|
| Esteban Velasquez | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Esteban Velasquez Pon Paź 22, 2018 4:42 pm | |
| Imię i nazwisko: Esteban Velasquez Pseudonim: Zorr-AK Rasa: Człowiek Miejsce pochodzenia: Midgard, Hiszpania, Sevilla Wiek: 26 Frakcja: Inni Bohaterowie/Cywile Wygląd:Czemu tak bardzo wszystkich ciągnie do latynosów? Cóż, może oprócz ich gorącego temperamentu i równie grzesznego życia, potrafi rozejść się także o ich aspekt fizyczny. Esteban jest pełnej krwi latynosem, więc posiada bardziej egzotyczny kolor skóry czy ogólny wygląd pasujący do Półwyspu Iberyjskiego. Przystojna twarz, powodująca westchnienie u różnych kobiet ozdobiona jest często delikatnym zarostem, który Esteban w pewnym momencie i tak już zaczyna golić. Bo przecież człowiek biznesu musi pokazywać się w dobrym stylu. Ale to najczęściej jeśli faktycznie musi spotkać się z kimś w ważnej sprawie. Skusić się można na jego ciemniejszy odcień brązowych oczu, które wpasowują się bardziej w czerń. A jednak w świetle zdobywają ten brunatny połysk. Średniej długości włosy najczęściej utrzymują się w nieładzie, co jednak nie jest problemem dla samego Estebana, a także faktu, że pasują mu do ogólnej urody. Są brązowe, często w słońcu dodając lekkiej, jesiennej czerwieni. Nie oszukujmy się, pieniądze potrafią ułatwić utrzymanie formy. Z pomocą dietetyków, ćwiczeń i własnych działań, Esteban jest wysportowanym mężczyzną, śmiało mogącycm eksponować swoje walory fizyczne ku ucieszy kobiecej gawiedzi, chyba, że mężczyźni także uznają to za cudowny widok, nie jemu to oceniać. Posiada dość dobrze zarysowane warstwy mięśni, a same ćwiczenia dały mu dodatkowego wzrostu, co ostatecznie plasuje go na centymetrach liczących sobie sto dziewięćdziesiąt jeden i pół. Oczywiście odpowiedni strój potrafi to trochę dodać. Velasquezowi nie przeszkadza żaden styl ubioru, chociaż w firmie pragnie prezentować poważny. Dlatego też w czasie przebywania nosi na sobie różnego rodzaju dobrze dopasowanych garniturów z ciemnymi krawatami lub bez, gdy czuje się znacznie pewniej wśród innych. Jednakże, kiedy przebywa już w domu i nie interesuje go nikt, kto ma nawet przyjść (o ile nie jest to kobieta, którą pozna znacznie wcześniej i jest urodziwa) to przeważnie siedzi w swoich kapciach i trochę wczorajszej już koszuli, gdyż sądzi, że wygoda jest najważniejsza. Wychodząc to się zmienia, oczywiście. Przebiera w różnego rodzaju skórzanych kurtkach i czarnych spodniach ze sneakersami, ale ogólnie rzecz biorąc - stara się prezentować nawet nieoficjalnie w tłumie. Charakter:Pewien psycholog kliniczny doszedł do wniosku, że inteligencja idzie w parze z arogancją. Jeśli dodamy do tego mieszankę w postaci latynoskiej krwi oraz charakteru, dostatecznie możemy dowiedzieć się jak może rysować się profil psychologiczny Estebana. Jeśli wie, że musi coś poświęcić dla czegoś znacznie większego to istnieje większa możliwość, że podejmie ryzyko, aniżeli spróbuje poszukać innego rozwiązania, chociaż mógłby. To właśnie ta pewność siebie popycha go do takich czynów, co czasami postrzega jako niepohamowanie w dążeniu do ambicji. Tak, Esteban jest świadomy tego, że stał się mężczyzną aroganckim, który sięga po to, co tak naprawdę chce, wykorzystując potencjał własnego umysłu. Jednak nigdy ta cecha charakteru nie jest skierowana w stronę osób na których mu zależy, w tym jego własnych pracowników, starając się stworzyć więź lojalności. Tak, czuje się nonszalanckim dupkiem, ale jest to świetna skorupa, która maskuje bardziej wrażliwą część jego duszy jaką są wartości związane z ludźmi darzących sympatią. Więc nawet jeśli ktoś kwestionuje go pod względem bycia człowiekiem “w porządku”, tak nikt nie może kwestionować jego oddania dla bliskiej mu sprawy. Potrafi się też zamknąć kiedy sprawy faktycznie wkraczają już za mocno w życie prywatne ludzi lub sprawy nabierają zbyt poważnego obrotu. Nawet on sam prywatnie posiada pewne problemy, które mogą sprawić, że zacznie być kompletnym chamem, jednak trzyma swoje emocje na wodzy, jeśli ma to go jedynie sprowokować, i oczywiście o tym wie. W sferze biznesu Estebana można nazwać bestią, która nie zlęknie się nawet najgrubszej ryby pływającej w stawie zwanym “rynkiem”. Będzie wykorzystywał wszelkie słabości strategiczne innego przedsiębiorcy, aby zdobyć to co tak naprawdę pragnie. W końcu większość z nich mówi, że w biznesie nie ma czasu na bycie ugodowym i trzeba jak lew walczyć o pożywienie dla swoich dzieci. Dlatego tak postrzega to Esteban, który rozgrywa to wszystko jak partię szachów. Jednak dla tych, którzy postanowili do niego przystąpić, szanuje i traktuje jak zaufanych ludzi, równych sobie, choćby nie wiadomo jak byli majętni czy wpływowi. Wszystko zależy właśnie od tej lojalności o której było wcześniej wspomniane, lecz już nie tylko u niego samego, ale też i u innych. Myśliciel? Wizjoner? Głodny zmiany świata? Te określenia pasują świetnie do jego samego, który chce właśnie zmieniać świat w różnego rodzaju sposoby. Czy to poprzez rozwój militarny lub ekonomiczny, albo przez ułatwienie życia innym ludziom. W końcu znajduje się w jego firmie pewien sentyment względem zmarłego ojca. W jego głowie kryje się gamma pomysłów, które chce realizować. Nie zapomina też o zasadzie, że czasami trzeba z kimś współpracować, aby osiągnąć sukces. Jako osoba społeczna rysuje się dość… interesująco dla innych osób. Jest w końcu osobą towarzyską i stara się dbać o swój własny wizerunek publiczny. Dlatego nie szkoda mu jest wystąpić na jakimś przyjęciu czy pójść na jakąś dobrą imprezę organizowaną w danym mieście oddalonym nawet o masę kilometrów - w końcu ma odrzutowiec. Emanuje pewnym magnetyzmem, który przyciąga do niego ludzi. Czy to jego wygląd? A może sposób wymowy zaakcentowany latynoskim pochodzeniem? Cóż, kobiety z pewnością nie mają mu za złe, że będzie je próbował do siebie przyciągać. Ale nie jest też napastującym je bubkiem. Współgra z ich emocjami, wiedząc, że trzeba czasem odpuścić, aby później wypić lemoniadę z zebranych cytrusów. Umiejętności:1. W dzisiejszych czasach za superbohatera uznaje się kogoś, kto dysponuje supermocami. A co z tymi, którzy są super-inteligentni? Nadal gdzieś tam są. Ci plasujący się już w czołówce mogą być nazwani rozpoznawalnymi. Esteban jednak nie narzeka, że nie znajduje się w ścisłej dziesiątce. Tak naprawdę jedynie to uznaje za swoją faktyczną “super-moc” a wszystko inne jako przyczynę tego, że chciał zmienić na lepsze świat. Dzięki inteligencji potrafi więc szukać uniwersalnego rozwiązania, lub rozwiązań, a także tworzyć w swojej głowie zaawansowany “pałac myśli”. Zna się także na hackingu i programowaniu. 2. Kierując własną firmą, próbując dbać o własny wizerunek, ale też dać sobie szersze pole do popisu na rynku, Esteban musiał bądź co bądź nabyć doświadczenia jako CEO. Nic dziwnego, jest typem osobowości Architekta, chociaż zdaje się, że posiada swoje odzwierciedlenie w Przedsiębiorcy. Emocjonalny gejzer kryjący się w jego ciele sprawia, że łatwiej jedna sobie ludzi wokół siebie. 3. Konstruktor, majsterkowicz, aspirujący filozof przyszłości. Bądź co bądź w większości sam skonstruował pierwszą wersję zbroi, by ucząc się na bolesnych błędach, stworzyć jej nową wersję. 4. Badanie rynku, dbanie o notowania na rynku, sprawdzanie swoich udziałów na giełdzie. Do tego wszystkiego trzeba mieć wiedzę, a te zagadnienia to jedynie czubek góry lodowej wiedzy Estebana. Prowadząc ten określony rodzaj korporacji, sam musiał nabyć umiejętności na temat medycyny, zagadnienia wojskowości oraz przemysłu broni. Reagowanie na potrzeby konsumenta. W połączeniu ze swoją inteligencją śmiało może nazwać się geopolitycznym i ekonomicznym strategiem. 5. Rosyjski, Niemiecki, Angielski, Chiński i Japoński. Te języki, oprócz ojczystego hiszpańskiego, Esteban przyswoił za zapotrzebowaniem dla negocjacji rynkowej. Płynny i biegły w mowie i piśmie, musiał nadal bawić się w różnego rodzaju mnemotechniki, aby ostatecznie po upłynięciu tylu wiosen w swoim życiu móc porozumiewać się z większością technologicznych mocarstw na świecie. 6. Jego matka nauczyła go tańczyć flamenco oraz inne latynoskie tańce, przy okazji ucząc także grania na gitarze. Od czasu do czasu pobrzdąka aby nie zapomnieć tej cudownej, relaksacyjnej czynności. Moce: Wrodzona super inteligencja to wystarczająca "moc". Broń:Zorr-AK Mk. II - Spoiler:
To specjalnie stworzona w zaciszu korporacji zbroja dla Estebana, który postanowił także samemu czynić dobro na świecie. Zbroja nie jest zbyt często używana, jednak przydaje się dość mocno w nagłych sytuacjach zagrażających życiu. Wykonana z polimerów ma zadanie dać podstawy odporności na ataki innych osób. Mimo to posiada w składzie swojej materii różnego rodzaju materiały, gdzie dominującym jest jednak stal. Dzięki temu zbroja uzyskała faktyczną, stabilną obronę przed wieloma zwykłymi obrażeniami, lecz także kilka specjalnych (typu pociski energetyczne z pulsorów, lasery o dużym natężeniu) które jednak nie uodparniają, a jedynie osłabiają ich efekt. Zbroja posiada w swoim asortymencie także skrzydła szybujące z turbinami, napędzającymi go do prędkości mach 2. Wszystko nadzoruje prosta sztuczna inteligencja, reagująca na głos Estebana. Jej zadaniem jest kalibracja lotu, łączność z firmą, ale też i namierzanie wroga i ogólny nadzór nad stanem umysłowym i fizycznym w zbroi. Zdolne są do podnoszenia ciężarów równych pięćdziesięciu ton. Uzbrojenie:Ręce:- Mini-wyrzutnia z rakietami samonaprowadzającymi, których obszar rażenia nie jest za wielki, ale przy zmasowanym użyciu potrafią jednak zrzucić kogoś z nóg i dotkliwie poparzyć. Możliwe jest zmieszczenie dwóch “magazynków” po sześć rakietek. - Miotacz - znajdujący się w dłoniach miotacz energii wystrzeliwuje pojedyncze pociski zarówno tworzące obrażenia energetyczne, ale na mało odpornych ludzi może spowodować paraliż. Głowa:- Sensory - Szczególnie bazujące na funkcjach życiowych innych osób. Potrafią rozpoznać temperaturę, budowę ciała czy nawet to jaką w zaokrągleniu masę posiada. Wyposażone także w różnego rodzaju wykrywacze zagrożeń (anomalie energetyczne, naturalne) osób czy nawet złóż. Wszystkie informacje błyskawicznie przekazywane są do komputera SI, która skupia to wszystko w bazę danych. - Wizjery - Potrafią przeglądać cały teren w zarówno termowizji, ale i noktowizji. Jeśli istnieje potrzeba, odpowiednie komendy głosowe mogą przekształcić wizję dalekosiężną (ok. 3km) Całe ciało:- Sieć zasilająca - stworzona za pomocą mini-reaktorów energetycznych sieć rozmieszczona po całym ciele, która rozprowadza energię z jednego punktu znajdującego się na kręgosłupie, zabezpieczonego kolejnym twardym elementem ochronnym. Nogi:- Silniki odrzutowe - zdecydowanie są silne, gdyż pozwalają na tymczasowe przyśpieszenie w locie, pozwalając na krótki moment osiągnięcie prędkości 2,5 macha. Wykorzystywany zbyt dużą ilość razy może spowodować przeciążenie i kumulowanie się niepotrzebnie energii, przez co trzeba długo je naprawiać. Ekwipunek: Zabezpieczone karty kredytowe z pieniędzmi; hangar z prywatnym odrzutowcem; telefon; kluczyki do aut; Historia:Kiedy milion gwiazd znajduje się na niebie, wiadome jest, że każda żyjąca planeta będzie patrzyła na inne jakoby były one gwiazdami. I zawsze znajdą się też marzyciele, którzy będą chcieli to odkryć. Albo odkryć najpierw swoją planetę. Takim marzycielem był Esteban. Urodzony jako syn instruktorki tańca flamenco oraz żołnierza armii hiszpańskiej, jego rodzinie wiodło się w miarę dobrze. Mieszkali na wystarczającym poziomie życia, aby poradzić sobie z jego przeciwnościami. Typowa, hiszpańska rodzina mieszkająca w hiszpańskiej Sevilli. Wszystko do czasu, kiedy jego ojciec został postrzelony w misji zagranicznej, o której nie chciał mówić swojemu ośmioletniemu synowi geniuszowi. Esteban już wtedy dużo wiedział, ale wiadomość o śmierci ojca, która mogła nadejść w każdej chwili spowodowała w końcu, że pękł. Od tamtej pory mało odzywał się do swojej rodzicielki, która przeżywała tę sytuację znacznie gorzej. On uciekł do świata wirtualnego, przesiadując wśród różnej maści książek i programów, czy nawet gier. Świat cybernetyczny był dla niego odmianą. To właśnie wtedy, w młodych latach zaczął interesować się wszelkiego rodzaju hackingiem czy bezpieczeństwem komputerowym. Nadal miał też w głowie słowa ojca, ostatnie przed jego śmiercią. Jako nastolatek nie sprawiał problemów, właśnie ze względu z problemami z porozumiewaniem się. To właśnie był też moment, kiedy zaczął naprawiać relacje z własną matką. Mówił jej o swoich wielkich planach na przyszłość, starając się z entuzjazmem dążyć do swojego celu. Bo tego chciałby jego ojciec. W szkole osiągnął wysokie noty kwalifikujące go do pójścia na studia. Wybrał mechanikę i robotykę, a wraz z tym zaczął interesować się założeniem własnej chwili. Począł od małego gabinetu, gdzie wraz z dwójką znajomych udało im się stworzyć pierwszy konkretny gadżet ułatwiający życie ludziom w Afryce. To otworzyło mu głowę na coraz więcej pomysłów, ale też przypomniało o ojcu. Dlatego postanowił pójść w przyszłość w nastawieniem pomocy. VelMedica Corp, bo tak nazywała się jego firma zbudowana na graniu na giełdzie i efektywnych strategiach marketingowych, pozwoliła mu się znacznie lepiej rozwijać. Z biegiem lat dowiadując się o działalności superbohaterów nie mógł pozostać bierny. Stworzył pierwszy prototyp swojej zbroi, która okazała się fiaskiem i sprawiła, że Esteban był jeszcze bardziej zmotywowany. Drugi konkretny projekt okazał się sukcesem, którym efektem jest obecna zbroja, którą posiada w zaciszu własnej firmy. Obecnie dąży więc do tego, aby rozpowszechniać dobrobyt swojej korporacji. ~~ VelMedica Corp - Spoiler:
Udziałowiec:- Fujikawa Industries - Oracle Incorporated Czym się zajmuje:- Szeroko pojęte ułatwianie życia niepełnosprawnym, w szczególności weteranom wojennym. - Poszukiwanie nowych rozwiązań w medycynie, mająca za zadanie ulepszyć świat pod względem zdrowia. - Udzielanie się w sprawach rozwiązań kosmonautyki, a raczej kwestii kombinezonów i ułatwień życia w próżni i planetach Układu Słonecznego. - Rozszerzanie działalności o sferę technologii morskiej. Siedziby:VelMedica Corp posiada trzy posterunki swojej firmy. Największa i najbardziej zaawansowana technicznie jest ta, która znajduje się w Nowym Jorku. Stanowi ona centrum dowodzenia nad całą korporacją, których nadal jednak jest kolejne dwie. W niej znajduje się także zarówno fabryka, chroniona wizjonerskimi zabezpieczeniami, o których być może będzie wiadomo później. Kolejna z nich znajduje się w Chinach na granicy Korei Północnej i Rosji w Yanbian. Jest miejscem przystankowym do działań dyplomatycznych na terenie Rosji i Chin oraz Japonii. Ostatnia z siedzib jest najmniejsza i znajduje się na Hawajach. Tam najczęściej chowane są nieudane wynalazki czy kopie, a także służy za miejsce do letniego odpoczynku dla Estebana. Roboty:SecBot- Spoiler:
Są to roboty, które skonstruowane zostały w roli strażników fabryk, będące bardziej uniwersalnym środkiem niż ludzie. Chociaż jest ich mniej niż ludzi w ramach ochrony to stanowią one siłę ochronną fabryk, kierowanych słabą AI połączoną z główną w siedzibie Nowego Jorku. Zaprojektowane są na kilka komend i odpowiadanie na poszczególne pytania w stylu “Kto? Co? Jak? Kiedy?” i potrafią na bieżąco się ich uczyć, mając jednak określony limit zasobów informacji, które dla bezpieczeństwa są kasowane w odpowiednim momencie. Wyposażone są w broń drzewcową typu żelazne kije Bo wysuwane z pleców oraz najprostszy model broni ręcznych typu pistolet, który ma za zadanie działać w ostateczności, kiedy przeciwnik będzie lepiej wyposażony. Stworzone z mieszanki żelaza i tytanu. Zorr0t- Spoiler:
Roboty specjalne, stworzone na potrzeby działań polowych, kiedy Esteban potrzebuje sobie poradzić z bardzo trudnymi dla niego sytuacjami. Łączność z nimi nawiązywana jest przez sztuczną inteligencję zwaną Lai. Boty te potrzebują łączności z rodziną swojej inteligencji, czyli główną sztuczną inteligencją zwaną Caia. Wyposażone są w podobne możliwości co pierwsza zbroja Zorr-AK, więc są o trochę bardziej słabsze, jednak nadrabiają swoją liczebnością. Nadal są jednak wytrzymałe, gdyż takie muszą być. Wyposażone są w najzwyklejsze automatyczne bronie palne. Zaopatrzenie dla nich zdobywa Esteban kupując od firmy Fujikawa Industries. Wykonane z różnego rodzaju stopów żelaza oraz mieszanki tytanu. Reagują na komendy Estebana. Posiadają wbudowaną lokalizację wroga. Zabezpieczenia i Sztuczna Inteligencja:W firmie VelMedica Corp chroniona jest wszelkiego rodzaju zabezpieczeniem przed intruzami czy niepożądanymi wirtualnymi gośćmi. Na straży oczywiście stoi niezawodna Caia, w rozszerzeniu Common Artifical Intelligence Arrangment, która reaguje jedynie na głos Estebana lub osób upoważnionych do jej użytku. Posiada jednak pokłady własnej, wirtualnej inteligencji, która jest scalana w ciągi danych szyfrowanych w trudny do rozgryzienia dla hakerów język oprogramowania, opracowany przez samego Estebana, który ciągle jest ulepszany. Jeśli ma być zabezpieczeniem, musi być trudne, wymagające i dające samemu właścicielowi czas na zlokalizowanie zagrożenia i podmioty wykonującego. Dla rozdzielenia, znajduje się także inna SI, która nazywana jest pieszczotliwie przez mężczyznę “córką SI” - Lai, czyli Lesser Artifical Intelligence. Skupia się ona na mniejszych zadaniach, będąc podległą swojej inteligencji-matce, czyli właśnie Caia. Także reaguje na Estebana. Zadaniem jej jest jednak zarządzanie zasobami obronnymi fabryk czy samej bazy korporacji. Wszystkie najważniejszy aspekty zabezpieczeń nadal pozostają w zasobach ludzkich, zaufanych zresztą ludzi.
Ostatnio zmieniony przez Esteban dnia Wto Gru 04, 2018 10:15 am, w całości zmieniany 2 razy |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Esteban Velasquez Pią Lis 23, 2018 6:23 pm | |
| |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Esteban Velasquez Sob Lis 24, 2018 1:27 pm | |
| Z umiejętności... Hakowanie na poziomie przeciętnym, takie typowe domowe systemy - i im podobne pod względem zaawansowania, czyli bez poważnych przedsiębiorstw, organizacji etc. Informacje z zakresu medycyny, wojskowości czy przemysłu tylko pod kątem tego, czego potrzebuje firma; nie jesteś ani lekarzem, ani wojskowym, by się na tym dokładnie znać, nie masz za sobą lat studiów czy szkoleń i tak dalej. Nie musisz tego wszystkiego dopisywać do karty, zostanie w moich uwagach.
Zbroja... Mogłaby być odporna na ostrzał z małego kalibru, przy średnim już by przyjmowała obrażenia, więc osłaniałaby przed nim tylko przez jakiś czas. Prędkość lotu obniżyłbym do dwóch machów - z przyspieszeniem do dwóch i pół na krótkich dystansach. Sensory - nie wiem o jakie wykrywanie zagrożeń chodzi? Płytko położone złoża to jeszcze, namierzanie osób w pobliżu też. Problemem są z kolei repulsory i być może reaktory, bo nie podałeś konkretnych; łukowe na pewno odpadają, bo - tak jak i repulsory - są technologią Starka. Możesz spróbować z nim o tym pogadać, ale wątpię, aby był skłonny je sprzedać.
Kwestia firmy... Wywal to o Adametco, bo w warunkach forum taka prywatna firma nie mogłaby istnieć. Tworzenie adamantium - i dostęp do niego - zostawiamy głównie rządom państw czy organizacjom przestępców, a i to w bardzo szczególnych przypadkach. Większość punktów w "czym się firma zajmuje" jest natomiast w porządku, ale usunąłbym ostatni - a przynajmniej to o wojsku.
Ostatnia sprawa, roboty i AI. Skoro masz trzy siedziby, to na każdą z nich dałbym... Może piętnaście tych SecBotów, oczywiście z możliwością stworzenia kolejnych, gdy część zostanie zniszczona. Modeli Zorr0t z kolei niech będzie w danym momencie pięć, skoro są tylko do zadań specjalnych. Przy czym wiem, że o robotach Tony z kolei chce z Tobą porozmawiać. Co do AI - to mam przede wszystkim uwagę techniczną odnośnie tego "nieznanego dla hakerów języka oprogramowania", bo to zawsze tak działa, że powstaje coś nowego, ludzie uczą się to hakować, znowu coś nowego - i znowu się uczą... Więc ten fragment zmień albo usuń. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Esteban Velasquez Pon Gru 03, 2018 7:16 pm | |
| Po szerokich negocjacjach z Tonym Starkiem, ponownie oddaję w opiekę swoje wypociny. |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Esteban Velasquez Wto Gru 04, 2018 11:30 am | |
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Esteban Velasquez | |
| |
| | | | Esteban Velasquez | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |