Jon Remus
Liczba postów : 33
Data dołączenia : 28/01/2020
 | Temat: Dania ~ Wyspa Læsø ~  Wto Lis 17, 2020 3:59 pm | |
| 
Wyspa ta została zagarnięta w czasie drugiej wojny światowej i aktualnie należy do Remus Enterprises z tego powodu jest zabezpieczona całoroczną obserwacją przez byłych wojskowych oraz wilków morskich, by nikt nie proszony nie został przybył na wyspę oraz żadne wścibskie oczy nie zaobserwowały jakie potworności dzieją się na wyspie. Rzecz jasna po drugiej wojnie światowej została ona odkupiona z sporą nawiązką. Na wyspie rzecz jasna są stosowane najróżniejsze badania archeologiczne z racji iż historia tej wyspy:
Wraz z Anholtem, Læsø należy do duńskiego "pasa pustynnego": w miesiącach letnich jest tak mało deszczu, że strumienie i stawy częściowo wysychają. W średniowieczu wyspa była znana z przemysłu solnego. Wody gruntowe mogą osiągać ponad 15 procent soli, która podczas gorącego i suchego lata była naturalnie skoncentrowana na płaskich słonych łąkach.
Ostateczna koncentracja, przeprowadzana w setkach pieców solnych, pochłaniała duże ilości drewna. Ostatecznie wyspa została wylesiona, burze piaskowe zakopały wioski, a wydobycie soli zostało zakazane. Od końca lat 80-tych została wznowiona na małą skalę jako eksperyment archeologiczny.
Z racji że cały teren miał do zagospodarowania, starał się dostępnymi środkami przywrócić do dawnych trenów te ziemie, używając dostępnych środków co poszło błyskawicznie, by później postawić kilka poligonów by strażnicy mogli, mieć spokojnie mieszkać w tym pięknym kraju razem z rodziną i a przy tym każda baza zapewnia na wysokim poziomie i naukę, z racji tego że Remus Corp jest branżą o dość bogatych kierunkach, każdy znajdzie coś na siebie. By mieć pod przykrywką kontynuują robiąc najlepszy sól.
Ludzie którzy już pracują w firmie połowę swego życia, zostali wysłani by robić na wyspie archeologiczne badania, z racji że każde źródło przyda się do powiększania wiedzy. Sama firma korzysta z współpracy od Bladego Wschodnio~Europejskiego Hrabi, którym mówi z Rumuńskim akcencie, jako że nigdy się nie zawiedli nad logistyką.
Główna siedziba na wyspie jest to ogromny kompleks, w którym pracują jedynie osoby mające rodziców z Hydry, z racji tego że nie będzie żadnego problemu idiologicznego co do samych działań, nikt nie zatrzyma się moralnie bo iż cel jest uchronienie świata, pierw trzeba go spalić na popiół by zbudować jeden rząd pod którym każdemu człowiekowi będzie żyć się pod dostatkiem. To też budynek ten jest samowystarczalny posiada najlepsze urządzenie w Europie, najbardziej tęgie umysły w całej Germanii, by każdy z projektów był zapięty na ostatni guzik z racji że niedługo przejdzie do przełomu w firmie z powodu ścisłe tajnej misji. Oraz sam siedziba oprócz własnego portu i lotniska by nie było żadnego problemu z transportem z powodu polityki najróżniejszych krajów.
Rzecz jasna kilka schronów w razie jeśli dojdzie do jakiegoś niebezpieczeństwa które, uda się wydostać z podziemnego więzienia, gdzie są przeprowadzane badania potworologiczne, a zarazem z racji działań w/w rozprzestrzenione na całej wyspie bunkry na których zostały nałożone runy ochronne, by nie dało się ich lokalizować oraz kamery by, jeśli jakiś ,,obiekt" ucieknie czy ktoś będzie próbować włamać szybko zneutralizować. Z racji na wyspie jest przygotowany projekt Wolfenstein, specjalnie przygotowanym miejscu, na którym nieugięte potężne, runy by z łatwością spętać potężną bestię i pewną ,,pułapkę" dzięki której z bez problemu uda się go zwabić.
Z racji podnóży po całej Europie Hrabia Von Remus, postanowił zlecić budowę jego domku letniskowego, którym przesiaduje gdy chce się wyciszyć i mieć spokój od nadmiaru ludzi, posłuchać muzyki klasycznej oraz zaczytując się w najróżniejszych książkach, czy też spędzić czas z swoim haremem... |
|
Indeks 
