Imię i nazwisko: John Amadeus Hudson
Pseudonim: Ereb, Hunter
Rasa: Człowiek
Miejsce pochodzenia: Los Angeles
Wiek: 28 lat
Frakcja: Inni bohaterowie
Wygląd: John wygląda niemal jak typowy przedstawiciel swojego gatunku. Nienagannie ubrany, ale też nie nazbyt nowocześnie; zazwyczaj nosi czarne stroje lub czasami garnitur szyty na miarę. Ma około stu osiemdziesięciu pięciu centymetrów wzrostu. Cechuje go atletyczna budowa, co zawdzięcza wielu godzinom spędzonym na treningu. Jego włosy są krótkie - koloru ciemny bląd, a oczy piwnego. Ma też dosyć mocno zarysowaną szczękę i wiecznie ten sam znudzony wyraz twarzy. To by było na tyle jeśli chodzi o jego wygląd na codzień.
Na misje i zlecenia wygląda to już nieco inaczej. Zazwyczaj jego strój jest dopasowany do otoczenia, tak aby się w nie wtopić. W dżungli będzie mieć więc inny kolor niż na pustyni. Podczas misji w mieście ubrany jest normalnie, tylko ubiera jeszcze kamizelkę kevlarową. Pod pazuchą zawsze nosi USP-S z tłumikiem, aby jego strzały nie były aż tak słyszalne. Natomiast przy pasie ma nóż długości 15 cm na tyle ostry, że można się nim spokojnie golić.
Warto też wspomnieć o wytatuowanej rzymskiej dwójce na prawym ramieniu.
Charakter: John jest niesamowicie spokojnym człowiekiem. Zawsze myśli racjonalnie i nie ma sposobu, aby go sprowokować. Nie jest przywiązany do nikogo psychicznie, ani fizycznie. Jest samotnikiem. Idealnie nadaje się więc do wykonywania swojej roboty. Poza jednym, no może dwoma "małymi" wadami. Uwielbia pieniądze, które przedstawiają według niego pozycję człowieka w społeczeństwie (jest to jeden z powodów dla których jest tym, kim jest). Drugim problemem jest natomiast - przynajmniej według innych ludzi - jego brak słuchania rozkazów. Trzyma się tylko swoich wytycznych. Reszta jest dla niego nieważna.
Umiejętności:
Językowe
-biegle zna oprócz angielskiego także japoński
Sztuki walki
-boks
-krewmaga
-wing tschun
-aikido
Prowadzenie pojazdów
-licencja na prowadzenie helikopterów (wojskowych też)
-licencja na latanie samolotami (od cywilnych airbusów po F-22 Raptor)
-prawo jazdy
Survival
-potrafi poradzić sobie w skrajnych warunkach przez dłuższy okres czasu, a wszystko dzięki specjalnemu szkoleniu które przeszedł
Kamuflaż
-potrafi bardzo dobrze dobrać strój do otoczenia, aby był jak najmniej zauważalny
Strzelanie
-strzelanie, poza gromadzeniem pieniędzy, jest jego ulubionym zajęciem. Gruntowne szkolenie w tym zakresie (na pozycji snajpera) sprawiło, że jest w światowej czołówce ludzi z "niebezpiecznym okiem". Szczególnie dobrze radzi sobie z karabinami snajperskimi dalekiego i średniego zasięgu, ale z resztą arsenału wcale nie jest o wiele gorzej.
Daleki bieg
-John jest w stanie przebiec wiele kilometrów z ciężkim sprzętem (uzasadnienie w historii)
Materiały wybuchowe
-John potrafi poradzić sobie ze stworzeniem prowizorycznego ładunku wybuchowego oraz z rozbrajaniem prostszych ładunków
Tropienie
-potrafi śledzić swój cel przez wiele kilometrów oglądając ślady i opierając się na dokumentach. O ile nie przeszkodzą mu w tym warunki
Moce: Brak
Broń: W czasie misji używa karabinu snajperskiego M107 z amunicją NM140 MP (odsyłam do wikipedii) oraz pistoletu maszynowego MP5SD6. Oprócz tego używa także USP Elite model 9. Do jego skromnego arsenału należy też trochę ładunku C4.
Ekwipunek: Z powodu i tak dużej wagi samej broni w jego ekwipunku nie ma zbyt wiele. Specjalny scyzoryk robiony na potrzeby wojska z kombinerkami, nożycami, nożem, pilnikiem. Specjalne paczki z jedzeniem do zrobienia w 5 minut (na dłuższe misje). Zapasowe magazynki do broni. Kevlar.
Historia: John od młodego interesował się wojskiem. Jego dziadek był generałem, tata majorem, a matka adwokatem. Mieli masę pieniędzy i niewiele czasu dla syna. Właściwie to nie zajmowali się nim tylko zatrudniali nianię (japonkę), to ona nauczyła go mówić po japońsku. Potem kiedy nie miał z nią styczności, to wciąż powtarzał sobie ten język w nadziei, że kiedyś mu się to przyda. Jako nastolatek uczył się sztuk walki i zabrał się za ASG z kolegami. Po skończeniu szkoły średniej nie poszedł do college'u, ale do wojska, a dokładnie do Rangers. Kiedy go tam przyjęli natychmiast wytatuował sobie dwójkę na prawym ramieniu, która miała oznaczać batalion, w którym się znajdował. To tam nauczyli go wszystkiego, co potrzebne do przyżycia na misjach. To tam odkryto jego talent snajperski i uczyniono go snajperem. Brał udział w kilku misjach i awansował od szeregowego aż do sierżanta. Potem zrezygnował z działania w wojsku, ponieważ przestało mu się podobać wyjeżdżanie na misje, gdzie musiałrok spędzić w obcym kraju bojąc się o życie. Ale historia lubi płatać figle. Mężczyzny nie chciano przyjąć do pracy za godziwym wynagrodzeniem, bo nie miał wykształcenia. Powrót do wojska odpadal, bo nie wyglądało by zbyt dumnie gdyby tam wrócił. Za pieniądze, które mu zostały z misji kupił broń, załatwił wszystkie formalności i zostal najemnikiem. Służy temu, kto zapłaci mu więcej.