Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Wieża Eiffla Sob Cze 16, 2012 5:35 pm | |
| „Żelazna dama” stoi w zachodniej części centrum miasta, nad Sekwaną, na północno-zachodnim krańcu Pola Marsowego.Jest najwyższą budowlą w Paryżu i piątą co do wysokości we Francji. Na wieży dostępne są trzy poziomy widokowe. Pierwszy i drugi są osiągalne schodami i windami, trzeci poziom - już tylko windą. |
|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Wieża Eiffla Pon Sie 05, 2013 3:17 pm | |
| Dostanie się na najwyższy poziom Wieży Eiffla nie stanowiło większego problemu dla istoty, która od paru miesięcy przeszukiwała rozległy kosmos - zarówno przy użyciu technologii, o której póki co Ziemianie mogli sobie jedynie pomarzyć, jak i metod określanych przez niektórych mianem magicznych. Teleportacja jako środek transportu była wręcz prosta; zbyt prosta i właśnie dlatego okazać się mogła niebezpieczna dla misji, której realizacji podjął się król rasy Illriyan. Wszystko wskazywało na to, że nawet pogoda była tej nocy po jego... A właściwie: jej stronie. Kataklizmy, które ostatnimi czasy szkodziły praktycznie całej planecie, do tej pory stosunkowo łagodnie obchodziły się ze stolicą Francji, lecz najwyraźniej i na nią przyszedł w końcu czas - przynajmniej jeśli sądzić z wichury, która od paru godzin przetaczała się przez miasto, momentami przechodząc w mniej lub bardziej potężne trąby powietrzne. W tej chwili zniszczenia nie były jeszcze tak duże, jak to wstępnie przewidywano, ale władze i tak podejmowały wszelkie środki bezpieczeństwa... A to oznaczało, że nikt nie pchał się na wieżę, która nawet w normalnych warunkach wyczuwalnie chwiała się na wietrze. Tym lepiej dla kosmitki, która skorzystała z okazji, aby zmaterializować się na jej szczycie. Władczyni nie zwracała uwagi na niepokojące ruchy konstrukcji, ignorowała też ostre podmuchy, które zapewne sponiewierałyby ciało przeciętnego Ziemianina. Miała swój cel - i potrzebowała wysoko umieszczonej lokacji, aby go zrealizować. Istota rozłożyła szeroko ramiona, unosząc je przy tym wnętrzem dłoni ku górze i jednocześnie skierowała swój wzrok ku niebu. Jej sylwetkę otoczyła aura o fioletowym zabarwieniu, która zupełnie nagle i bez jakiegokolwiek ostrzeżenia wystrzeliła w powietrze w formie pionowego snopu światła... Wysoko, bardzo wysoko, aż sięgnęła niewidzialnej bariery, którą król z coraz większym trudem utrzymywał wokół planety - i rozeszła się po niej płynnie, na moment nadając jej fiołkowy kolor. Efekt ten był widoczny z każdego miejsca na Ziemi i - cóż - na swój sposób piękny... Ale co takiego oznaczał? Z pewnością nikt nie mógłby o to spytać samego twórcy tego zjawiska - gdyż ten zniknął wraz z wygaśnięciem blasku.
|
|
Victor von Doom
Liczba postów : 324 Data dołączenia : 13/09/2013
| Temat: Re: Wieża Eiffla Pon Gru 29, 2014 8:30 pm | |
| Doombot stanął na szczycie wieży. Lot nie trwał długo a plan o zagadkowym kryptonimie In-v4-5i0n działał wewnątrz świetnie zaprojektowanego androida, mocą niemalże dorównującego Doom'owi. Chwila moment i już zdążył zauważyć nadajnik. Po 3 minutach już był on przeprogramowany, a z wieży wysyłał sygnały, które dzięki małemu urządzonku ( Tele-Hypnozer v6 ©) i wysokości jego umieszczenia, całe centrum było pod monitoringiem despoty. Jako że Hypnozer korzystał z najnowszych technologii dostępnych Doom'owi , to był praktycznie nie do wykrycia. Zbierał on dane, wysyłał bezpośrednio do najbliższych urządzeń twórcy (robotów,androidów, wszelkich maszyn) a te odsyłały je już zakodowane do zamku doktora. I wychodzi na to że to tylko kolejny rodzaj akcji szpiegowskiej. Niby tak, ale ten oto "wihajster" potrafi więce, otrzymuje ona władze nad tymi danymi, nad komunikacją. Uśpiona nie jest poważnym zagrożeniem, ale nie jest tu bez powodu. Doombot z wolna upewnił się czy wszystko działa. Potem odleciał odrobinę pilnie się rozglądając wieczór był na tyle późny że wątpliwe jest by ktoś przyuważył co zaszło, ale android chciał być pewny.Wylądował na dachu jakiegoś domu. Rozpoczął 2 godzinną obserwację, a następnie odleciał uznając swoja rolę za spełnioną. Z/T |
|
Gość Gość
| Temat: Re: Wieża Eiffla Czw Lis 02, 2017 1:18 pm | |
| Silna eksplozja wstrząsnęła skrzyżowaniem nieopodal Wieży Eiffla. Wpierw rozbłysło białe światło, pisk opon gwałtownie hamujących samochodów, dźwięk wyginanego oraz gniecionego plastiku, gdy pojazdu wpadały na siebie. Eksplozja miała miejsce w momencie, w którym światło zmieniło kolor na zielony, a na pasy weszli piesi kierujący się do oraz od obiektu turystycznego. Biała energia rozeszła się na kilka metrów, na końcu zapadając się i rozsyłając dookoła falę uderzeniową. Nastąpiła panika, ucieczka z zagrożonego miejsca.
Liczba ofiar: 32
|
|