Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Alexia Rose - Seprent Queen (budowa)

Go down 
AutorWiadomość
Gość
Gość




Alexia Rose  - Seprent Queen (budowa) Empty
PisanieTemat: Alexia Rose - Seprent Queen (budowa)   Alexia Rose  - Seprent Queen (budowa) Icon_minitime1Sob Mar 05, 2016 8:37 pm

Imię i nazwisko: Alexia Rose ( kiedyś Arya Jesse Blackrose)
Pseudonim: Seprent Queen, Alex
Rasa: nie człowiek
Miejsce pochodzenia: Helsinki (Finlandia)
Wiek: 23.09.1993/ 22
Frakcja: Zła (czarne charaktery)
Wygląd:
Alexia ma metr siedemdziesiąt wzrostu. Urodę ma po matce, której nie pamięta. Jednakże jest na swój sposób piękna i ma śliczny uśmiech, ale niech on cię nie zwiedzie. Jeśli chodzi o włosy to ma je jasny blond. Cały czas są rozpuszczone i długie za biust. Ubiera się oryginalnie i nie zważa co mówią inny, tak samo jest z jej makijażem. Mroczny z czerwonym ustami. Jednak nie zawsze. Nie raz można spotkać ją bez, ale takie dni należą jak to się mówi do „świąt” i można to „zapisać w kominie” Na nogach chętnie ma szpilki lub glany.
Charakter:
Alex ma uśmiech anioła i jest dość pogodną dziewczyną, jednak niech cię to nie zwiedzie. To jej maska, a nawet druga skóra jak u węża. Można zaliczyć ją do osób zimnych, bezlitosnych. Nie wiedzących co to miłość i przywiązanie. Nawet siostry jej tego nie nauczyły. Jest odważna, twarda. Zawsze pojawia się gdzie są kłopoty i najczęściej to ona tam gra "pierwsze skrzypce". Można ją nazwać tak jakby „gwiazdą”. Ma mroczne i zimne serce. Lubi zadawać ból i zabijać – przykładem jest wymordowanie całego sierocińca za to, że uznali ją za potwora zamiast zrozumieć.
Na pewno w głębi jej serduszka jest iskierka dobroci. Jeszcze nie znalazła się taka odważna osoba by tą iskrę rozpaliła, by ukazał się z niej płomień ognia. Alex to osoba charakterna, ekstrawertyk (choć to tylko przykrywka dla jej własnych potrzeb), wredna, z dość specyficznym humorem. Jest tak naprawdę samotniczką, mutanką skrzywdzoną przez los, której pokazywane były złe wzorce. Ma dość inny punkt widzenia niż inny. Jest egoistką, dba o siebie i chce za wszelką cenę przetrwać wśród tych podłych ludzi. Nie potrafi wybaczać, więc lepiej nie bądź jej wrogiem. Jeśli używa swoich mocy i czuję się zagrożona to jest nieobliczalna, bezlitosna i agresywna.
Umiejętności: umiejętność walki na zaawansowanym poziomie, posługiwanie się sztyletami, a także nożami (rzucanie oraz bezpośredni atak), posługiwanie się różnoraką bronią palną (oprócz związaną z ogniem, tak bezpośrednio).
Moce:
^ Produkcja trucizny - (dodatkowe dwa zęby jadowe) Tworzą one truciznę podobną jak u grzechotnika teksańskiego – najbardziej śmiercionośnego z tych węży. Jad paraliżuje drogi oddechowe, co prowadzi do zgonu jej „ofiary”.
Zęby jadowe rosną automatycznie gdy dziewczyna wyczuje zagrożenie albo po prostu wpadnie w szał (wielką złość). Różnią się troszkę zwykłego ludzkiego uzębienia, mają 57 mm. Po prostu ma je jak wąż, dodatkowo z  trucizną. .
Oczywiście jest to dla blondynki bardzo bolesne, bo nie kontroluję jeszcze tego za dobrze, ale z każdym kolejnym dniem się uczy sama. .
Jednak gdy zęby się schowają nie przeszkadzają w niczym i nie robią nikomu krzywdy. Tylko trzeba umieć je kontrolować.
^ Łuskowata skóra (łuski wężowe) oraz ogon węża - powłoka ochronna pokryta twardymi łuskami węża. U dziewczyny ukazuje się tak, że pokazuję najpierw białe oczy, bardziej białka oczne, a zaraz pokrywa się ich skórą jak one. Jednak by utrzymać tą ochronę  początkowo pochłania dużo energii i trwa pół godziny z czasem czas się wydłuży do 6 godzin. Będzie umiała ją także włączać i wyłączać. Alexia nie zna jeszcze jej możliwości, bo jej nie odkryła. Jednak będzie objawiała się tym, że nic nie czuję gdy taranuje ludzi, albo obiekty. Przy każdym uderzeniu przedmiotów takich jak np. kije, łomy, pęka. Odporne jest strzelanie to niej z broni palnej. Ale nie na miotacz ognia (w tym mutantów z mocą ognia. Po prostu boi się tego gorącego żywiołu).
^ Nadludzka wytrzymałość oraz zwinność –  pierwsza to zdolność większej wytrzymałości na destrukcję przed byciem zranionym, wysiłek fizyczny czy pragnienie oraz głód. A drugie czyli zdolność szybszego reagowania, większej gibkości oraz możliwości wyższego skakania od zwykłych ludzi.
Broń: cztery sztylety, dwa pistolety colty, wężowy ogon.
Ekwipunek: klucze do domu oraz motoru, paszport, dokumenty, komórka, rysownik - dziennik, przyrządy do rysunku, 4 sztylety, dwa pistolety colty.
Historia:
Mała Arya została poczęta w Detroit, ale urodzona została w Helsinkach (Finlandia). To było miejsce pochodzenia matki dziewczynki i jej samej. Jednak tam rodzina Thory (tak nazywała się matka) wygnała ją, ponieważ choć to był już XXI w. To dalej wierzyli w zabobony: „panna z dzieckiem, nie”. Kobieta z niemowlakiem odeszła z domu i chciała gdzieś uciec. Jednak oczy małej dziewczynki cały czas przypominały jej o mężczyznę, który okazało się po niewiarygodnych przeżyciach, że ma żonę. A Thorę traktował jak zabawkę. Nie obchodziło straszą blondwłosą, że zrobi swojemu maleństwu straszną krzywdę. Nie zastanawiając się nad tym oddała małą do sierocińca. Był on dla najuboższych dzieci.  Blondwłosa kobieta napisała tylko na karteczce położonej na koszyczku z małą: „Zaopiekuj się mną. Jestem Arya”. Później matka odeszła i nie wiadomo co się z nią stało, bo nikt więcej jej nie widział w Helsinkach. Jej rodzina przypuszczała, że wyjechała z tego kraju i chce rozpocząć nowe życie bez zbędnego ciężaru czyli córki.
Małą Aryje wychowały, misjonarki i siostry zakonne. Pracowały tam i przy okazji szerzyły wiarę chrześcijańską. Gdy dziewczynka trochę podrosła starsze kobiety wyrobiły jej paszport i odnawiały go co parę lat, tak jak i innym dzieciom z sierocińca.
Jako dziewczynka, mała blondyneczka była żywiołowa, trochę zagubiona, nie mogła się skupić oraz cały czas była agresywna do innych. Zakonnice zastanawiały się czy nie ma czasem ADHD. Jednak jakoś z czasem jej te wszystkie niepokojące objawy przeszły.
Gdy stała się nastolatką zaczęła pokazywać jaka jest i rozstawiać inne dzieciaki z sierocińca po kątach. To bardzo nie podobała się Siostrze Przełożonej, dyrektorze sierocińca. Usiłowała obudzić w niej wiarę. Jednakże Arya się nie dawała.
Przełożona/dyrektorka powiedziała młodej Aryarze, że jest córką Czarna. Jej słowa kobiety w habicie i dużych okularach potwierdziły się gdy okazało się, że pewnego dnia, a był on deszczowy. Arya pobiła się z jedną znienawidzonych koleżanek. Wtedy w złości, która przejawiła się w amok blondwłosa ukazała czym jest. Zaraz wyrósł jej ogon węża, grzechotnika (coś podobnego jak miał Król Skorpion, gdy jego Bóg ocalił mu życie przez ugryzienie skorpiona). Dała ostrzegawczo kilka machnięć ogonem i... ugryzła tą nieszczęsną nastolatkę. Wtedy dodatkowe zęby jadowe ukazały się Aryi. Matka Przełożona próbowała radować młodą – poszkodowaną. Jednak zaraz rozległo się znów grzechotanie jakby grzechotką, bo nad nią stała blondwłosa dziewczyna/potwór. Zaraz ugryzła starszą kobietę. Padła koło tej pierwszej i zaczęła dostawać drgawek. Nie dużo czasu minęło, a obie zmarły. Po chwili zaczęli wszyscy panikować. Jednak Arya nie dała im uciec o nie.... Uderzała każdego swoim ogonem, aż będą nieprzytomni. Następnie znalazła benzynę rozlała po  nieprzytomnych ludziach i zaraz podpaliła. Sama uciekła z sierocińca. Po drodze podziwiała swoje dzieło. Zaczęła syczeć ze strachu przed ogniem. Jej „broń” się schowała i został jej tylko wężowy język, przez który posykuje.
Następnie dziewczyna by uniknąć rozgłosu i poprawczaka czy nawet więzienia złapała stopa i odwiedzała różne miejscowości. Przy okazji jak jakiś facet chciał ją obmacywać, albo co bardziej niestosownego to bez mrugnięcia oka go zabijała. Wyrzucała ciało. Raz udała, że się zepsuł i po prostu ukradła facetowi motor. Jakoś mało, że nie leżała razem z nim w rowie, Jednak udało Aryi złapać równowagę i w ten sposób w jakiś sposób dojechała do Nowego Yorku. Tak jako niepełnoletnia tańczyła na rurze. Alexia, na takie imię zmieniła sobie w paszporcie, bo wcześniej ukradła swój paszport, a już miała wtedy za parę dni osiemnastkę, a teraz już wyrobiła nowy dowód oraz paszport na Alexia Rose.
Gdy skończyła 22 lata zarabia normalnie jest kelnerką i chodzi na zajęcia rysunku. Wydaje się zwykłą młodą dziewczyną, ale tak naprawdę jest niebezpieczną mutantką nie podporządkowaną nikomu.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Alexia Rose  - Seprent Queen (budowa) Empty
PisanieTemat: Re: Alexia Rose - Seprent Queen (budowa)   Alexia Rose  - Seprent Queen (budowa) Icon_minitime1Sob Mar 05, 2016 10:22 pm

Zgaduję, że moce wynikają z genu X? Mam do nich parę uwag. Jeśli myślimy o tym samym wężu, to jego jad nie wpływa na drogi oddechowe, tylko na krew i serce, plus - śmiertelny jest w mniej więcej dziesięciu, dwudziestu procentach przypadków. Bierz więc pod uwagę, że zgon trochę potrwa, choć wcześniej pojawią się inne efekty.
Jeżeli chodzi o odporność łusek, to mogę się zgodzić, że zniosą ostrzał z broni niskiego kalibru, a także uderzenia z ludzką siłą obiektami typu kije, łomy. Tego akurat nie musisz zaznaczać, MG znajdą to w moim poście.

Przy okazji... Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że część karty napisana została w porządku, a część - kalecząc język polski. Nie moja sprawa, bo karta świadczy o Tobie, więc jeżeli nie chcesz jej poprawiać, to zaakceptuję ją i w takiej formie, lecz na Twoim miejscu przeczytałbym ją jeszcze raz na spokojnie i pozmieniał trochę zdania. Wygląd czy charakter są na przykład okej, ale historii mogłabyś się przyjrzeć.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
 
Alexia Rose - Seprent Queen (budowa)
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Toad [budowa]
» Varcolac [budowa]
» Viv (budowa)
» OOO - budowa
» Karolina(budowa)

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Offtopic :: Archiwum :: Karty postaci-
Skocz do: