobity)
  AMT AutoMag V kaliber 12,7 mm
  
• Nóż Bagnet M11
  

Ekwipunek:
zegarek z kompasem na łańcuchu metrowym do spodni
duża arafatka zielono-brązowa
garść drobniaków z menorą na rewersie - symbol Mossadu
zapalniczka benzynowa Zippo

Historia:
Urodził się w “International City” w Dubaju. Jego matka była głównym administratorem serwerów bezpieczeństwa Dubaju. Ojciec pracował pod przykrywką jako kurier choć naprawdę był agentem Mossadu. Do 14 roku życia miał normalne dzieciństwo w dobrym domu, zainteresował się programowaniem.
Wszystko zmieniło się kilka tygodni po 14 urodzinach Core’a. Matka chłopca została porwana przez lokalne oddziały terrorystyczne, a na ratunek niej postanowił ruszyć ojciec chłopca. WIedział on jednak, że to misja wielkiego ryzyka, więc oddał syna pod opiekę swojego przyjaciela - jednego z wyżej postawionych agentów Mossadu. Nowy opiekun Sylensa miał o niego zadbać i wcielić w szeregi jednostki, jeżeli będzie się do tego nadawał.
Po trzech latach Core został przedstawiony lokalnemu dowódcy Mossadu i poddany próbie. Wraz z upominkiem od “miłego sąsiada” dano mu wskazówkę jak dostać się na główny serwer, niegdyś administrowany i zabezpieczany przez jego matkę. Zaciekawiony chłopiec bez problemu dostał się tam i trafił na program, który miał go wykryć, zrobić mu zdjęcie wbudowaną w monitor kamerą i przesłać je do dowódcy jednostki. Chłopak szybko złamał działanie procedury i podmienił plik z jego zdjęciem na krótkiego gifa z fretką. Następnego dnia obudził się w sali przesłuchań, gdzie przeszedł rozmowę z grupą członków Mossadu, na skutek której został wcielony w ich szeregi jako hacker.
Przez 8 lat przeszedł szkolenia i testy umiejętności, stając się prawdziwym żołnierzem, szpiegiem, mordercą, infiltratorem, etc. Wyspecjalizował się w zadaniach snajperskich, korzystaniu z dronów i jeszcze lepszym łamaniu zabezpieczeń. Ostatecznie w wieku 25 lat został pełnoprawnym żołnierzem Mossadu. Przez następne 3 lata brał udział w dziesiątkach operacji na terenie całego Bliskiego Wschodu, a potem przez 2 lata uczestniczył w akcjach na całym świecie.
Kolejnym kamieniem milowym były 30 urodziny Core’a. Mężczyzna samolotem z kilkoma agentami wracał z zakończonej operacji na terenie Brazylii. W momencie wylądowania na lotnisku w Rijad w samolot uderzyła potężna błyskawica. Na miejscu zginęło ponad 100 osób, w stanie krytycznym było ich prawie 300, ale komuś prawie nic się nie stało - Sylens po porażeniu stracił jedynie czasowo przytomność, a przynajmniej tak to wyglądało. W szpitalu okazało się, że całkowicie zmienił charakter i zyskał kilka nowych umiejętności. Prawda była taka, że uderzenie błyskawicy spowodowało uaktywnienie się w mężczyźnie mutagenu X. Od teraz Core oficjalnie był mutantem.
Z powodu zmiany tożsamości odsunął się od dawnych współpracowników, pozostając pod tytułem “agenta niezależnego”. Dzięki temu, mimo obecności w szeregach Mossadu, miał pełną dowolność działania oraz możliwość nieangażowania się. Przez rok, powoli poznając swoje ciało i umiejętności, pozostawał w ukryciu na terenie Bliskiego Wschodu. Żył niczym zwykły przechodzień, utrzymując się jedynie z drobnych zleceń i kradzieży. Pewnego dnia został jednak zaproszony na rozmowę o pracę.
Było to spotkanie 7 mutantów o niezwykłych umiejętnościach oraz przeszłości kryminalnej. Zebranie zorganizował “tajemniczy jegomość” stając się twórcą grupy ƧЄ\/ƩΠ ĐΞɅ|)Ꮭϔ Ş¡Ոɀ. Sylens nie oponował przed pracą w tej zbieraninie dziwolągów, która trwała 5 lat. W tym czasie grupa zniesławiła się w mrocznej sławie specjalistów o nielegalnej roboty. Głowy jej członków zostały oznaczone listami gończymi “dobrych”, takich jak Avengers i Tarcza, z dopiskiem “poszukiwani żywi lub martwi”. Dziesiątki wspólnych operacji przeszły jednak do historii, gdy w ciągu kilku mniej udanych operacji grupa zmniejszyła się o 4 osoby. Obecnie pozostali tylko Evaine, Angelo i Sylens… Ale historia toczy się dalej.