|
| Nicole Scott | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Nicole Scott Sro Cze 12, 2013 2:38 pm | |
| Imię i Nazwisko:Nicole Scott
Pseudonim:Nicki
Rasa:Człowiek
Miejsce Pochodzenia:New York Ul. Wall Street 16
Wiek:34 lata
Frakcja:Dobry
Wygląd:Nicole należy do mniejszości kobiet , które są ładne. Jej smukła twarz dodaje jej osobistego uroku i wdzięku , a także ponętności . Zakochał się w niej nie jeden pożądny facet , jednakże ona nie ma na nich czasu . Tak jak postanowiła . Jej ubiór jest prosty , ale pasuje jej do każdej okazji , na która może natrafić . Przeważnie ubiera się w czarne rurki , które podkreślają jej kobiece wdzięki , oraz niebieską koszulę w kratę na krótki rękaw. Przejdźmy teraz do szczegółów twarzy . Dziewczyna ma mocno zielone oczy , dzięki czemu jej wzrok jest wprost przeszywający. Przeważnie nie używa makijażu , ponieważ uważa , że bez niego jest jej ładnie . Na jej delikatnych rysach twarzy można znaleźć pojedyńcze piegi , które pojawiają się jedynie w okresie , kiedy świeci słońce. Jej strój "roboczy " to czarne , luźne spodnie , biała koszulka oraz czarna bluza .
Charakter:Nicole jest upartą , i zdecydowaną kobietą , której nie da się wmówić innych rzeczy , niż ona sama myśli . Bywały i wyjątki , że posłuchała się kogoś , ale to chyba prędzej zdarzało się na Gwiazdkę . Potrafi współpracować z grupą ludzi , kiedy znajdują się w strefie zagrożenia.
Umiejętności: Wysportowana i wyćwiczona Nicole , jest wprost "maszyną" do zabijania . Jej żadką umiejętnością jest posługiwanie się dwoma wakizashi na raz. Operuje nimi szybko , więc przeciwnik nawet nie zorientuje się , kiedy zostanie unicestwiony. Posiada także umiejętność strzelania z broni . Jej strzały są celne , ale bywa i tak , że czasem nie trafi. W sumie to tylko człowiek. Poradzi sobie również w warunkach , które są niebezpieczne: przeszkody , ucieczka z palącego się budynku , lub walka wręcz .
Moce:Brak.
Broń:Dwa pistolety, magazynek i dwie wakizashi.
Ekwipunek:Dwa pistolety, cztery magazynki, komórka, portfel oraz inne potrzebne rzeczy do życia.
Historia:
Stara się o posadę w grupie S.H.I.E.L.D.Wcześniej pracowała w grupie antyterrorystycznej, ścigając po świecie najgroźniejszych przestępców . Aktualnie nie posiada żadnego zajęcia, tylko siedzi w domu i czeka. A na co czeka? Tego nie wie nikt. W przeszłości miała trudne dzieciństwo, w końcu przeżyła wypadek , a później została osierocona. Od swojego siódmego roku życia mieszkała w domu dziecka, aż do dwunastego . Została adoptowana przez rodzinę.Życie Nicole minęło dość szybko, w szkole piorunowała wszystkich swoją wysoką inteligencją w stosunku do wieku zaś w rodzinnym gronie była wzorową córką.Do swojego osiemnastego roku życia uczęszczała na zajęcia z posługiwania się bronią palną oraz białą, ze względu na swojego ojca, który był policjantem.W sumie nie chciała zostać policjantką, tak jak jej przybrany ojciec, ale wyszło jak wyszło.Od swojego dwudziestego roku życia pracowała jako policjantka, co nie dawało jej satysfakcji z tego , kim była.Lubiła adrenalinę, a patrolując ulice, lub jeżdżąc samochodem na "mniejsze" akcje, było jej dość mało.Tak więc postanowiła napisać raport o przeniesienie do grupy antyterrorystycznej.Po pewnym czasie została powiadomiona o egzaminach sprawnościowych, oraz psychologicznych.Zdała je wszystkie perfekcyjnie.W końcu znalazła to, czego chciała.Dużo adrenaliny, pościgów, misji.Gdy tak się "zapędzała" w tym wszystkim, jej ojciec ciężko zachorował, a matka odeszła.Nicole nic o tym nie wiedziała, więc pewnego dnia została powiadomiona o śmierci swojego ojczyma.W spadku po nim dostała dość, jak dla niej samej, sumę pieniężną, oraz mieszkanie.
Ostatnio zmieniony przez Nicole Scott dnia Pią Cze 14, 2013 12:48 pm, w całości zmieniany 3 razy (Reason for editing : Historia.~) |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Nicole Scott Sro Cze 12, 2013 6:45 pm | |
| Przede wszystkim przeczytaj i podpisz regulamin, to taka podstawa. Dodaj też avatar swojej postaci, bo jest obowiązkowy. To tyle z kwestii technicznych, zaś jeśli chodzi o samą kartę - to będzie parę poprawek do naniesienia. Głównym problemem jest długość. Wypadałoby się rozpisać, najlepiej przy wyglądzie (który będzie się korzystniej prezentował, gdy wypiszesz zdania ciągiem, zamiast rzucać hasła od nowej linijki) i charakterze (który z kolei radzę przekształcić dodatkowo na trzecią osobę liczby pojedynczej i przedłużyć z dwóch do około siedmiu, ośmiu linijek). - Cytat :
- Moce: Wysportowana, potrafię szybko biegać, a także wspinać się po różnych przeszkodach.
Nie są to moce, tylko umiejętności, więc wpisz je w pole powyżej, zaś to pozostaw w takim wypadku po prostu puste. Teraz historia, którą trzeba będzie zmodyfikować - na przykład to, że jest zwykłą dziewczyną, ale z grupy antyterrorystycznej i to mając dwadzieścia jeden lat. Trzydzieści parę, może nawet zbliżając się do czterdziestu - wtedy okej, mogłaby być już po takim zawodzie, ale w takim wieku? Raczej niemożliwe. W ostatnim zdaniu natomiast zgubiłaś najwyraźniej "może", prawda? Przydałoby się też zaznaczyć skąd u niej te katany - a i zdolność walki nimi wypadałoby dodać do umiejętności, to samo tyczy się strzelania z pistoletów. |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Nicole Scott Pią Cze 14, 2013 11:22 am | |
| Przeglądam to tak po zmianach i przede wszystkim rada na przyszłość - pilnuj interpunkcji. Nie chodzi mi tylko o miejsce umieszczania znaków, ale też głównie o to, aby nie dawać przed nimi spacji, bo okropnie się to czyta, strasznie niewygodnie. Słowo, przecinek, spacja, następne słowo.
To kwestia techniczna, a jeśli chodzi o treść, to teraz się tak tylko zastanawiam czy na antyterrorystę przyjęliby osobę z taką przeszłością. Ucieczka z domu dziecka, trzymanie się z przestępcami (nawiasem mówiąc - nie rozumiem czemu ogólnie pojęci złodzieje mieliby jej "pomagać na każdym kroku")... A przecież służby muszą sprawdzać background potencjalnych podwładnych, prawda? Nie wiem czy sama byłaby to w stanie zatuszować. Na Twoim miejscu wywaliłbym oba te elementy. Jeśli chcesz, by wywodziła się z domu dziecka - to możesz na przykład zrobić tak, że została adoptowana przez rodzinę, w której ojciec był policjantem, dlatego i ją to pociągało. Zadbał o to, by nauczyła się strzelać, zapisał ją też na lekcje walki tymi mieczami i tym podobne. Logiczne, tak?
***
Akcept. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Nicole Scott | |
| |
| | | | Nicole Scott | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |