Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro.

Go down 
AutorWiadomość
Binary

Binary


Liczba postów : 26
Data dołączenia : 07/05/2013

Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro. Empty
PisanieTemat: Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro.   Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro. Icon_minitime1Czw Maj 09, 2013 8:10 pm

Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro.

Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro. Hp_main-thumb-560x420-2524

Biura zawierają dziesiątki boksów, oraz gabinetów, w których pracownicy dwoją się I troją napędzając korporacyjną maszynę głównej siedziby Cyberis International. Codziennie przewijają się korytarzami ludzie ubrani w formalne, schludne stroje zajmując od rana stanowiska. W środku słychać głównie telefoniczne rozmowy, szelest ton papieru oraz niezliczone stukanie palców o komputerowe klawiatury. Menadżerowie oddziałów mobilizują swoje zespoły, koordynatorzy i administratorzy czuwają by wszystko było zapięte na ostatni guzik. Nie bez powodu firma jest jednym z światowych potentatów na rynku wysokich technologii i cybernetyki.
Powrót do góry Go down
Binary

Binary


Liczba postów : 26
Data dołączenia : 07/05/2013

Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro. Empty
PisanieTemat: Re: Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro.   Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro. Icon_minitime1Czw Maj 09, 2013 8:26 pm

Sylwetka kobiety przemknęła pomiędzy boksami biura. Czujne głowy z uwagą przyglądały się doktor Kumiko. Już od dawna mówiło się o otworzeniu filii firmy w Stanach Zjednoczonych. Nakamoto miała dopełnić wszystkich formalności. Wracała właśnie z spotkania zarządu. Jej twarz nie była przesadnie marsowa, ale z pewnością poważna. Kiedy jej obcasy wystukiwały rytm pieśni sukcesu kariery zawodowej, korporacyjne białe kołnierzyki po prostu woleli pokornie skupić się na swej pracy. Należało skutecznie przeprowadzić kampanię reklamową na zachodnim rynku. Towar nie był byle jaki – egzoszkielet dla militarnego zastosowania. Owszem, teoretycznie osoby z problemami w poruszaniu się skorzystałyby z niego dużo więcej, ale fundusze zdrowia w większości krajów na świecie świeciły pustkami i na tak drogie zabiegi pozwolić mogli sobie jedynie najbogatsi obywatele. Produkt nie był wielce wyszukanym pomysłem, ale pozwalał przenosić żołnierzowi ładunki, których normalnie nie dźwignął by z ziemi. Istniała też wersja przystosowana do działań przeciwpożarowych…

Powinna baczniej przyjrzeć się zapotrzebowaniu na takie produkty w krajach rejonu Półwyspu Arabskiego. Uśmiechnęła się sama do siebie zerkając na niewysokiego mężczyznę w okularach wertującego jakieś dokumenty przed ekranem modnego i drogiego monitora. Ona też pracowała, cały czas, na okrągło, choć nie było tego po niej widać. Czy można dać wiarę, że potwór w jej wnętrzu właśnie infiltrował izraelskie serwery? Kopiowała na nie swoje nikczemne aplikacje. Wsiadła do windy naciskając odpowiedni przycisk uśmiechem dziękując młodej dziewczynie, która uprzejmie zatrzymała dla niej otwarte drzwi o kilka sekund dłużej niż miała to w zwyczaju. W końcu nie często jeździ się tym samym wagonikiem z doktor Nakamoto. Kumiko forsowała firewalle irackiej kompanii paliwowej. Jeszcze kilka sekund i w centrum monitoringu czytniki bezpieczeństwa zaworów biegnącego przez pustynię rurociągu osiągną stały, satysfakcjonujący poziom. Awaria czyhała w powietrzu, ciekawe po jakim czasie dojdzie do pożaru instalacji. Mała destabilizacja była zawsze na jej rękę. Być może któryś ze strażaków odniesie poważne rany. Ofiarowanie poszkodowanym najnowszych protez byłoby doskonałym posunięciem. Tymczasem równocześnie będzie to idealna okazja dla strażaków by wykorzystali nowy sprzęt, który powinien doskonale sprawdzić się w walce z szalejącym żywiołem. Pozytywne wyniki powinny zadziałać na korzyść przedsięwzięciu w Ameryce. Inwestorzy powinni zauważyć potencjał egzoszkieletów i nie wahać się przed zakupem choćby pierwszej partii, tylko na spróbowanie. Tak, w ten sposób robiło się reklamę produktom Cyberis International... Przynajmniej od kiedy Kumiko przypominała dawną siebie jedynie z wyglądu. Binary działał… działała… a może raczej działało na pełnych obrotach.

Winda zjechała na upragnione piętro, otwierając się bezgłośnie. Doktor Nakamoto uśmiechnęła się do współpasażerki i opuściła pomieszczenie przeczesując kartę chorobową młodej kobiety. Ostatnio dużo chorowała, miała też młodego synka. Została zakatalogowana jako jedna z pierwszych do odstrzału, dobrze że miała dobre wyniki w pracy. Wzdychając wysłała maila do działu kadr. Być może są w stanie znaleźć kogoś lepszego. Może powinni skierować ją na dodatkowy kurs prezentujacy zbawienne skutki używania okularów z rozszerzoną wersją wskaźnika przeziernego. Powinna zainteresować nimi swoje koleżanki. Znała już ich profile na popularnym portalu społecznościowym, będą wybierać się na kawę za 5 dni. Jedna z przyjaciółek pracownicy miała wśród znajomych dużo osób chwalących się coraz to nowszymi telefonami i gadżetami, a więc potencjalnych klientów firmy. Binary w jednej chwili zamówiła przestrzeń reklamową naprzeciwko restauracji, do której miały się udać. Pojutrze będzie na nim reklama nowych okularów Cyberis International. Już jutro wyśle menadżerowi polecenie by wysłać dziewczynę na obowiązkowy, kilkugodzinny kurs. Tak robiło się biznesy w tej firmie. Witamy w okrutnym świecie popytu i podaży.

[z/t]
Powrót do góry Go down
 
Biura Cyberis International – Tokio – 22 piętro.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Midgard :: Japonia :: Tokio :: Neo Tokio :: Cyberis International-
Skocz do: