Imię i nazwisko: Bob, nazwisko nieznane.
Pseudonim: “Bob, Agent of Hydra”, “Bob, Agent of A.I.M”.
Rasa: Człowiek
Miejsce pochodzenia: Nieznane, prawdopodobnie Stany Zjednoczone.
Wiek: 29
Frakcja: Inni Bohaterowie
Wygląd: Bob jest mężczyzną o dobrze zbudowanym ciele. Waży około 83 kilogramów, a jego wzrost wynosi 173 centymetry. Jego włosy oraz oczy są koloru ciemno brązowego. Ukrywa te walory pod maską, która zasłania jedynie oczy i resztę głowy, odsłaniając usta oraz nos. Jest ona niezbędną częścią kostiumu Agenta, który w większej całości jest zielony. W większej, ponieważ posiada on różne mini torby oraz rękawice, które mają żółty kolor. W mini torbach, które są przymocowane na „szelkach”, trzyma pistolety, noże oraz inne rodzaje broni.
Charakter: Po pierwsze – Bob jest wielkim fanem Deadpool’a, fanem numer jeden! Zawsze wyciągnie go, można by nazwać, z tarapatów. Na przykład kiedy Wolverine odciął mu głowę, a Bob „połączył” jego czerep i resztę ciała, żeby Healing Factor zajęło się zrastaniem. Jest on również tchórzem, który w obliczu zagrożenia ucieka, lub chowa się w bezpiecznym miejscu. Pomimo swojej niekompetencji posiada on trochę szczęścia, jak na głupiego przystało.
Umiejętności: Bob nie posiada żadnych mocy, ani żadnych bojowych, czy też taktycznych zdolności. Każde szkolenie Hydry koncentruje się głównie na uciekaniu i ukrywaniu w obliczu niebiezpieczeństwa, dlatego też nie ma co spodziewać się po Bobie umiejętności pokroju wojowników Ninja, jednakże bronią to on się umie posługiwać. Jako dodatkową umiejętność możemy zaliczyć szeptanie na ucho „Hail Hydra”. Najgorszy koszmar Kapitana Ameryki.
Moce: Brak.
Broń: Różne pistolety lub noże, ładnuki wybuchowe pokroju granata.
Ekwipunek: Telefon, pistolet, nóż itp.
Historia: Młody, tchórzliwy człowiek o imieniu Bob, został przekonany przez swoją żonę, Alison, do wstąpienia w szeregi Hydry – przestępczej organizacji. Posądziła ona go bowiem o to, że nie jest on w stanie zapewnić sobie stałej pracy. Myśl o stabilnej karierze zawodowej przywiodła go wprost pod progi Hydry. Przeszedł on tam kilka wspaniałych szkoleń, które były organizowane przez ową organizację. Nuczył się tam, jak dobrze szeptać na uszko „Hail Hydra”, chować się albo strzelać z broni. Przeżył on również wiele przygód u boku Deadpool’a, jako sidekick. Ostatnią przygodą, której doczekał się razem z Wilson’em, było odbicie Shiklah z rąk Draculi.