|
| Sala monitoringu | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Sala monitoringu Nie Mar 31, 2013 8:06 pm | |
| First topic message reminder :Jest to przeciętnych rozmiarów pomieszczenie zbudowane na planie kwadratu, wzdłuż którego dwóch stykających się ze sobą ścian ustawiono całą masę ekranów, komputerów i innego - już na pierwszy rzut oka nowoczesnego - sprzętu. Na większości monitorów wyświetlane są obrazy z kamer, lecz sądząc z ich ilości i dokładności można się domyślać, że takich sal może być w ośrodku więcej. Niektóre ekrany ukazują sceny z wnętrz, inne natomiast - z dość dziko się prezentującego terenu na zewnątrz kompleksu. Przy stanowiskach umiejscowiono siedem krzeseł obrotowych, zaś w wolnym rogu pomieszczenia - sporą kanapę. Tuż obok niej postawiono okrągły stolik, natomiast z drugiej strony - wysoką szafę, przypominającą w zasadzie trochę sejf. Podłogę pokrywa błękitny dywan, zaś ściany są koloru białego. Plan sali: |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Sala monitoringu Wto Cze 04, 2013 11:13 pm | |
| W takiej sytuacji można byłoby podejrzewać, że mężczyzna zechce uważnie i intensywnie obserwować wszelkie reakcje rudowłosej - lecz nic bardziej mylnego. Co prawda rzeczywiście zerkał na nią co i rusz, najwyraźniej upewniając się w ten sposób, że wszystko przebiega normalnie i bez zbędnych komplikacji, lecz zdecydowaną większość jego zainteresowania w dalszym ciągu przyciągały liczne ekrany wyświetlające coraz to nowe wydarzenia i postaci. Gwoli sprawiedliwości wypadałoby tutaj dodać, że delikwent miał przynajmniej na tyle przyzwoitości, aby do nich nie podejść, mimo wszystko pozostając w pobliżu Jean - jednakże nie próbując jej pomóc... Właściwie w jakikolwiek sposób. Choć zmuszony był teraz czekać - tak naprawdę nie wiedząc nawet jak długo - to nie zajął miejsca, zamiast tego chowając srebrzystą kasetkę z powrotem do szafy pancernej, którą to następnie starannie zamknął. Później zaś skrzyżował po prostu ramiona na klatce piersiowej - i trwał tak w milczeniu. Wraz z upływem czasu coraz większą uwagę poświęcał swym bezcennym monitorom - aż w pewnym momencie jeden z pozostawionych w pomieszczeniu pustych kartonów na pozór samoistnie zgniótł się mocno. Tak, to zyskało uwagę mężczyzny, który najpierw zerknął na sponiewieraną tekturę, potem zaś - na Marvel Girl. Jedna z jego brwi uniosła się lekko, lecz trudno byłoby jednoznacznie zinterpretować ten gest, jako że mógł on mieć w tym momencie przynajmniej kilka różnych znaczeń. -Widzę, że już ci lepiej. Całkiem szybko. Twoi towarzysze opuścili piętro więzienne i obecnie znajdują się na najwyższym podziemnym poziomie. Chcą wezwać posiłki, ale póki co potrzebują pomocy. Najlepiej pewnie będzie, jeśli się tam z nimi spotkasz. Wskażę ci drogę- poinstruował spokojnie, przy okazji nieznacznym ruchem dłoni wskazując jeszcze dla przypomnienia na pozostawione obok Jean urządzenia.
|
| | | Jean Grey
Liczba postów : 33 Data dołączenia : 31/03/2013
| Temat: Re: Sala monitoringu Sob Cze 08, 2013 5:05 pm | |
| Z radością spostrzegła, jak pusty karton nagina się pod jej telekinetyczną mocą. Wreszcie poczuła, że odzyskała brakującą część siebie. Wstała, chwiejąc się lekko, lecz nie oczekując niczyjej pomocy, której zresztą i tak by nie uzyskała. Strażnik ignorował ją od samego początku, i nie zapowiadało się na to, by miało ulec to zmianie w najbliższym czasie. Pulsujący ból zdawał się opuszczać jej ciało, choć czuła jeszcze delikatne mrowienie w skroniach. Niemniej, zalała ją fala optymizmu. Odzyskała swoje moce i mogła teraz pomóc swoim przyjaciołom. W dodatku, dzięki tym urządzeniom, mogła przywrócić wrodzone zdolności dwóm innym mutantom. Miała nadzieję, że tyle wystarczy by pokonać całą ochronę i bezpiecznie wrócić do domu. Poprawka, musiało wystarczyć, gdyż rudowłosa nie sądziła, by reszta strażników była równie pomocna. O ile można nazwać to pomocą, a nie częścią jakiegoś misternego planu, w którym wszyscy brali udział. - Najwyższy, podziemny poziom - powtórzyła powoli, jakby przez chwilę analizowała jego słowa. To znaczyło, że X-menom niewiele brakowało, by w końcu się z tego miejsca wydostać. Chwyciła pewnym ruchem dłoni urządzenia, ściskając wokół nich palce. - Dziękuję - rzuciła krótko, spoglądając na mężczyznę, który prawdopodobnie zignorował ten przejaw dobrego wychowania, będąc zbyt pochłoniętym swoimi monitorami. Dziewczyna wyszła z pokoju, mając nadzieję, że uda jej się szybko znaleźć resztę towarzyszy. |
| | | Loki Administrator
Liczba postów : 4172 Data dołączenia : 23/05/2012
| Temat: Re: Sala monitoringu Wto Cze 11, 2013 7:40 pm | |
| O dziwo delikwent nie zignorował zupełnie podziękowania - gdyż skwitował je krótkim i jakże "oszczędnym" skinieniem głowy. Nie powiedział już nic aż do momentu, gdy Jean opuściła pomieszczenie, zaś kiedy to uczyniła - wówczas on ponownie zajął miejsce na krześle przy monitorach, skupiając na nich swą uwagę... Lecz tym razem odnajdując na nich także obraz Marvel Girl. W końcu musiał trzymać rękę na pulsie. Mężczyzna nie był właściwie telepatą w pełnym znaczeniu tego słowa. Te zdolności umysłowe, które rzeczywiście pod tym względem posiadał, oscylowały natomiast głównie wokół dość realistycznych iluzji. Był w stanie "wyświetlać" je na całkiem spore odległości - i czynił to nawet w tym momencie, nadzorując działania uwolnionych członków X-men. Teraz z kolei - mając na ekranach podgląd na Jean - mógł także pokierować jej poczynaniami, aby wskazać jej właściwą drogę do jej towarzyszy...
***
W kwestii technicznej: wprowadzę Cię w temacie z korytarzami w następnym mg, a więc po odpisie Wolfsbane.
|
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Sala monitoringu | |
| |
| | | | Sala monitoringu | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |