|
| Hayley Williams | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Hayley Williams Wto Paź 16, 2012 9:04 pm | |
| Imię i nazwisko: Hayley Williams Pseudonim: Deathwitch Rasa: Człowiek Miejsce pochodzenia: Chicago Wiek: 29 Frakcja: S.H.I.E.L.D Wygląd: Hayley jest średniego wzrostu dziewczyną o krótkich, sięgających ramion rudych włosach, oraz piwnych oczach będących jako tako ozdobą jej twarzy. Posiada dość bladą skórę, bo nie zwykła wychodzić za często z domu. Może pochwalić się dość dobrą figurą - ani nie jest anorektyczką, ani nie jest gruba. Coś pomiędzy. Nie posiada mimo wszystko obfitego biustu. Jeszcze jej to w życiu nie przeszkadza, ale wszystko jeszcze przed nią. Kiedy nie ma na sobie maski Deatwitch jest zwyczajną kobietą, o czym świadczy chociażby - bardzo bogata garderoba. Preferuje ubrania typowe dla młodych dziewczyn, więc właśnie w takie się ubiera. Zazwyczaj są to dobrze dopasowane czarne jeansy, biała bluzka na ramiączkach oraz zwyczajne adidasy. Nosi tylko tyle ile musi, nic więcej. Charakter: Hayley jest raczej dość energiczną osobą. Nie znosi siedzenia cały czas na tyłku, ale i nie lubi wychodzić z domu. Nie wie czemu, taki nawyk. Efekt jest taki, że w dość skromnych czterech ścianach w których mieszka panuje wszechobecny bajzel. Prościej byłoby stworzyć jakiś nadziemny sposób przemieszczenia się niż manewrować pomiędzy śmieciami. Jednak to, że jest energiczna nie oznacza, że gdy sytuacja tego wymaga nie potrafi się opanować. Mimo wszystko całe lata spędzone na podróży przez kosmos odbiły na niej swoje piętno - jest raczej samotną osobą unikającą towarzystwa. Ukrywa przed ludźmi swoje nadzwyczajne umiejętności a użytek z nich robi tylko kiedy jest to konieczne. Dlaczego? Ludzie zwyczajnie odrzuciliby ją i uznali za dziwadło, co byłoby bardzo mocnym ciosem prosto w serce. Umiejętności: - Genialna informatyczka: Hayley od najmłodszych lat szkoliła się z zakresu informatyki. Stworzyła kilkaset skomplikowanych szyfrów, nad którymi najlepsi informatycy głowili się przez wiele lat, oraz sama może je z równą wprawą łamać. - Konstruktor: Mając zaledwie czternaście lat stworzyła własny prototyp rękawicy bojowej, która pozwalała miażdżyć wzmocnioną stal w palcach. Po kilku latach porzuciła jednak to hobby, gdyż jej zdolności rozwinęły się do poziomu na którym mogłaby poważnie zaszkodzić innym swoimi tworami. - Zwiększone atrybuty fizyczne; chipy które zostały jej wszczepione podczas eksperymentu wojskowego zwiększyły jej atrybuty fizyczne do granic ludzkich możliwości. - Szybkość: Hayley może bez większego trudu prześcignąć sportowców klasy Ussain Bolt. - Siła: Rozwinięta do stopnia, na którym może podnosić nawet średnie samochody, choć to ciągle nie jest limit, gdyż ciało ludzkie może podnieść nawet sporą ciężarówkę. - Refleks: Rozwinięty do granic ludzkich możliwości - pozwala kobiecie na dostrzeganie i unikanie tak szybkich obiektów jak kule z broni palnej, choć wymaga to skupienia. - Wytrzymałość: Została podniesiona w dość dużym stopniu. Hayley dzięki temu usprawnieniu może w kilka sekund otrząść się z małego wybuchu, czy też dojść do siebie po oberwaniu kulą i kontynuować walkę. Moce: ----- Ekwipunek: Butelka z wodą, 5 tysięcy dolarów w portfelu, telefon komórkowy, dwie katany Historia: Hayley narodziła się w amerykańskim mieście Chicago, gdzie też dorastała. Już od najmłodszych lat wykazywała genialny intelekt i szybko stała się gwiazdką w mieście. Była rozpoznawalna na ulicach i często zaczepiana. Była inteligentna i piękna, więc mogła przebierać w chłopakach. Gdy skończyła szesnaście lat jej osobą zainteresowało się wojsko. Została uprowadzona sprzed swojego domu i siłą włączoną do programu, którego celem było stworzenie człowieka doskonałego. W jej ciało wszczepione zostały nowoczesne implanty, które rozwinęły jej umiejętności do granicy ludzkich możliwości. Gdy była trzymana w zamknięciu zbierała jednak siły by wyrwać się swoim oprawcom. W końcu jej się to udało. Korzystając ze swoich nowo nabytych zdolności wyrżnęła w pień całą bazę wojskową, czym zwróciła na siebie uwagę S.H.I.E.L.D. Na początku uznawali ją za kryminalistkę i próbowali wyeliminować, ale z czasem zrozumieli, że kobieta byłaby w stanie bardzo mocno przysłużyć się Tarczy, więc zaproponowali jej współpracę. Zgodziła się tylko dlatego, że miała już dość bycia zwierzyną. W sekretnej bazie S.H.I.E.L.D odbyła trening, a następnie oficjalnie dołączyła w ich szeregi.
Ostatnio zmieniony przez Hayley Williams dnia Nie Paź 21, 2012 11:56 am, w całości zmieniany 1 raz |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Hayley Williams Sro Paź 17, 2012 9:25 am | |
| Już pomijam fakt, że umieściłaś kartę w złym miejscu - byłem na tyle miły, że ją przeniosłem - ale sama jej treść pozostawia sporo do życzenia. Gratuluję, nawet nie wiem od czego zacząć poprawianie... Dlatego w nocy nie próbowałem oceniać. No, ale zobaczmy...
Pretensje mam przede wszystkim do umiejętności i mocy.
Zacznijmy od tych pierwszych. Wybuch sporej bomby robi wrażenie nawet na bogach, więc i na Tobie. Na utrzymywanie wysiłku przez sześć godzin się zgadzam, udźwig sugeruję około tony, maksymalnie dwóch, skoro w grę wchodzą małe samochody. Zagadka: po co ewolucja wykształciła nozdrza? Powinna je raczej usunąć, skoro nie są potrzebne. Chyba, że brały u Was udział w rytuale godowym, ale jakoś boję się pytać w jakiej roli... Co do odporności na niskie temperatury - mrozy to jedno, a temperatura, która potrafi w kosmosie panować, to całkiem inna historia... I bardzo skomplikowana sprawa, biorąc pod uwagę promieniowanie. Powiem tak: możesz mieć sporą odporność, ale w razie czego MG Cię poinformuje, że marzniesz.
To teraz czas na moce. Pierwsze pytanie od razu - "potężny ptak z ziemskiej mitologii"? Twoja rasa nie miała nic wspólnego z Ziemią. Więc...? Usuń to o mitologii, zostaw, że to po prostu elektryczny ptak, bo w ten sposób zdanie traci logikę. Nie podobają mi się rozmiary tego stworzonka. Zmniejsz, podaj wysokość, długość, rozpiętość skrzydeł, wagę - pomierzę i dam znać, czy coś takiego w ogóle poleci. Oczywiście bierzemy przy tym pod uwagę kości pneumatyczne... Które powinny Cię osłabić. No wiesz, są puste w środku. Łatwiejsze do uszkodzenia i tak dalej. Jeśli natomiast nie chcesz kości pneumatycznych, to automatycznie się robisz znacznie cięższa, wolniejsza, trudniej Ci się wznieść w powietrze etc. Co do kontroli pogody - już jednej osobie się na to nie zgodziłem, więc Tobie też nie mogę. Możesz ją ograniczyć tylko do przywoływania chmur burzowych i wpływu na pioruny, choć dokładność nie będzie doskonała przy czymś takim. Elementy takie jak wiatr czy deszcz są bonusem, na który nie masz wpływu. Co my tu jeszcze mamy... Ach. Podróżowanie pod postacią pioruna. Czyli chcesz, żeby ptak wielkości budynku się praktycznie zdematerializował - bo do błysku światła? Nie, nie widzę tego. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Hayley Williams Nie Paź 21, 2012 11:57 am | |
| |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Hayley Williams Nie Paź 21, 2012 12:12 pm | |
| Wojsko by Cię tak nie potraktowało, to raz - raczej organizacja kryminalna i to taka niezbyt inteligentna, skoro porwała znaną osobę - w takim celu lepiej zgarnąć przypadkowego człowieka z ulicy. Po drugie z takimi umiejętnościami nie pokonałabyś całej bazy, skoro jej właściciele posiadali niezłą technologię, a więc zapewne i potężne bronie. Zakładam, że w pierwszej kolejności wszczepiliby Ci jakieś zabezpieczenie, by móc Cię zabić, gdy spróbujesz obrócić się przeciwko nim... Ja bym tak zrobił. Kolejną sprawą są te chipy/implanty - nie dałyby Ci takich zdolności. Siła, szybkość, odporność odpadają na pewno - refleks mogłyby zwiększyć do momentu, gdy zauważasz lecącą kulę, ale usuwanie się z jej trasy to już zbyt wiele. Co do S.H.I.E.L.D. - za zabijanie wojskowych raczej by Cię tak łatwo nie przyjęli... Ale skoro i tak wojsko jest do wymiany, to zobaczymy~ |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Hayley Williams | |
| |
| | | | Hayley Williams | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |