Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Gabinet i kwatera profesora Transmutacji

Go down 
AutorWiadomość
Loki
Administrator
Loki


Liczba postów : 4172
Data dołączenia : 23/05/2012

Gabinet i kwatera profesora Transmutacji Empty
PisanieTemat: Gabinet i kwatera profesora Transmutacji   Gabinet i kwatera profesora Transmutacji Icon_minitime1Sro Sie 14, 2013 7:43 pm

Na całość kwatery składają się trzy, a można by się wręcz kłócić, że cztery pomieszczenia. Pierwsze z nich to oczywiście sam gabinet, drugie - sypialnia, trzecie z kolei to prywatna łazienka, a czwarte, stosunkowo niewielkie i przyłączone do sypialni, stanowi właściwie po prostu osobną garderobę.

Gabinet to spora sala o wysokim sklepieniu, które pozwala na korzystanie z dwóch poziomów, z czego jeden jest "pełny", drugi zaś biegnie wzdłuż ścian na szerokość dwóch metrów z trzech stron i ograniczony jest solidną, zdobioną, drewnianą barierką - czarną; podłogę obu poziomów pokrywa dość gruby, ciemno zielony dywan ze złotymi i czarnymi akcentami. Na dolnym poziomie znajduje się większość podstawowego umeblowania, podczas gdy górny to już głównie szafki, regały z książkami i różnymi być-może-funkcjonalnymi bibelotami, lustra, obrazy, wnęki z rzeźbami i cała masa innych mniej istotnych obiektów. Na dole w centrum pomieszczenia znajduje się biurko - pięknie, lecz zarazem nieprzesadnie rzeźbione w ciemnym, praktycznie czarnym drewnie, zresztą tak jak i większość mebli w tych komnatach. Towarzyszą mu trzy wygodne fotele obite ciemno zieloną skórą: jeden za nim i dwa z przodu; kolejne dwa i wykonana w podobnym guście sofa zajmują jeden z kątów sali, tuż przy nich z kolei ustawiono niski stolik. Inny róg pokoju okupowany jest przez spory globus - wyglądający na antyk. Poza tym wzdłuż ścian - również o barwie ciemnej zieleni, lecz z delikatnymi i subtelnymi złocistymi wzorami w górnych partiach - ciągną się wysokie, choć stosunkowo wąskie szafy i regały - smukłe, eleganckie. Na oświetlenie składają się złoty żyrandol zwisający z samego środka sufitu oraz rozmieszczone w licznych miejscach pojedyncze świece. Na górny poziom prowadzą podwójne schody, które biegną po obu stronach biurka, choć zaczynają się nieco w tyle - na tyle, aby nie blokować przejścia do fotela.

Za biurkiem, a więc między schodami znajdują się drzwi, za którymi kryje się sypialnia. Właściwie w pewnym sensie jest ona podobna do gabinetu - meble są w większości czarne, drewniane i elegancko rzeźbione, podłogę pokrywa niemalże identyczny dywan, a i ściany niewiele się różnią od tych po sąsiedzku. Komnata nie ustępuje też pod względem wielkości - i rozplanowania na dwóch piętrach, choć w inny sposob. Dolny poziom to kwadrat, przy którego jednej ze ścian umiejscowiono spiralne schody - dzięki nim dostać się można na drugie piętro, tym razem "schowane" we wnęce nieomal równie szerokiej, co i niższe pomieszczenie, a dla prywatności odgrodzonej nie tylko barierką - jak w gabinecie - ale i ciężką, ciemno zieloną kotarą. Teren pod wnęką zajmują łazienka oraz garderoba, dlatego wszystko ładnie się ze sobą składa. Po wejściu do sypialni nasz wzrok pada właśnie na drzwi prowadzące do obu tych pomieszczeń - oraz oczywiście na schody.
Na dolnym poziomie znów królują regały z książkami. Jedynie jedna ściana jest od nich wolna, gdyż z kolei przy niej króluje sporych rozmiarów kominek, przed którym rozłożono zresztą wielkie, czarne futro. Kilka obrazów - żadnych portretów, raczej sceny mityczne czy fantastycznie, ewentualnie jakaś martwa natura - oraz lustra dopełniają całości. Tu czy tam uświadczyć można jakąś rzeźbę, a przy ścianie przeciwległej do kominka ustawiono kolejny komplet: sofę i dwa fotele oraz stolik. Niedaleko nich kusi niewielki barek. Tutaj również podwieszono żyrandol, lecz jest on rzadziej używany - w końcu światło bije także od ognia w kominku.
Górny poziom to już ta sypialnia właściwa - jej środek zajmuje wielkie łoże z baldachimem, w którym bez problemu zmieściłoby się kilka osób. Ot, wygoda przede wszystkim. Pościel jest czarno zielona, co raczej już nikogo nie dziwi. Kilka szafek, biurko oraz stojący przy nim fotel, regał z - niespodzianka - kolejną dawką książek... To podstawa tego piętra. Przy ścianach zamontowano uchwyty na liczne świece oraz podwieszono jeszcze parę dużych luster.

Co prawda o samej garderobie nie ma co tu dużo mówić - ot, zwykłe pomieszczenie z rzędami ubrań, butów i innych elementów stroju - ale już o łazience można sklecić kilka zdań. Przede wszystkim na uwagę zasługuje wanna. Wpuszczona w podłogę, całkiem głęboka i przestrzenna, co gwarantuje swobodę ruchów i wygodę. Można się w niej spokojnie wylegiwać do woli. Tuż obok niej na nisko osadzonej półce ciągną się różnej maści specyfiki do kąpieli i nie tylko. Reszta umeblowania - mniej więcej podstawowa, już bez większych ekstrawagancji.
Powrót do góry Go down
https://theavengers.forumpolish.com
 
Gabinet i kwatera profesora Transmutacji
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Gabinet, kwatera i pracownia profesora Opieki Nad Magicznymi Stworzeniami
» Gabinet i prywatne kwatery profesora OPCM
» Pracownia Transmutacji
» Gabnet profesora Logana
» Kwatera Clinta

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Pozostałe atrakcje :: Sesje trollowane :: Hogwart :: Zamek-
Skocz do: