Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Roberto da Costa

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Roberto da Costa

Roberto da Costa


Liczba postów : 139
Data dołączenia : 11/06/2016

Roberto da Costa Empty
PisanieTemat: Roberto da Costa   Roberto da Costa Icon_minitime1Sro Cze 15, 2016 1:57 pm

Imię i nazwisko: Roberto "Bobby" da Costa
Pseudonim: Sunspot, Supreme Leader of A.I.M
Rasa: Mutant
Miejsce pochodzenia: Rio de Janeiro, Brazylia
Wiek: 23 lata
Frakcja: Inni bohaterowie

Wygląd:

Berto jest mężczyzną średniego wzrostu, nieco ponad sto siedemdziesiąt centymetrów, o atletycznej budowie ciała, uzyskanej przez lata ciężkich treningów. Jak na Latynosa przystało, posiada ciemniejszą karnację o miłym odcieniu mlecznej czekolady (ale wiadomo, zależy od oświetlenia). Spore, brązowe, niemalże czarne oczy i włosy w podobnym odcieniu; niesforne, swobodne loki w kontrolowanym nieładzie, lekko wygolone po bokach i częściowo z tyłu. Trzeba nadążać za modą. Mocne rysy twarzy, dość wydatne usta oraz nieco zaokrąglony nos - całość tworzy atrakcyjnego i przyciągającego wzrok mężczyznę.  
Odkąd został oficjalnym CEO w firmie swojego ojca oraz pełnoetatowym liderem A.I.M głównie można go zobaczyć w garniturze, całym komplecie lub bez jakichś jego elementów. Do misji w terenie jednak używa kosiumu, specjalnie dostosowanego do jego potrzeb.


Charakter:

Od dziecka ojciec uczył go jak być przywódcą, jak dążyć do celu, co oznacza poświęcenie. Wszystkie te nauki mały Berto chłonął, kształtował się, jako urodzony lider o wiele łatwiej je przyswajał i wprowadzał w życie, dlatego teraz często bywa nazywany "świetnym szefem". Z łatwością utrzymuje pozytywne kontakty, nawiązuje nowe znajomości... Wie jak radzić sobie z ludźmi nie tylko na tle interesów ale także w życiu prywatnym. Wie jak motywować innych, zachęcać ich do działania lub współpracy. Ze względu na swoją profesję i naturalny dar, lubi być też kilka kroków przed innymi i planować do przodu.
Nie lubi brać udziału w konfliktach ani być zmuszanym do wybierania stron, jeżeli dotyczy on jego znajomych. Więc w razie takich sytuacji woli stworzyć trzeci front i spróbować i pomóc przyjaciołom, wszystkim, szukając neutralnego rozwiązania, a nie powodu do zaogniania spraw. Nie da się jednak ukryć, że mężczyzna ma dość ognisty temperament, nawet jeżeli nad nim panuje, albo raczej stara się, gdy sytuacja tego wymaga, wie, że przede wszystkim musi być profesjonalny, jednak najbliższe mu osoby wiedzą jaki Berto naprawdę bywa. A zdarza mu się być prawdziwym 'dupkiem'. Ba, często wychodzi na egoistycznego narcyza, nawet nie stara się tego ukrywać, bo ma wysoką samoocenę i jest pewny siebie, musi być, nawet jeżeli czasem to część gry i image'u jaki tworzy. Dba o przyjaciół i jest gotów do największych poświęceń by im pomóc, nawet jeśli czasem udaje, że wcale tak nie jest.
Dodatkowo nie da mu się odmówić wyjątkowo dobrego poczucia humoru i ogółem, bardzo czarującej osobowości.


Umiejętności:

Berto płynnie posługuje się angielskim, hiszpańskim oraz portugalskim. Potrafi się również porozumiewać w języku Askani.
Jest urodzonym liderem, przez przejęcie stanowiska kierownika w firmie swojego ojca rozwinął tę umiejętność, dodatkowo zyskując sporą wiedzę o biznesie oraz finansach i tym jak się z nimi obchodzić.
Utalentowany sportowiec; zawsze lubił piłkę nożną, chociaż ojciec również uczył go boksu by mógł się obronić w razie niebezpieczeństwa.
Wytrenowany zarówno w walce wręcz jak i z użyciem różnego rodzaju broni. Dzięki temu oraz własnemu dostosowaniu ciała stał się bardzo utalentowanym wojownikiem.
Do tego podstawowe umiejętności takie jak prowadzenie auta, samolotu czy łodzi. Raczej mowa tu o standardowych i łatwo dostępnych pojazdach, a nie pasażerowcach.


Moce:

Główną mocą Roberto jest pochłanianie energii słonecznej, która jest przechowywana w jego komórkach; dlatego po przemianie jego ciało jest czarne, by lepiej ów energię absorbować. Może ją przetransferować i wykorzystać na rozmaite sposoby.
Lot - posiada umiejętność lotu, przez lata rozwinął umiejętność na tyle, że może lewitować nie zostawiając za sobą śladu gorąca, który towarzyszy mu przy szybszym poruszaniu. Maksymalna prędkość jaką może uzyskać bez przemęczania się to 150 mph, lub jak kto woli ok. 67 m/s.
Zwiększona siła - kiedy komórki Berto są 'naładowane' energią słoneczną, siła mężczyzny znacznie się podnosi, do nadludzkich możliwości. Na ten moment jest w stanie udźwignąć ok. 30 ton, jednak jest to coś nad czym pracuje i rozwija, wiedząc, że to nie jest limit jego możliwości.
Odporność - odporność, którą posiada Sunspot, nie jest adekwatna do jego siły. Jest nieznacznie zwiększona, z pewnością może przyjąć na siebie nieco większe ciosy niż przeciętny człowiek, w końcu potrzebuje tego do używania swoich mocy, jednak nie jest w stanie odbijać od siebie pocisków.
Termokineza - jest w stanie wytworzyć intensywne fale gorąca znacznie podnosząc temperaturę otoczenia, może również ją obniżyć wchłaniając ciepło. Potrafi również zastosować to bezpośrednio względem człowieka, obniżając lub podwyższając temperaturę jego ciała na tyle by wprowadzić dyskomfort, nie zabić.
Po eksperymentach jakie na nim przeprowadzono, zyskał również umiejętność wytwarzania energetycznych pocisków o wysokiej temperaturze i niszczycielskiej sile.
Odporność na ogień i wysokie temperatury - Sunspot jest odporny wszelkie formy gorąca i podwyższonych temperatur, ponieważ jego organizm konwertuje je na energię, która wzmacnia jego zdolności. Dlatego jest w stanie przejść przez ogień nienaruszony, dodatkowo czerpiąc energię z ciepła jakie roztacza.
Uderzenia ciemną plazmą słoneczną - potrafi wytwarzać silne uderzenia z dłoni z maksymalną siłą około 20 ton.

Na im większe promieniowanie słoneczne Roberto jest wystawiony, tym silniejszy się staje, nie odkryte zostały jeszcze granice jego możliwości i wytrzymałości w tej materii. Oczywiście nie tyczy się to bytów kosmicznych, potężnych jak Phoenix czy piekielnych ogni Ghost Riderów.  Nocą również może korzystać ze swoich zdolności, chłonąc energię z odbitego światła księżyca.


Broń: Sam jest epicką bronią, ale dochodzą też rzeczy stworzone przez A.I.M.
Ekwipunek: Zależy od sytuacji, ale portfel, klucze, komórka, komunikator...

W trakcie gry fabularnej Roberto wszedł w posiadanie częściowo świadomej zbroi z organicznego metalu nieznanego do tej pory na Ziemi. Naukowcy należący do A.I.M. pozyskali ją dla niego z resztek meteorytu, który spadł na obrzeżach Los Angeles. Po serii badań i testów została przystosowana do tego, aby z niej korzystał - wliczając w to przepuszczanie jego mocy. Posiada lub gwarantuje następujące cechy:
- wysoka odporność na obrażenia - zbroja jest w stanie przyjmować na siebie uderzenia potężnych przeciwników, upadki ze znacznych wysokości czy pociski małego oraz średniego kalibru. W swojej najbardziej utwardzonej formie była nawet w stanie przetrwać - choć nie bez szwanku - temperaturę przechodzenia przez atmosferę. Mutacja Roberto również nie robi jej krzywdy;
- zmiana formy - tworzący zbroję organiczny metal potrafi przechodzić między postaciami stałą i ciekłą, a także w pewnym zakresie kontrolować swoją własną gęstość. Dzięki temu jest na przykład zdolny na chwilę się rozpuścić, aby ukształtować ostrze czy tarczę i zastygnąć w tym kształcie - ale zajmuje mu to przynajmniej kilka sekund. Zbroja może też wpływać na swoją wagę, przez co łatwiej lub trudniej ją poruszyć. Lżejsza, mniej gęsta forma obniża obronność, ale łatwiej w niej manewrować, cięższa zaś może stać się nawet na tyle twarda, by nie przecięło jej adamantium - ale jej waga niemalże całkowicie uniemożliwia wtedy walkę;
- połączenie telepatyczne - zbroja wytwarza tuż przy swojej powierzchni pole z energii na tyle bliskiej psychicznej, że pozwala ono na bardzo uproszczoną formę kontaktu telepatycznego pomiędzy nią i Roberto. Nie może tu być mowy o żadnej rozmowie, ale metal może reagować na proste polecenia, takie jak nakazywanie mu zmiany kształtu czy gęstości. Dodatkowo pole to sprawia, że telepatia przychodząca z zewnątrz ma utrudnione zadanie, przez co ci słabsi telepaci mogą nie mieć dostępu do umysłu Roberto;
- wchłanianie energii elektrycznej - zbroja musi być karmiona, bo w innym wypadku żywi się sama, czerpiąc energię z dostępnych źródeł. Na ogół przejmuje stosunkowo niewielkie ilości, ale jest w stanie rozładować sprzęt elektryczny - czy wręcz przeciwnie, przejąć na siebie część elektrycznego ataku, żeby Roberto oberwał nim słabiej;
- regeneracja - zbroja potrafi sama się odtwarzać, ale potrzebuje do tego czasu, spokoju, energii oraz wystarczającej ilości materiału na początek. Nie odbuduje się ze strzępka, nie naprawi się też w trakcie starcia. Z drugiej strony reperowanie jej przez osoby trzecie jest praktycznie niemożliwe, pomijając może specjalne przypadki pokroju magii.


Historia:

Roberto urodził się w zamożnej rodzinie, nawet bardzo, jako syn brazylijskiego milionera Emmanuela da Costy i amerykańskiej archeolog Niny. Zawsze miał dobry kontakt z ojcem, który uczył go o świecie, życiu i budował jego wiarę w siebie.
Moce chłopaka po ram pierwszy się uaktywniły gdy miał czternaście lat, co gorsza podczas jednego z meczów piłki nożnej. Gdy jeden z zawodników go sfaulował, młody da Costa o gorącym i jeszcze nie wyrobionym temperamencie wybuchł - prawie dosłownie. Przerażony szukał pomocy, jednak prawie wszyscy obecni na meczu uciekli, z wyjątkiem jego dziewczyny  Juliany, która go wspierała w tym okresie.
Jeden z członków Hellfire Club usłyszawszy o zdolnościach da Costy chciał go porwać i zabić, zamiast jednak uprowadzona została jednak Juliana. Roberto zyskał pomoc ze strony Xaviera i jego uczniów, jednak podczas akcji ratunkowej dziewczyna przyjęła na siebie śmiertelny pocisk przeznaczony dla Berto. Po tym chłopiec zgodził się dołączyć do szkoły Xaviera gdzie uzyskał odpowiedni trening i nauki odnośnie kontrolowania swoich umiejętności, poznał tam również swojego najlepszego przyjaciela, Samuela Guthrie. W międzyczasie jego ojciec, Emmanuel, stał się członkiem Hellfire Clubu.
Podczas swojego pobytu wśród X-Men Roberto wiele przeszedł. "Zarażenie" mocami Cloak'a, walki na arenie i wiele, wiele innych. Kiedy jednak Bobby przeczytał akta Xaviera odnośnie własnej osoby i znalazł informację, że według Profesora może pewnego dnia stać się zły przez swoją arogancję, opuścił szkołę. Zaraz potem został uprowadzony przez Spiral i Mojo oraz umysłowo kontrolowany przez Psylocke. Kolejne walki i starcia, w tym z X-Men, dopóki wszyscy nie uwolnili się spod kontroli Mojo i go nie pokonali.
Po niefortunnym wypadku podczas jednego z meczów, gdy Berto sfaulował Sama, dając mu przy tym poważną kontuzję, Latynos uciekł, schodząc na jakiś czas na nieodpowiednią ścieżkę, dołączając do grupy złodziei prowadzonej przez mutanta kryminalistę, Vanishera. Był to też okres gdy poznał Siryn oraz jednego z klonów Madroxa. Zaliczył również kilka teleportacji, w tym na inną planetę, co również nie skończyło się dla niego najlepiej, udało mu się jednak uciec i wraz z Warlockiem powrócić do New Mutants; grupa odeszła spod przywództwa Magneto.
Po śmierci ojca, Bobby po raz kolejny opuścił drużynę i wraz ze starym przyjacielem Gideonem ruszył do Brazylii by przejąć rodzinny biznes. Gideon okazał się być Externalem i to on zabił ojca Berto, szukając kolejnego Externala. Myśląc, że to Berto przeprowadził na nim liczne eksperymenty wystawiając go na zwiększone wchłanianie energii, zwiększając jego możliwości absorbcji o 3000%. W międzyczasie Cable przemienił New Mutants w X-Force, zaś przyjaciel Berto, Sam, okazał się być prawdziwym Externalem; później X-Force uwolniło da Costę.
Wkrótce potem podczas walki z M.L.F, Sunspot miał małą przygodę z czasoprzestrzenią, natykając się na Reginfire'a, który na krótki okres czasu przejął nad nim kontrolę umysłową, Cable jednak mu pomógł, zrywając tę 'więź'. Ze względu na metody, których użył Cable podczas przywracania Berto kontroli nad własnym ciałem, Latynos zaczął płynnie posługiwać się Askani i osiągnął lepszą kontrolę nad swoimi mocami.
Roberto został deportowany z U.S gdy jego studencka visa nie była już dłużej aktualna. Życie milionera playboya szybko go znudziło; dlatego Selene, członkini Hellfire Club, szybko go przekonała do pomocy. Wszystko to sprowadziło się do tego, że młody da Costa miał wstąpić do HC, a w zamian za to oni przywrócą życie jego zmarłej dziewczynie, Julianie. Berto ze względu na wspólną przeszłość uznał, że jest jej chociaż tyle winien i zgodził się, opuszczając X-Froce i stając się członkiem Hellfire Club. Po licznych zdarzeniach i wewnętrznych sytuacjach, koniec końców Berto uzyskał i umocnił swoją pozycję jako Black King.
Korzystając ze swojej pozycji oraz sytuacji Berto znów przejął kontrolę nad firmą ojca, dodatkowo wykupując Advanced Mechanic Idea, nie było to z początku proste jednak po uporaniu się z Supreme Scientist organizacja w pełni zaczęła mu podlegać, pracując nad mniej... Terrorystycznymi sprawami.
Powrót do góry Go down
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Roberto da Costa Empty
PisanieTemat: Re: Roberto da Costa   Roberto da Costa Icon_minitime1Sro Cze 15, 2016 2:05 pm

Akcept.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
 
Roberto da Costa
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Roberto Reyes
» Gabinet Roberto
» Gabinet Roberto
» Biuro Roberto
» Sypialnia Roberto

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Sprawy organizacyjne :: Karty postaci-
Skocz do: