Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Na zewnątrz

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Doreen Green

Doreen Green


Liczba postów : 89
Data dołączenia : 27/06/2016

Na zewnątrz Empty
PisanieTemat: Na zewnątrz   Na zewnątrz Icon_minitime1Pią Sie 19, 2016 1:25 pm

Mieszkanie mieści się na drugim piętrze niewielkiej kamienicy. Przy drzwiach jest domofon. Na piętro prowadzą kręte schody.

Na zewnątrz Bike-665925_640_zpshir1yifi
Powrót do góry Go down
Esco

Esco


Liczba postów : 41
Data dołączenia : 08/07/2016

Na zewnątrz Empty
PisanieTemat: Re: Na zewnątrz   Na zewnątrz Icon_minitime1Nie Wrz 04, 2016 9:35 pm

Szedł za Doreen i choć starał się patrzeć przed siebie, parę razy jego oczy zlatywały na kształtny tyłeczek dziewczyny. Nic nie mógł poradzić, taka natura, a co podpatrzył, to jego. Jeszcze przed bramą parku podzielił się ciastkami z Doreen i wiewiórką.
-Orzech... Czekolada?-spytał, nim każde z nich dostało do rąk i łapek lewitujące ciastko o wybranym smaku. Sam pałaszował już drugie, tym razem z orzechami, by porównać dwa smaki.
-W sumie ciastka jak ciastka. Jedno słodkie, drugie też... Choć da się wyczuć oczywiste różnice...-nie byłby dobrym krytykiem kulinarnym. Dla niego istniały jedynie dwa smaki: dobry i nie. Ciastka Evraina były dobre, choć w większych ilościach na raz... za dużo słodkiego też nie wskazane.
-Inny...-odparł na pytanie Squirrel Girl odnośnie napotkanego mężczyzny.
-Widać... Nie... bał... nas... Mówił... ludzie... uciec...-w tej chwili przypomniał sobie o wizytówce, która była dołączona do słodkości. Do tej pory bezpieczna, skryta w kieszeni chłopaka, leciała teraz kilka centymetrów przed nim. W jednej ręce pudełko z ciastkami, w drugiej samo ciastko... Na szczęście miał trzecią...
-Jest... nazwa... jest... droga...-zaczął, gdy spojrzał dokładniej na adres.
-LONDYN?!-blady chłopak wybałuszył oczy i o mało co nie popluł wizytówki ciastkiem. To przecież na drugim końcu świata. No, nie do końca, ale Atlantyku nie przeleci. Był dobry w lewitacji, ale takiego dystansu nie pokona przy pomocy swoich mocy. Może starczyłoby mu pieniędzy na przelot... gdzieś w wielkim bagażniku pośród walizek i brudnych toreb, ale jeszcze musiałby ogarnąć sobie jedzenie i kojo do kimania. Już sama pogoda odstraszała od spania gdzieś pod chmurką w jakimś parku. Niby mieli metro, więc istniała szansa, że jakaś linia nie jest używana i mogłaby służyć za miejsce do spania. Wszędzie, byle nie na deszczu.
Gdy dotarli pod mieszkanie dziewczyny, chłopak obejrzał drzwi i mury. Podobne mieszkanie miał w Columbus, więc na jego twarzy nie pojawiło się nic, poza lekkim uśmiechem.
-Ładny...
Powrót do góry Go down
Doreen Green

Doreen Green


Liczba postów : 89
Data dołączenia : 27/06/2016

Na zewnątrz Empty
PisanieTemat: Re: Na zewnątrz   Na zewnątrz Icon_minitime1Wto Wrz 06, 2016 1:46 pm

Była zbyt zaabsorbowana orzechową wonią ciastek, aby zauważyć jakiekolwiek niestosowne spojrzenia posyłane w jej kierunku, a kiedy Esco zapraszająco wyciągnął ku niej pudełko ze słodyczami, skwapliwie skorzystała. Wybrała, rzecz jasna, orzechowe.
- Dzięki! - powiedziała, posyłając chłopakowi szeroki uśmiech. Podała drugie ciastko wiewiórce, która powtórzyła podziękowanie we własnej mowie, choć Esco z oczywistych przyczyn nie mógł jej zrozumieć.
- Tylko nie zjedz całego naraz, Tips - Doreen upomniała przyjaciółkę. - Wiesz co się dzieje, jak się objesz.
Tippy całkowicie zignorowała uwagę i przystąpiła do pałaszowania przysmaku w rekordowym tempie.
Doreen wzruszyła ramionami na wspomnienie zamieszania, jakie wywołali w Central Parku. Prawdę powiedziawszy, była tak zajęta ocenianiem ryzyka, że ledwo zauważyła przechodniów, których rzekomo spłoszyli.
- Cóż, najważniejsze, że nikomu nic się nie stało - podsumowała, przełknąwszy pierwszy kęs. No, prawie nikomu. Nie była pewna jak James potraktuje chłopaka, którego zostawili przywiązanego do drzewa, ale w końcu ten ostatni sam się o to prosił. Zanim się oddalili, poczucie obowiązku kazało jej jeszcze wsunąć dziesięciodolarowy banknot wraz z krótkim liścikiem ("Megan, jakieś typy próbowały cię okraść, ale im nie pozwoliłam. Trzymaj się! Sqrrl Grl") pod drzwi budki z hot dogami. Ostatecznie przecież trzeba dbać o swoje dobre imię i rozgłos.
Znów wgryzła się w ciasteczko i z zaciekawieniem przyjrzała lewitującej przed nimi wizytówce. Omal się nie zakrztusiła.
- Londyn?! - zawołała, jakby czytając chłopakowi w myślach. - Trochę zaszalał z tą kampanią reklamową, co? A to niżej? To jakieś... hasło?
Jeszcze przez chwilę wpatrywała się w dziwaczną wiadomość, aż doszła do przekonania, że nad zwyczajami ekscentrycznych szefów kuchni nie ma się co rozwodzić. Może ten cały Evrain był milionerem i stać go na rozdawanie prezentów klientom zza oceanu? A może był po prostu szurnięty?
- Wariat czy nie, ciastka robi świetne - skwitowała, częstując się kolejnym.
Zatrzymali się po drugiej stronie ulicy, przy której stała jej kamienica. Doreen uśmiechnęła się na komplement chłopaka pod adresem budynku.
- Jest wygodne i czynsz nie jest zbyt zabójczy, jak na nowojorskie standardy. No i mam blisko do parku.
Ten ostatni czynnik był w zasadzie decydujący, kiedy ktoś szukał lokum a) przyjaznego wiewiórkom i b) stwarzającego częste okazje do nakopania rabusiom.
Dziewczyna rozejrzała się wokół, ale pora była na tyle późna, a przechodnie na tyle nieliczni, że nikt nie zwracał na nich uwagi. Otrzepała dłonie z okruszków i jednym susem wskoczyła na najbliższe drzewo.
- Zaczekaj tutaj, zaraz cię wpuszczę - zawołała cicho do Esco, po czym zniknęła w gęstwinie liści. Drzewa rosły tu gęsto po obu stronach ulicy i kilka dobrze odmierzonych skoków z gałęzi na gałąź zaniosło ją pod okno sypialni. Wprawnym ruchem uchyliła niedomknięte okno i wślizgnęła się do środka. Znalazłszy się w mieszkaniu, zrzuciła plecak, upchnęła ogon pod ubraniem i pobiegła schodami w dół do drzwi wejściowych. W ostatniej chwili przypomniała sobie, aby zdjąć z głowy opaskę z uszami. Wyjrzawszy na ulicę, zamachała do Esco na znak, że może już wejść.

/zt salon
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Na zewnątrz Empty
PisanieTemat: Re: Na zewnątrz   Na zewnątrz Icon_minitime1

Powrót do góry Go down
 
Na zewnątrz
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Na zewnątrz
» Zewnątrz
» Na zewnątrz
» Na zewnątrz
» Na zewnątrz bazy

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Midgard :: Stany Zjednoczone Ameryki :: Nowy Jork :: Mieszkania :: Mieszkanie Doreen Green przy Central Parku-
Skocz do: