Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Kopia Cerebro Pon Wrz 08, 2014 4:12 pm | |
| Wielkie pomieszczenie, którego główną część zajmuje dokładnie odwzorowana na kształt oryginalnego Cerebro odwrócona kopuła. Cała sala została wzmocniona, na skutek czego nie są jej w stanie uszkodzić dochodzące z zewnątrz wybuchy; ba, najprawdopodobniej nawet zawalenie się całej bazy nie położyłoby kresu działalności machiny, która została już wprawiona w ruch...
|
|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Kopia Cerebro Sro Wrz 10, 2014 12:09 am | |
| Podróż w dół wcale nie należała niestety do najprzyjemniejszych; co prawda znajdujący się jeszcze pod ziemią strażnicy woleli się skupić na ucieczce z dosłownie trzęsącego się od kolejnych eksplozji kompleksu, jednakże widząc wroga tak czy siak próbowali do niego strzelać, chociażby i nawet w biegu. Na szczęście przeżycie i tak stanowiło dla nich priorytet, na skutek czego nie przykładali się do ataku aż tak bardzo... Co nie zmieniało faktu, iż odnalezienie drogi samo w sobie też nie było łatwe. Windy musiały się zerwać, ale przynajmniej wciąż można było na niektórych odcinkach skorzystać z ich szybów, zaś w innych miejscach podłogi i sufity zostały uszkodzone do tego stopnia, iż powstałymi w nich wyrwami można się było przemieszczać między poszczególnymi poziomami... Do czasu. W pewnym momencie powiem skończyły się szyby wind i rozwalone podłogi; jedyną drogą w dół zdawała się być klatka schodowa, o dziwo zachowana w stanie praktycznie nienaruszonym - a więc najprawdopodobniej również odpowiednio wzmocniona. Wyglądało na to, że prowadziła do tej najbardziej wytrzymałej części bazy, w której zbudowano kopię Cerebro. Dodatkowo przestrzeń ta mogła teraz posłużyć jako schron... Dlatego też nie mogła pozostać bez ochrony. Klatka schodowa prowadziła ładnych kilka pięter niżej; zapewne ciągnęła się przez całą wysokość odwróconej kopuły, będącej częścią odwzorowanej machiny. Na jej końcu natomiast znajdował się dość krótki - może pięciometrowy - korytarz z metalowymi drzwiami po przeciwnej stronie. Tutaj stali strażnicy; tylko dwaj, ale za to w wyraźnie cięższych kombinezonach i wyposażeni w większą broń.
***
Odpisu już raczej nie będzie, dlatego też pozwalam sobie poprowadzić resztę akcji krótko w formie mg. Wielu informacji w nim nie zamieszczę - umyślnie, szczegóły być może poznacie z czasem.
***
Jean udało się dotrzeć do pomieszczenia, w którym odtworzono Cerebro - i obezwładnić pilnujących go strażników. W tym czasie maszyna została już wprawiona w ruch, na skutek czego obsługujący ją telepata skupiał się jedynie na swoim zadaniu: stopniowym wyłączaniu umysłów kolejnych zwykłych ludzi. Działalność rozpoczął w Rosji i powoli przesuwał się dalej. Na szczęście czyniło to z niego dość łatwy cel - i Marvel Girl mogła stosunkowo łatwo go unieszkodliwić. Zaraz potem kobieta sama zajęła miejsce przy kopii Cerebro - chcąc sprawdzić czy będzie w stanie naprawić to, co zmajstrował jej poprzednik. Nie przewidziała jednego, a mianowicie tego, że niesamowicie wzmocniona kopuła sali - która miała wytrzymać te wszystkie wybuchy i zapadającą się bazę - jednak odpuści pod naporem kolejnych warstw gruzów... Zasypując Cerebro oraz wszystkich, którzy znajdowali się w pomieszczeniu.
|
|