R-32-9-99

Imię i nazwisko: Jednostka Robotyczna "Argus Rho" 32 z Września roku 1999. Inaczej mówiąc R-32-9-99.
Pseudonim: Nie ma pseudonimu, więc każdy mówi do niego Argus Rho.
Rasa: Robot
Miejsce pochodzenia: Planeta Układu Słonecznego znajdującego się na drodze mlecznej, Ziemi.
Wiek: Argus to robot z roku 1999, więc wiadomo, że ma już kilka lat za sobą. Dokładnie 13 lat temu został skonstruowany.
Frakcja: S.H.I.E.L.D jako agent do spraw krytycznych.
Wygląd:
R-23-9-99 wygląda na wysoko rozbudowanego elektronicznie i pancernie robota. Jego pancerz jest wykonany z tytanu, który zapewnia mu wysoką ochronę. Oczy jegomościa wykonane są z szkła, do których podłączone są przewody pobudzające zmysł wzroku. Pancerz u nóg jest wykonany także z tytanowej powłoki, co daje nam dużą wytrzymałość ogólnego wyposażenia. Natomiast bronie są wykonane z włókna węglowego. Mierzy ponad 1,82 oraz waży ponad 100 kg, jednak naukowcy włożyli w niego dużo pracy, nadając mu systemy wysokiej swobody ruchu.

Charakter:
R-32-9-99 jest robotem, który pozbawiony został skrupułów już w samym momencie jego stworzenia przez naukowców. Jako wyczyszczony z uczuć robot, nie wie co jest dobre a co jest złe, czy jego zachowanie jest godne dla społeczeństwa, gdyż dla niego jest ważny cel, tak jak utworzyli go ludzie, którzy nad nim pracowali. Ma chłodny sposób myślenia, czyli zaprogramowany tak, że potrafi obmyślić, czy opłaca mu się zabić, czy po prostu np. przestrzelić rękę przeciwnikowi, żeby nie mógł jej podnieść. Zawsze kalkuluje możliwość trafienia lub ogólną szansę , czy misja może się powieść.

Umiejętności:
Jego pamięć komputerowa załadowana w elektroniczny mózg potrafi zapamiętać wiele danych, które robot w ogóle nie zapomni.Posiada zaprogramowane trzy prawa robotyki, które zostały zmodyfikowane tak, że jeśli człowiek wyrządzi mu krzywdę, to zapamięta go i spróbuje wyeliminować. Jest wyszkolony w sztuce cichej eliminacji na długi dystans, jak i mały. Wyżsi technicy programiści zainstalowali w R-32-9-99 nowy system hakowania komputerów, który trudno obejść. Jego informacje siegają od podstawowych szkolnych informacji do podstawowych informacji Shield. Do asortymentu umiejętności należą jeszcze podstawowe rzeczy jak np. czytanie i zaawansowane liczenie.
Moce:
Broń: R-32-9-99 jest sam w sobie bronią, która posiada ponad 10 rodzajów broni. Pierwszym zaliczanym narzędziem jest laser, który używany jest przede wszystkim do otwierania drzwi w sposób.nie do końca preferowany przez ludzi, czyli po prostu włamanie. Robot ma także poręczny karabinek maszynowy umieszczony przy lewej zmechanizowanej ręce, gdzie lufa znajduje się punkcie centralnym prawej dłoni. Trzecią i kolejną modyfikacją są małe metalowe pazury umiejscowione w stopach, które pozwalają na okaleczanie w walce i na wspinaczkę po ścianach budynków. Kolejnym moderunkiem w mechanicznym ciele R-2-9-99 jest wbudowany na plecach perski sztylet w wersji większej, specjalnie zaprojektowany dla niego. Przechodząc dalej mamy okazję zauważyć w prawym ramieniu mały wylot z którego wylatują czarne kulki, które następnie wybuchają, tworząc sporą zasłonę dymną. Mamy także do dyspozycji naboje paraliżujące, które są wystrzeliwane z palca wskazującego w prawej dłoni. Ale także nabój usypiający znajduje się w palcu serdecznym prawej dłoni. W lewym przedramieniu znajduje się mały granacik dźwiękowy, który może ogłuszyć grupkę przeciwników. W kostkach nogi ma zainstalowane pociski EMP, które niszczą elektronikę w urządzeniu, które dotkną. Działa to także na technologie uzbrojenia. Ostatnim i końcowym projektem są buty rakietowe, które pomagają przemieszczać się cyber-żołnierzowi. Podsumowując zasób zbrojeniowy:
- Laser
- Karabinek Maszynowy
- Metalowe pazury
- Perski sztylet
- Bomby dymne
- Naboje Paraliżujące ciało
- Naboje usypiające.
- Granat dźwiękowy
- Pociski EMP
- JetBoots

Ekwipunek: Nie nosi ze sobą.
Historia:
Projekt tworzenia R-32 zaczął się w Wrześniu roku 1999 w jednym bardzo dobrze ukrytym laboratorium tworzenia robotów bojowych grupy Argus Rho. Od początku naukowcy już zaplanowali jak miał wyglądać robot oraz do czego miał służyć w przyszłości. Naukowcy Reynold Ramon oraz Gina Johnson pracowali nad modyfikacjami zbrojnymi, a Ronald Binns nad ogólnym ciałem robota. Wszystko przebiegło pomyślnie, prócz jednego problemu: Jak miał zachowywać się robot. Dlatego projekt przerwano aż do roku 2004, w którym Ronald znalazł w jednej z książek Isaaca Asimova 3 zasady podstawowej robotyki, dzięki której odkopał projekt R-32. Podsunął projekt pozostałym, którzy także przyłączyli się do przerwanej razem przygody. Umysł R-32 miał być prosty, ale zarazem lekko nieprzewidywalny, dlatego przekształcili 3 prawa robotyki dodając zasadę 3.1 - Robot może wyeliminować człowieka, który próbował go niszczyć. I tak oto powstał R-32-9-99, robot bojowy wykonany dla usług Shielda. Początkowo spisywał się dobrze, testy wynikały perfekcyjnie, lecz podczas jednego z ataków Robota, postanowili odświeżyć technologię, która zapewniła nowy sposób zachowywania. Tym samym robot zyskał chłodny umysł i kalkulację czy trafi w przeciwnika, czy może lepiej w rękę strzelić. Ale przejdźmy do jednej z pierwszych misji R-32. Maszyna zeszła z helikoptera Shield szukając mordercę poszukiwanego w 3 stanach: Regiliusa Vernera. Verner ukrył się w jednej z opuszczonych na tym skrawku bazie tworzącej broń. Ostrożnie wchodziła do tego pomieszczenia, gdyż wiedziała, że może się to źle skończyć dla niej. R-32 wysłał granat dźwiękowy w sale, na której znajdował się Verner. Mężczyznę ogłuszył drażniący ucho dźwięk, który spowodował unieruchomienie, dzięki któremu maszyna mogła pozbawić go broni. Ostatnie słowa złoczyńcy brzmiały: "Jesteś maszyną, nic nie możesz zrobić, nie widzisz, że ja ci mogę strzelić z bliska w urządzenia a ty mi nie?" po czym wydał strzał w tytanową powłokę pancerza. To wystarczyło R-32 by wyeliminować mordercę. W głowę mężczyzny wbiły się cztery naboje z karabinka maszynowego, który znajdował się w dłoni. Robot postanowił wysłać wiadomość do Shield i zakończyć misję. Ostatnią oznaką zabójstwa Vernera było zniszczenie bazy, za pomocą ładunków wybuchowych.

Cytat :

Imię i nazwisko: Jednostka Robotyczna "Argus Rho" 32 z Września roku 1999. Inaczej mówiąc R-32-9-99.

A teraz zajrzyj do kalendarza i popraw. Albo napisz w taki sposób, żeby nie wyglądało na datę, bo u Ciebie nigdy nic nie wiadomo.

Moim zdaniem waga nie pasuje do wielkości przy pancerzu tytanowym... Który będzie przecież ciężki - Patron podpowiada, że powinieneś ważyć około pięciuset kilogramów. Tracisz w ten sposób na zwrotności i szybkości, masz problemy ze skokami i lataniem - i tak dalej.

A co do tego:

Cytat :

Miejsce pochodzenia: Planeta Układu Słonecznego znajdującego się na drodze mlecznej, Ziemi.

Nie no, naprawdę? A obstawiałbym Merkurego. Ziemia jest poniekąd domyślnym pochodzeniem, więc radzę tam wpisać konkretne miasto - na przykład. Poza tym... Droga Mleczna powinna być zapisywana z dużej litery.

Robot trzynastoletni jest przestarzały, nawet jeśli później był jeszcze modyfikowany. Miej to na uwadze, gdy będziesz pisał - od tego czasu wprowadzono lepsze rozwiązania, a przecież samych podstaw w Tobie nie zmieniano, prawda?

Agent do spraw krytycznych... Wątpię. Nie, na pewno nie. Sądzę, że raczej wsparcie - brany na misje razem z ludźmi, żeby się ich słuchać i pomagać w miarę swoich możliwości... Jak to maszyna. Broń. Słanie robota samego raczej nie jest opcją preferowaną przez SHIELD.

A skoro już o tym mowa... To ten robot wychodzi na mordercę, a wątpię, by organizacja pozwoliła sobie na trzymanie czegoś takiego. Moim zdaniem nie powinno dojść do modyfikacji tych trzech praw - z prostej przyczyny... SHIELD też może chcieć Cię kiedyś usunąć. Lepiej dla nich, byś nie mógł ich zaatakować. Logiczne, prawda? A przydatny możesz być także i bez zabijania ludzi.

Nawiasem mówiąc... Co do historii... SHIELD nie ściga jakichś tam podrzędnych morderców - tym się zajmuje policja, ewentualnie FBI przy co poważniejszych kwestiach i tak dalej... SHIELD to jednak trochę wyższy poziom, mimo wszystko.