Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Mato Wanartaka

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Mato Wanartaka

Mato Wanartaka


Liczba postów : 19
Data dołączenia : 16/12/2017

Mato Wanartaka Empty
PisanieTemat: Mato Wanartaka   Mato Wanartaka Icon_minitime1Sob Gru 16, 2017 12:41 pm

Imię i nazwisko: Mato Wanartaka (co w dosłownym tłumaczeniu znaczy Kopiący Niedźwiedź)
Pseudonim: Animal
Rasa: Człowiek
Miejsce pochodzenia: Boulder, Colorado, Stany Zjednoczone
Wiek: 27
Frakcja: Inni bohaterowie

Wygląd: Czerwonoskóry, tak ich nazywają. Jako rdzenny Amerykanin posiada wszelkie charakterystyczne dla nich cechy wyglądu. Jego włosy są wygolone po bokach, a środkiem biegną związane w kilka dredów długich do łopatek. Oczy ma niebieskie, wręcz głęboko błękitne. Wzrostu 186 centymetrów i wagi 84 kilogramów. Lata spędzone na polowaniach sprawiły, że nabrał krzepy i atletycznej budowy.
Między włosy na potylicy często wplata cztery pióra orła, jego znak rozpoznawczy w plemieniu. Nie wstydzi się tego, że pochodzi od Indian, wręcz przeciwnie, niemal zawsze spotkasz go ubranego w tradycyjne szaty jego plemienia lub z umalowaną twarzą wojownika. Obiecał sobie, że nie założy nic, co stworzyli Biali.

Charakter: Można długo, ale można i krótka. A to właśnie krótkie wypowiedzi preferuje Animal. Nie jest osobą wygadaną, nie dlatego, że jest przygłupi lub nieśmiały. On po prostu nie odzywa się, chyba że stwierdzi, że jego słowa mogą coś wnieść w dyskusji. Wychowany na myśliwego nauczył się cierpliwości, której niewielu potrafi dać radę. Z jego milczenia nie raz wyciągnie się więcej, niż z całej dysputy kogokolwiek innego.
Tak jak myśliwy nie znęca się nad swoją ofiarą, tak i on nie znajduje radości w sprawiania przemożnego bólu. Jest honorową osobą, zawsze gdy zabija swoją ofiarę odmawia krótką modlitwę do Wielkiego Ducha, a śmierć, jaką zadaje jest szybka.
Jaki jest dla przyjaciół? A co to takiego?
Jaki jest dla wrogów? Nie ma ich. Poza jednym, któremu zawdzięcza utratę rodziny i plemienia. A przynajmniej tak sądzi, że to wina tej osoby.
Nie zrobi nic za pieniądze. To tylko bezwartościowy metal dla niego, z którego nie jest w stanie zrobić żadnego użytku. Czyni go to niemal nieprzekupnym, co nie zmienia faktu, że "przysługa za przysługę" to nadal coś, na co jest w stanie się zgodzić.
Nie jest ani dobry, ani zły. Jego czyny nie ściągają uwagi, bo w swoją prywatną wendetę nie angażuje nikogo. Tak jak na polowaniu, tak i tutaj liczy tylko na siebie.

Umiejętności: Typowe dla każdego myśliwego i wychowanego w plemieniu, bez internetu i innych wygód XXI wieku. Potrafi świetnie polować i tropić, ma zmysł wojownika. Po otwartych przestrzeniach i lasach porusza się z większą swobodą, niż obywatele miast po swoich rodzinnych miejscowościach.
Potrafi walczyć bronią drzewcową, ale znacznie lepiej idzie mu z tomahawkiem i innymi toporkami. Jest również świetnym łucznikiem.
Posiada doskonały wzrok, lepszy niż większość ludzi. Jego szybkość czy siła, też znacznie większe niż u innych, wynikają z jego mocy.
Jeździ konno ze sporą wprawą, potrafi się dobrze wspinać i pływać.

Moce: Potrafi zmieniać swoją formę i przybierać kształty i właściwości niektórych zwierząt. Dzięki swojej mocy jest w stanie przeobrazić się w niedźwiedzia, wilka, konia i orła oraz pozostawać w tych formach dowolną ilość czasu. Nigdy jednak nie ryzykował "sesji" dłuższej, niż godzina, dwie, bowiem po tym czasie instynkty zwierzęcia zaczynały coraz silniej oddziaływać na jego umysł i próbowały go zdominować. Z drugiej strony jednak im częściej się przemieniał, tym skuteczniej uczył się tłumić owe problemy.
Jest w stanie również przerwać transformację w dowolnym momencie, dzięki czemu przybiera pół-formy. Najłatwiej porównać to do wizerunków egipskich bogów. Gdy zechce, może dla przykładu zmienić swoją głowę w łeb niedźwiedzia, pokryć swoje ciało grubym futrem, ale nadal poruszać się tak, jak człowiek. W takiej postaci nie posiada całej siły i szybkości zwierzęcia przemienianego.

Broń: Tomahawk i łuk.

Ekwipunek: Nie posiada telefonu ani niczego zaawansowanego technologicznie. Jedynie swoją broń i ekwipunek myśliwego.

Historia: Mato pochodzi z tej samej wsi i plemienia, co Mirage (Danielle „Dani” Moonstar). Zna tą kobietę od dziecka, jednak nigdy nie zwracali na siebie większej uwagi, głównie dlatego, że jego od zawsze wychowywano na wojownika i myśliwego, niewiele czasu spędzał z kobietami.
W jego przypadku jednak uaktywnienie się mocy nie było aż tak negatywnie odebrane, jak to miało miejsce u Mirage. Przemiana w zwierzęta cenione przez całą społeczność plemienną odebrano jako znak od Wielkiego Ducha i nikt nie śmiał nawet krzywo spojrzeć na rodzinę Mato. Kontrolując moce zwierząt zamkniętych w sobie szybko stawiał siebie wyżej od pozostałych myśliwych Czejenów.
Mijały lata, a chłopiec dorastał. W czasie, gdy Mirage przechodziła przez problemy ze swymi mocami i społeczność odwróciła się od niej, Niedźwiedź nie postąpił inaczej. Mógł dać jej wsparcie i pomóc, byli przecież tacy sami, oboje byli mutantami. Nie zrobił jednak tego, zignorował dziewczynę, która nigdy nie przykuwała jego uwagi, tak jak i inne kobiety z plemienia. Był myśliwym, a to zobowiązywało, nie mógł się rozpraszać, bo to od niego zależało, czy każdy z nich będzie miał co włożyć do garnka.
Wszystko zmieniło się, gdy do wioski wpadł oddział Donalda Pierce'a, doprowadzony tu tropem Profesora Xaviera. Tego dnia doszło tam do masakry, w której zginął nie tylko dziadek Mirage, ale i pozostali z plemienia, w tym rodzice Wanartaka. On sam przeżył tylko dlatego, że od dwóch dni był na polowaniu i nie wiedział nic o przybyciu Białych.
Kiedy powrócił i zastał trupy swoich najbliższych wpadł w szał. Wiele czasu spędził wyjąc i miotając się po zgliszczach, zmieniając się bez kontroli z jednego zwierzęcia w drugie. Gdy już się uspokoił zaczął myśleć. Przeszedł po wszystkich domach, obszedł każdy skrawek okolicy, dokąd tylko prowadziły go ślady jego ludzi. Zniósł wszystkie ciała do centrum wioski i tam je pogrzebał. To wtedy odkrył, że brakuje jednego ciała. Mirage zniknęła, a wszyscy inni nie żyli. Jego umysł błyskawicznie doszedł do wniosku, że to ona, że to jej wina. Wmówił sobie, że ta dziewczyna, wyklęta przez plemię sprowadziła katastrofę na wszystkich.
Nad martwymi ciałami swoich ludzi złożył przysięgę Wielkiemu Duchowi i Duchom Przodków, że dopełni zemsty i pomści każdego ze swoich bliskich nim wyzionie ducha. Teraz zmienił się ponownie w myśliwego, który tropi swoją zwierzynę. I jest coraz bliżej celu.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Mato Wanartaka Empty
PisanieTemat: Re: Mato Wanartaka   Mato Wanartaka Icon_minitime1Sob Gru 16, 2017 3:00 pm

Na pewno mam jedną uwagę, która nie tyle wymaga poprawy, co chcę się upewnić, że zdajesz sobie z tej kwestii sprawę. Jeżeli tak, to nie ma problemu, ale jeśli nie, to może będziesz chciał coś na to poradzić... Mianowicie: wiesz, że pojawienie się z taką bronią czy nawet po prostu w plemiennym ubraniu w mieście może wywołać różne, w tym nieprzyjemne reakcje otoczenia, prawda?
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Mato Wanartaka

Mato Wanartaka


Liczba postów : 19
Data dołączenia : 16/12/2017

Mato Wanartaka Empty
PisanieTemat: Re: Mato Wanartaka   Mato Wanartaka Icon_minitime1Sob Gru 16, 2017 3:04 pm

Szczerze? Na to właśnie liczę. To celowa zagrywka do rozpoczęcia wspólnej fabuły z Mirage.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Mato Wanartaka Empty
PisanieTemat: Re: Mato Wanartaka   Mato Wanartaka Icon_minitime1Sob Gru 16, 2017 3:13 pm

W takim razie w porządku. Akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
Sponsored content





Mato Wanartaka Empty
PisanieTemat: Re: Mato Wanartaka   Mato Wanartaka Icon_minitime1

Powrót do góry Go down
 
Mato Wanartaka
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: