Imię i nazwisko:
Zwie się po prostu Xen
Pseudonim:
Brak jakiegokolwiek.
Rasa:
Yuskar
Miejsce pochodzenia:
Planeta Yuskaran
Wiek:
Zaledwie miesiąc, jednak w przypadku Yuskarów jest to już dojrzały osobnik. Rasa ta potrafi dożyć 200 lat.
Frakcja:
Czarne Charaktery
Wygląd:
Istoty te są znane z dość specyficznego, a zarazem prostego wyglądu, który jednak w swojej logice potrafi niejednego zdziwić. Pierwsze co się rzuca w oczy to oczywiście karnacja, której barwa jest czarna. Nie widać żadnych innych kolorów poza tym jednym. Stworzenia te nie są także specjalnie wysokie, choć małe także nie są. Ich wzrost rzadko kiedy przekracza 160 cm, tak jak w przypadku Xena, który ma dokładnie tyle, a co za tym idzie nie jest też ciężki ważąc jedynie 58 kilogramów. Kolejną charakterystyczną dla tej rasy cechą jest dziwnego kształtu głowa, która jest bardzo długa. Wręcz jest wydłużona do tyłu. Co jednak najdziwniejsze mimo braku jakichkolwiek widocznych oczu czy uszu istoty te zdają się widzieć bardzo dobrze. Ze słuchem praktycznie także nie mają żadnego problemu. Do tej pory nie udało się ich poznać na tyle, by odkryć tą zagadkę. Niczym specjalnym się oni nie wyróżniają poza tym. Podobnie jak sam Xen. Z drugiej strony jest jedna rzecz - Yuskarowie mimo swej naturalnej obrony jaką jest umysł, z racji posiadania wrodzonych zdolności umysłowych, posiadają także jeszcze jedną tzw. linię obrony. Ich ciało zazwyczaj pokrywa dziwny śluz. Jest to wydzielina nie spotykana nigdzie na Ziemi. Nie znane są jej inne funkcje, choć można się domyślać, że zapobiega ona także utracie wilgoci. Nie jest to jednak pewne. Natomiast z pewnością wiadomo, że służy im to do obrony. Jak? Mianowicie substancja ta potrafi pozostawać w swej postaci na skórze Yuskara bardzo długo. Możliwe nawet, ze nie ma w tej kwestii żadnego limitu. Jednak, gdy opuści ona ciało swego gospodarza, np. trafi na jakiekolwiek podłoże, ścianę czy na inną istotę zaczyna twardnieć. W ten sposób są w stanie tworzyć swoje legowiska według własnego widzi mi się, a także unieruchamiać potencjalnych przeciwników. Niestety sama natura nie wyposażyła ich w możliwość mówienia ludzkim czy jakimkolwiek innym językiem. Mimo to Yuskarowie dzięki sile umysłu potrafią w jakiś sposób sprawić, że mogą przemawiać. Bez używania ust. Nie jest to w żaden sposób telepatia, rozmowa przez umysły. Dzięki wrodzonym zdolnością potrafią uzewnętrzniać swoje myśli, kiedy tylko zechcą, a co za tym idzie rozmawiać w normalny sposób mimo, iż ewolucja nie pozwoliła im na takową rzecz. Yuskaran, planeta matka Yuskarów, od zawsze wykazywała skrajne warunki klimatyczne. Niekiedy nawet zabójcze. Z tego też powodu tamtejsza fauna i flora jest znana z wytrzymania najgorszych warunków czy to niskich temperatur czy powietrza mogącego być dla człowieka zabójczym. Z racji tego, że Yuskarowie pochodzą z ów planety ewolucja także ich obdarowała ową zdolnością przetrwania w skrajnie niebezpiecznych warunkach.
Charakter:
Wbrew pozorom nie jest on bezmyślną bestią, której inteligencji można by pożałować i którego dałoby się nazwać po prostu zwykłym zwierzęciem. Mimo stereotypom odnośnie wszelkich dziwactw Yuskarowie do tych kategorii nie pasują. Są to bardzo inteligentne istoty, a jedyną ku temu wskazówką, którą zazwyczaj inni ignorują jest wielkość i kształt ich głowy. Wystarczająco duża, by zapewnić im spory potencjał umysłu. Wracając do tematu - jak zostało wspomniane są to mądre istoty i Xen nie zalicza się do wyjątków. Trzeba nadmienić, ze jest on także tajemniczą istotą... osobą... nieważne. Zazwyczaj potrafi zachowywać spokój, lecz jak wiadomo wszystko ma swoje granice. Nie mówi byle czego. Stara się przemawiać z sensem. Wobec innych jest nastawiony neutralnie. Nigdy na początku nikogo nie darzy sporym zaufaniem. Na to trzeba sobie zapracować. Zazwyczaj, choć nie zawsze, spełnia swoje własne cele kosztem innych. W sensie angażuje się w dane sprawy wtedy, gdy ma w tym jakieś ukryte cele. Nie zawsze jednak tak jest. W końcu bywa iż interesy Xen'a pokrywają się z czyimiś innymi. Można by tu gadać o nim i o zachowaniach jego rasy, lecz prawda jest taka, ze nie każdego da się opisać za pomocą kilku prostych słów. Dlatego jeśli chcecie poznać go lepiej należy po prostu się z nim spotkać. Oczywiście jeśli macie odwagę, bowiem nigdy nie wiadomo jak to się skończy. Tym właśnie Yuskarowie są - charakterowymi puzzlami. Nigdy nie wiadomo jakie to zamiary kryją się w nich.
Umiejętności:
Posiada jedną zauważalną umiejętność, która jest oczywiście charakterystyczna także dla pozostałych przedstawicieli jego ludu. Mianowicie z racji posiadania sporej inteligencji, równej człowiekowi istoty te są w stanie bardzo szybko uczyć się nowych rzeczy. Trzeba jednak zaznaczyć, ze poziom ich inteligencji jest wątpliwy. Mówi się, że dorównuje ona człowiekowi, lecz prawda jest taka, ze są to optymistyczne założenia wysnute przez tych, którzy mieli okazję spotkać te stworzenia. Tak naprawdę istnieją także hipotezy, jakoby inteligencja tych istot wykraczała daleko poza ludzki wymiar. Prawdą jest, że potrafią oni szybko uczyć się nowych rzeczy - obsługi urządzeń, języków, itd - wszystkiego. Sprawia to także, że mają wręcz fotograficzną pamięć. Z tego też względu są bardzo pamiętliwe i nie zapominają żadnych krzywd im wyrządzonych.
Moce:
Yuskarowie, jako rasa, pod tym względem jest bardzo specyficzna. O ile u innych zazwyczaj dziwne, niewytłumaczalne moce pojawiają się z czasem, u nich są obecne już od dnia narodzin. Mianowicie stworzenia te z racji swojej ogromnej inteligencji posiadają wyjątkowe zdolności mentalne. Dzięki sile swego umysłu nie tylko potrafią korzystać z telepatii i telekinezy, ale także potrafią w ten sposób chronić się przed wpływem innych psioników. W niektórych sytuacjach mogą wpływać na umysły innych istot. Nie do końca poznano zakres ich mocy. Co nie znaczy jednak, że posiadają takie moce przez cały czas. O ile młode Yuskary, a także te będące w kwiecie swego wieku mogą się poszczycić sporym potencjałem o tyle z biegiem czasu siła ta nie tyle zanika co zaczyna słabnąć. Dzieje się tak po osiągnięciu wieku 150 lat, kiedy to Yuskar wkracza w tzw. wiek ojca - czas, kiedy powoli zaczyna się starzeć, a jego organizm po dziesięcioleciach wzmożonej aktywności powoli zaczyna zawodzić, aż w końcu umiera. Można by bez końca opisywać co potrafią, lecz trwałoby to zbyt długo zważywszy, że umysł każdej istoty jest w swej naturze tajemniczy oraz nieograniczony. To co potrafią unieść siłą swego umysłu zależy od indywidualnych preferencji danego Yuskara. Przyjmuje się jednak, że potrafią podnieść do 1 tony, choć zdarzały się przypadki osobników, którzy unosili więcej - nawet 2 tony.
Broń:
Nie posiada żadnej z racji tego, ze jedyną bronią Yuskarów jest ich wydzielina oraz moce mentalne (umysłowe)
Ekwipunek:
Także brak. Na razie niczego przy sobie nie nosi.
Historia:
Dzieje istoty zwanej Xen i pochodzącej z rasy Yuskar nie są ani stare, ani nawet godne opowiedzenia w każdym szczególe. Przyszedł on bowiem na świat dosyć niedawno, a mianowicie miesiąc temu, zanim Ziemia została zablokowana przez dziwne pole nie pozwalające jej opuścić czy się do niej dostać. Nie przybył on jednak na ta planetę we własnej osobie. Stworzenia te są znane ze swojej na wpół pasożytniczej egzystencji. Pierw są one zwykłymi pasożytami żerującymi na siłach żywiciela. Na ich planecie zazwyczaj tymi żywicielami była tamtejsza obfita fauna. Prawda jest taka, że potrafią oni w ten sposób zainfekować dowolną istotę bez względu na jej pochodzenie, DNA - bez względu na nic. Czynią to dorosłe osobniki, nawet bez wiedzy swojej ofiary. W pewnym momencie potrafią wydzielić specjalną substancję, która następnie zmienia swój stan skupienia w gaz, lecz nie do końca. Po prostu w tej bezbarwnej chmurze znajdują się embriony tak małe, że potrafią się unosić. Przedostają się one następnie do ciała nosiciela i przebywają długą drogę do jego jamy brzusznej, gdzie pojedynczy embrion przebywa do czasu, aż nie dojrzeje na tyle, by móc jako osobnik dorosły przetrwać bez potrzeby posiadania nosiciela. Tak też było w przypadku Xen'a. Był on tylko pojedynczym zarodnikiem wśród milionów innych, które próbowały przeżyć w ciele istoty, do której się dostały. Oczywiście los chciał, ze to właśnie on był najbardziej silny i zdeterminowany dzięki czemu to on się przedostał w miejsce wylęgania. Pozostała część jego braci i sióstr niestety z tego powodu umarła, gdyż na jednym żywicielu może przebywać tylko jeden rozwijający się zarodnik. Okres takiego dorastania jest różny, lecz nie trwa on nigdy dłużej niż tydzień. Jedynymi natomiast jego objawami są bóle brzucha i wzmożony apetyt, a co za tym idzie także towarzyszące temu mdłości. W tym czasie żywiciel Xen'a leciał w kierunku pewnej błękitnej planety, która jako trzecia w kolejności okrążała pewną gwiazdę. Była to Ziemia. Istota, która nosiła w sobie Yuskara leciała w kierunku ów planety, by ostrzec jej mieszkańców przed niebezpieczeństwem, które niedługo miało ją dosięgnąć. Mowa była o wydarzeniach, które nastąpiły jakiś czas potem. Pilot ów statku kosmicznego zdawał się wiedzieć coś o ty kto za tym stoi i jaka jest tego natura. Miał jednak pecha. W trakcie sekwencji lądowania dostał on nagłych skurczów w brzuchu. Była to oznaka, iż Yuskar w nim siedzący już jest gotowy do opuszczenia swej ofiary. Niestety kosmita nie wiedział co się dzieje. Nigdy nie miał do czynienia z rasą Xen'a. Mimo to był tak zdezorientowany bólami jakie go nawiedziły, ze w ostateczności stracił przytomność, a jednocześnie kontrolę nad statkiem. Ten natomiast rozbił się niedaleko ziemskiego miasta noszącego nazwę Nowy Jork. Gdy pył po katastrofie powoli opadał żywiciel leżał nieprzytomny w jednym z przedziałów, gdy próbował dostać się do sekcji medycznej. Niespodziewanie wstrząsnęły nim drgawki, a chwilę potem jego ciało od środka rozcięła jakaś nieznana istot. Rzecz jasna był to Xen. Następnie zdezorientowany został wyrzucony z ciała swego nosiciela. Przez dobrą chwilę nie potrafił się pozbierać. W końcu jednak zaczął się podnosić. Gdy zdał sobie sprawę z tego co się stało opuścił miejsce zdarzenia i znalazł schronienie, by przeczekać tam okres w trakcie którego był całkowicie bezbronny. Było tak z racji tego, że przez pierwszy miesiąc Yuskary są bezsilne. Nie posiadają jeszcze swych wrodzonych mocy, które odblokowują się dopiero wraz z minięciem tego okresu, zwanego okresem dziecka. Gdy minął miesiąc Xen był już w pełni dojrzałym osobnikiem i w ciągu najbliższych kilku dni zdał sobie sprawę co się stało na tej planecie. Teraz wraz z jej mieszkańcami oraz innymi jest tu uwięziony, lecz czy aby na pewno jest tylko więźniem? Faktem jest, że umysły Yuskarów są niezbadane. Nigdy nie wiadomo co tak naprawdę planują. Jakie są więc jego zamiary? Czas z pewnością pokaże.
Indeks 
Latest images 
Czw Lis 08, 2012 3:37 pm
