Michael Bethell

Imię i nazwisko: Michael Bethell
Pseudonim: Niebieski płomień
Rasa: Człowiek połączony z demonem
Miejsce pochodzenia: Liverpool, Wielka Brytania
Wiek: 24
Frakcja: Inni bohaterowie

Wygląd:
W formie człowieka:
Michael to wysoki(183cm), dobrze zbudowany mężczyzna, który posiada czarne, średniej długości włosy. W jego niebieskich oczach można bez problemu ujrzeć nienawiść do całego świata. Praktycznie zawsze można go zobaczyć noszącego czarną koszulkę, ciemne niebieskie dresy i czarne Jordany. Nigdy nie rozstaje się ze swoją czarną torbą na której wyszyty został biały krzyż.  



W formie demona :
W momencie gdy zmienia swój wygląd na ten bardziej płonący i demoniczny, z ciała mężczyzny momentalnie zaczyna schodzić praktycznie cała skóra i włosy, co sprawia, że z jego poprzedniego wizerunku te same pozostają tylko i wyłącznie kości, które zaczynją płonąć intensywnym, niebieskim płomieniem (które osiągają temperaturę do 1000°C ) . Na samym początku przemiany płomienie w pewnym sensie "wylewają" się z pozostałości jego starego ciała, lecz po chwili to ustaje i z jego gnatów wydobywa się już tylko średniej wielkości płomień. Staje się on po przemianie wyższy (190cm) i bardziej wątły.

Charakter:
Michael jest raczej zamkniętą na świat osobą. Jest nerwowy, prowokujący i niecierpliwy. Nie umie zachować powagi sytuacji. Charakteryzuje się swoją szczerością nawet gdy wie, że prawda może być dla kogoś nie przyjemna. Nie lubi przebywać w towarzystwie wielu ludzi, woli gdy jest maksymalnie dziesięć  osób w pomieszczeniu. W stosunku do siebie jest surowy i przestrzega własnych zasad.  Nie trawi ludzi, którzy starają się na cierpieniu innych osób zdobyć dobra materialne. Kiedy tylko ma okazje pomóc innej osobie, stara się to zrobić.

Umiejętności:

• Michael jest byłym hakerem, stąd włamywenie się do serwerów, baz danych etc. nie stanowi dla niego praktycznie żadnego problemu. Tworzenie różnego rodzaju wirusów i programów do np. DD'sów czy naprawę różnego rodzaju sprzętu elektrycznego i elektronicznego ma w małym paluszku.
  

• Podczas walki bardzo rzadko wykorzystuje frontalny atak. Zazwyczaj woli raczej obejść przeciwnika i zabić go po cichu, lecz gdy nie ma innego wyboru niż atak bezpośredni, stara się wykorzystywać otoczenie w którym się znajduje najlepiej jak tylko potrafi.
  

• Posługiwanie się swoją halabardą, opanował do perfekcji.
  

Moce:

• Spojrzenie zemsty(bez zmiany w Demona) – Jego spojrzenie pokazuje mu wszystkie grzechy ciężkie jakie dana osoba zrobiła w swoim nędznym życiu. Może także spowodować by poczuł ból wszystkich krzywd, jakie dany człowiek komuś dokonał, jednak musi być w formie demona. Osoba na którą chce wykonać Spojrzenie zemsty musi znajdować się w odległości max. 60 cm od Michaela;
  

• Zmiana w Raidera -  Zmienia się w Ghost Ridera. Zyskuje wtedy większą siłę, poprawioną zwinność i refleks, a także nadludzką szybkość poruszania się. Posiada możliwość osiągnięcia szybkości większej niż w stanie są to zrobić zwykli ludzie - do 150 km/h, lecz poruszając się w takiej prędkości, bardzo szybko się męczy. Jest odporny na broń białą wykonaną z metali, które mają temperaturę topnienia poniżej 1000°C , takie się topią gdy tylko zaczną się zbliżać do jego ciała. Problemem za to stanowią dla niego wszelkiego rodzaju ataki bronią palną. Musi znajdować się w cieniu lub musi być noc by zmienić zmienić się w Raidera;
  

• Częściowe panowanie nad ogiem – Przez to że posiada moc Raiderów to może w części kontrolować płomienie, lecz nigdy nie opanował ich do końca;
  

Broń:
-Halabarda zrobiona z Molibden (wytrzymuje temperature do ponad 2000°C) , która ma długość  ok. 1,5m

Ekwipunek:
-Laptop, który zawsze ma w torbie;
-Zwykle też różne nie ważne papiery;
-Telefon komórkowy;

Historia:
Michael urodził się w średnio zamożnej rodzinie w  Liverpool'u. Od urodzenia wykazywał wielki talent do informatyki więc rodzice pomagali mu jak tylko mogli. Gdy miał 14 lat jego rodzice zniknęli  bez śladu, a on sam został wysłany do sierocińca. Pech chciał że właściciele tego ośrodka wykorzystali wiedzę z zakresu informatyki do własnych korzyści i zrobili z niego hakera. Przez lata włamywał się na bazy danych rożnych firm, banków etc. i zdobywał olbrzymie kwoty dla właścicieli przybytku w którym spędzał swoje dzieciństwo.
Gdy miał 18 lat musiał opuścić sierociniec. Jednak nie "zerwał" z byciem hakerem i dalej to kontynuował tylko, że tym razem z korzyściami dla samego siebie. Szybko stał się  zamożny, lecz kompletnie mu na tym nie zależało. Nie miał żadnego celu w swoim życiu. W wieku 19 lat dołączył do mafii w Manchesterze, gdzie był odpowiedzialny za zdobywanie informacji o celach do zabicia. Rok później w siedzibie mafii służby anty-terrorystyczne przeprowadziły szturm i pozabijały każdego, kto znajdował się w środku, włączając to Michaela. Gdy leżał, błagał każdego by mógł pozostać przy życiu. Nad nim pojawił się Mephisto i zaproponował mu układ. On da mu drugie życie, lecz w zamian będzie musiał dostarczać mu dusze grzeszników. Michael przystał na tą propozycję bez zastanowienia. Mephisto jak się pojawił,  tak zniknął, a wokół Michael'a pojawił się niebieski płomień, który go wchłonął. W skutek tego został tworem podobnym do GR jednak różnił się od nich tym, że nie miał tak jak inni czerwonych płomieni, lecz miał za to niebieskie. Przez 4 lata nocami jeździł i zbierał "żniwa" w postaci dusz najróżniejszych kryminalistów. Pewnego dnia pojechał na cmentarz, aby ujrzeć grób swojego przyjaciela i spotkał tam jednego z Ghost Riderów, który pomógł mu zapanować nad mocą zaklętego w nim demona. Przez tydzień przeprowadzał na nim rytuały by "zabić" świadomość Demona zemsty i w końcu się udało, lecz cząstka świadomości została i potrafiła się samoczynnie przebudzać. Teraz przemierza świat w poszukiwaniu sensu w swoim życiu.

Przede wszystkim zmienię Ci nazwę konta, bo "Majkel" nie pasuje do realiów. Wolisz Michael Bethell czy Niebieski płomień? Popraw wszędzie w karcie użycia tego Majkela.

Z wyglądu - musisz dodać do podpisu i najlepiej również do karty zdjęcie albo obrazek z realistycznym przedstawieniem twarzy postaci.

Temperaturę ognia przy tej postaci demona bym obniżył, bo tyle ma lampa lutownicza. Zejdź może do tysiąca. No i oznaczałoby to, że przy przemianie niszczą się na przykład Twoje ubrania.

Umiejętności - zakładam, że hakowanie na przeciętnym poziomie zaawansowanym, czyli do takiego Starka czy S.H.I.E.L.D. się nie włamiesz. Poza tym... Nosisz przy sobie zawsze halabardę? To wielka broń. Nie ukryłbyś jej na co dzień.

Historia do wymiany. Lucyfera w to nie mieszaj, to na początek. Prędzej Mephisto, jeżeli już, ale nawet wtedy nie byłby w stanie tak po prostu zrobić z Ciebie Ghost Ridera; mógłby najwyżej wepchnąć w Twoje ciało jakiegoś demona, przez co stałbyś się kimś podobnym do Ghost Ridera, ale nie takim prawdziwym. To może zresztą tłumaczyć inny kolor płomieni i zestaw mocy.

No i teraz właśnie te moce...
Spojrzenie pokutne - przy założeniu tej odległości, którą sam podałeś, jednej pary oczu przeciwnika, jego zdrowych zmysłów oraz poczucia winy. Do tego istosty silniejsze psychicznie mogą być niewrażliwe lub mniej wrażliwe. Do tego dodałbym, że bez przemiany w demona możesz tylko wykryć grzechy, a ból zadać po przemianie.
Przy odporności na broń białą z metali - podmień odpowiednio do tego, co mówiłem wcześniej, czyli tysiąc stopni.
Kontrola ognia - skoro sam mówisz, że nad tym za dobrze nie panujesz, to niech będzie póki co zasięg dziesięciu metrów i wzroku, z możliwością utraty kontroli przy rozproszeniu i tak dalej. No i bez przejmowania cudzych płomieni.