Kyra (Sugar) Taylor

Imię i nazwisko: Kyra Taylor
Pseudonim: Sugar
Rasa: człowiek
Miejsce pochodzenia: wieś w okolicach Londynu
Wiek: 24 lata
Frakcja: najemnik – przyłączy się do tego kto da więcej
Wygląd: Przeciętnego wzrostu (170 cm) dziewczyna. Dość szczupła, jednak nie pozbawiona kobiecych krągłości. Z pozoru bardzo delikatna i krucha. Twarz podłużna o regularnych rysach i dużych, jasno zielonych oczach, które zwykle podkreśla czarną kredką. Długie, ciemne rzęsy i równe łuki brwiowe przyciągają spojrzenie do jej oczu. Delikatny nos i kształtne usta dopełniając tego wizerunku. Biel alabastrowej cery podkreślają sięgające łopatek włosy w odcieniu granatowej czerni, które w odpowiednim świetle wydają się wręcz niebieskie. Preferuje wojskowo-mundurowy styl ubierania, stawia przede wszystkim na wygodę ubrań, potem na funkcjonalność, wygląd jest niemalże nie istotny, chyba że wymaga tego zlecenie. Najlepiej czuje się w czerni, czasem przyozdabia ją granatem, czasem ciemna zielną. Poza praca stara się jak najbardziej dostosować do panującej mody i ogólnego trendu uznawanego za normalny, jednak zobaczenie jej w sukience graniczy z cudem.
Do wykonywania zadań zakłada czarny, przyległy strój z zamkiem błyskawicznym od podbrzusza do stójki na szyi (choć zwykle nie zapina go aż tak wysoko). Włosy wiąże w ciasny warkocz (w razie potrzeby okręca nim szyję i spina wsuwką, jak szalik).
Charakter: Najlepszym określenie było by chyba szalona. To dość skrajne połączenie księżniczki i maszyny do zabijania. Jest więc z jednej strony wesoła, optymistyczna i rozpieczona a z drugiej potrafi być zimna, opanowana i bezwzględna. Powierzone jej zadania wykonuje skrupulatnie i dokładnie, zawsze się dobrze przygotowuje, nie lubi niespodzianek. Jednak w cywilu lubi się bawić i korzystać ze wszystkich przyjemności życia. Pogodna, przyjaźnie nastawiona do ludzi (chyba, że musi ich zabić, ale wtedy stara się to robić szybko i bezboleśnie). Jej największe marzenie to własny czołg i wyrzutnia ciastek dalekiego zasięgu. Ponadto uwielbia gotować, zwłaszcza piec wszelkiego rodzaju słodkości, którymi chętnie się dzieli. Jest pewna siebie i trochę uparta. Ma denerwujący zwyczaj usładzania wszystkiego (np. o szponach Wolverina powiedziałby, że są słodkie, urocze, bądź kochane), ponadto nie używa imion/nazwisk, tylko sama nadaje ludziom przydomki, zwykle od zwierzęta (kotek, misiaczek, ptaszyna), ale też inne, które jej zdaniem pasują do danej osoby.
Umiejętności: Jest ekspertką w posługiwaniu się bronią palną, oraz materiałami wybuchowymi, radzi sobie także z wieloma rodzajami broni białej siecznej, tnącej i kłującej. Opanował też kilka rodzajów sztuk walki co sprawia, że jest w stanie obezwładnić, posłać na glebę i poważnie obić nawet trzy razy większego od siebie osiłka, a kombinacja chwytów i stylów pozwala jej toczyć walkę na najwyższym poziomie. Potrafi prowadzić wszelkiego rodzaju pojazdy jedno i dwuśladowe, pilotować śmigłowiec oraz obsługiwać urządzenia dekodujące i ściągające dane. Ponadto jest bardzo szybka, zwinna i wytrzymała. Jej ciało jest wysportowane i gibkie.
Moce:
Broń: W zależności od tego na jakiego rodzaju misję się wybiera używa broni palnej, różnego kalibru, zasięgu i rozmiaru zniszczenia (tą mniejszą nosi w kaburach na bokach, biodrach i udach – więc zwykle ma przy sobie do sześciu sztuk broni palnej jednoręcznej. Większy i cięższy sprzęt nosi na plecach). Poza tym na każdą zabiera wakazashi (krótki japoński miecz jednosieczny) i zestaw noży do rzucania. Do zadań bardziej kontaktowych zabiera też parę sai (to japońska broń defensywna podobna do widełek. Składa się z ramienia głównego (40-60 cm), czubka, którym uderza się przy rzucie i dwóch ramion bocznych, które są znacznie krótsze).
Ekwipunek: Przy sobie zawsze ma składany nóż, paczkę papierosów, zapalniczkę, telefon i portfel z niezbędnymi dokumentami, a także przynajmniej dwie wsuwki do włosów i jakąś gumkę (do włosów rzecz jasna).
Historia: Kyra urodziła się w rodzinie z tradycjami. Wielowiekowymi, wielopokoleniowymi tradycjami. W rodzinie od pokoleń zajmującej się najemnictwem. Jej ojciec był najemnikiem, jej dziadek był najemnikiem i tak do szóstego pokolenie wstecz. Jako jedyna córka, była oczkiem w głowie ojca, który spędzał z nią każdą wolną chwilę i rozpieszczał ją jak tylko mógł. Mimo to nie ominął jej ostry trening, który odbyła wraz z dwoma starszymi braćmi, zawsze starają się im dorównać i w niewielu rzeczach ustępując. Pierwsze swoje zadanie miała w wieku dziesięciu lat i było to zadanie dostosowane do możliwości i psychiki dziecka (coś jak wyciąganie Banera na przedmieścia by mógł pogawędzić z Czarną Wdową). W wieku lat piętnastu wykonała swoje pierwsze zadanie, w którym używała broni, a w wieku osiemnastu pierwsze zlecenie zabójstwa. Lata treningu sprawiły, że jest szybka, zwinna i gibka i nie przynosi wstydu swoim przodkom jako najemnik.
Do USA przyjechała w wieku 20 lat, rzekomo by studiować. Jednak prawdziwym powodem było to, że nie chciała odbierać potencjalnej pracy braciom i pozostawać w ich cieni, jako jedna z nielicznych kobiet w zawodzie. Przyjmując pomniejsze zlecenia dorabia sobie pracując w cukierni, a w wolnym czasie studiując. Nancy – pracoholiczkę, odludka i informatyka – poznała przypadkiem, gdy jeszcze mieszkała na Manhatanie piętro wyżej i zalała jej mieszkanie pralką. Mimo wszelkiego nieprawdopodobieństwa zaprzyjaźniły się po tym jak Kyra, wbrew wszelkim oczekiwaniom po awanturze ze strony Nancy, poczęstowała ją ciastkiem. Prawdopodobnie Kyra jest jedyną osobą, którą Nancy toleruje i to właśnie ona pomogła Bran znaleźć lokum po „ataku terrorystycznym” na Manhatanie.
Obecnie Kyre czeka na zlecenie, żyjąc skromnie z tego co zarabia w cukierni.

W zasadzie do karty zastrzeżeń nie mam, więc dam akcepta już, ale dodaj jeszcze avatar.