Marvel Universe: The Avengers PBF
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 MacArthur Park

Go down 
+3
Loki
Fro
Nico Minoru
7 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość
Nico Minoru

Nico Minoru


Liczba postów : 51
Data dołączenia : 08/08/2015

MacArthur Park  - Page 3 Empty
PisanieTemat: MacArthur Park    MacArthur Park  - Page 3 Icon_minitime1Pon Wrz 19, 2016 4:20 pm

First topic message reminder :

MacArthur Park  - Page 3 Macarthur_Park

MacArthur Park jest jednym z piękniejszych skupisk zieleni w Los Angeles,
zaraz za nim widać Westlake Theater, a w tle unosi się śródmieście wiecznie tętniącego życiem Miasta Aniołów.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Wiccan

Wiccan


Liczba postów : 564
Data dołączenia : 15/06/2013

MacArthur Park  - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: MacArthur Park    MacArthur Park  - Page 3 Icon_minitime1Sro Wrz 20, 2017 2:04 pm

Na pytanie o istotność ich genezy, po dosłownie sekundzie zawahania, Billy potrząsnął przecząco głową. Nie, z pewnością nie posiadała wpływu na to, co teraz robili i dlaczego... Najprędzej tylko na to, jaką nazwą w dalszym ciągu się posługiwali. Ta kwestia z kolei nie miała chyba aż tak wielkiego znaczenia, prawda? Mogli wyjaśnić ją kiedyś przy okazji w ramach ciekawostki, o ile w ogóle... Bo chłopak odnosił dziwne wrażenie, że Runaways wcale nie spojrzeliby na nich wówczas przychylniejszym okiem.
Choć nastolatek już wcześniej sam zdążył się zorientować, że większość tej drużyny posiadała ogromne problemy z zaufaniem, to teraz otrzymał tego potwierdzenie, wypowiedziane otwarcie i wprost. Nie był pewien co aż tak bardzo różniło Young Avengers od Avengers czy X-Men, że z nimi współpraca była w ogóle rozważana, a z pozostałą dwójką ani trochę... Do głowy przychodziło mu parę pomysłów, jak właśnie kwestia wieku czy stażu w biznesie, ale prawdę mówiąc trochę głupio mu było tak po prostu o to spytać. To też wolał chyba zostawić na inny termin.
Pomijając jednak wszystkie szczegóły, a patrząc na wypowiedzi dziewczyny jako na całość, Kaplan czuł się trochę tak, jak gdyby w ogóle nie ruszyli z miejsca, przynajmniej w stosunku do poprzedniej dyskusji. To znaczy, owszem, teraz rozmawiali milej, w nieco przyjemniejszej atmosferze, ale poza tym... Treść pozostawała tak naprawdę ta sama. Sprowadzała się do tego, że decyzja nie została jeszcze podjęta, bo Runaways musieli dopiero omówić między sobą sprawę - jak najbardziej zrozumiałe - więc Nico nie mówiła ani tak, ani nie. Chociaż tyle dobrego, że sama również najwyraźniej rozumiała jak to wyglądało, bo wspomniała, że chciała tylko poznać detale propozycji.
- Możemy poczekać na odpowiedź. W tej chwili i tak jesteśmy trochę rozproszeni, bo zajmujemy się paroma różnymi problemami naraz, więc mamy swoje na głowie - zadecydował wreszcie, równocześnie opuszczając wzrok na swoje uda. Nawet się nad tym nie zastanawiając, chłopak zaczął skubać krótką, luźną nitkę, która wystawała mu z miejsca zszycia spodni nieco ponad kolanem. Musiał czymś zająć ręce... Albo, w tym wypadku, przynajmniej jedną z nich.
- W razie czego macie mój numer. I ja twój już też. Więc... W ten czy inny sposób się ze sobą skontaktujemy. Gdybyście się zdecydowali albo jeżeli wyszłoby coś innego ważnego... - dodał, wciąż nie unosząc spojrzenia, ale za to wzruszając lekko ramionami. Powoli okręcał nitkę pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym, aż w końcu zwinął ją wzdłuż krawędzi materiału, gdzie nie była już tak dobrze widoczna. Dopiero wówczas ją porzucił i oparł dłoń na udzie.
Sam nie wiedział co jeszcze mógłby tutaj dodać. Czy powinien zaoferować jeszcze jakieś informacje? Może, ale nie był nawet pewien jakie. Po głowie krążyło mu kilka pomysłów odnośnie ich współpracy, na przykład dotyczących odbywania razem treningów, lecz miał wrażenie, że było jeszcze za wcześnie, aby je proponować... Albo w ogóle zarzucać rówieśniczkę kolejnymi sugestiami. W tych okolicznościach pewnie powinien dać jej czas do spokojnego namysłu.
W takim wypadku jednak Billy przeczuwał pojawienie się między nimi niezręcznej ciszy. Na niej znał się akurat bardzo dobrze, a mimo to wciąż za nią nie przepadał. Co mógł zrobić, aby jej zapobiec? Jaki temat powinien poruszyć? Nie chcąc przeciągać, nastolatek zdecydował się sięgnąć po pierwszą myśl, która tylko przyszła mu do głowy.
- Przy okazji, przydałoby mi się gdzieś tutaj lepsze miejsce do teleportacji. Jakieś bardziej... Dyskretne. Puste. Możliwie suche i pozbawione urządzeń elektrycznych, bo nie mogę zagwarantować, że czegoś przypadkowo nie porażę - oznajmił. Gdyby dziewczyna znała taką lokację, to być może mogliby od razu się do niej wybrać. Przynajmniej jeden problem byłby z głowy i na przyszłość Kaplan nie musiałby się martwić, że zauważy go ktoś postronny.
Powrót do góry Go down
Nico Minoru

Nico Minoru


Liczba postów : 51
Data dołączenia : 08/08/2015

MacArthur Park  - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: MacArthur Park    MacArthur Park  - Page 3 Icon_minitime1Sob Wrz 23, 2017 5:45 pm

Zapewne gdyby zadał jakieś konkretne pytanie, mógłby otrzymać odpowiedź. Może nie do końca jakąś super wyczerpującą, ale nie byłoby to coś w stylu „to nie Twój interes”. Nico była o wiele bardziej chętna do dyskusji niż wcześniej, ale tak, wahała się. Chociaż gdyby tylko od niej to zależało... Z samego tonu dyskusji mógł wywnioskować, że Nico skłaniała się do zaakceptowania propozycji. W końcu sama napisała pierwsza, a nie zrobiłaby tego, gdyby miała zamiar kompletnie odrzucić propozycję. Chciała po prostu dokładniej usłyszeć, co miał na myśli mówiąc o współpracy i w zasadzie swoje dostała. Zamyśliła się dłuższą chwilę, nad tym głównie, co powinna mu odpowiedzieć.
- Wychodziłoby więc na to, że każdy z nas ma swoje problemy i zadania... W takim momencie sojusz byłby jeszcze bardziej przydatny, czyż nie? Kto wie, czy nie wiemy czegoś, co mogłoby nam wzajemnie pomóc. – powiedziała z cichym westchnięciem, kręcąc głową. – No tak, mamy jak się skontaktować. – chociaż mogła być pewna, że taki Chase na przykład nieźle będzie protestować. Karolina powinna się zgodzić, przy dobrych argumentach. Molly pewnie będzie stała za Chasem, chociaż to zależy od argumentacji. A Markus i Fro... Będzie trzeba ich przekonać.
- Ja jestem za tym, żeby się zgodzić. – powiedziała nagle, całkowicie wprost, patrząc prosto na Billy’ego. – Więc po prostu przyjmuję Twoją propozycję. Resztę jakoś do tego przekonam. – to będzie dobre dla Runaways, dogadać się z kimś w podobnym wieku i zajmującym się nieco podobnymi sprawami. Poza tym to też nie tak, że ciągle będą czegoś od siebie wzajemnie chcieli. I miała wrażenie, że gdyby teraz nie dała jasnej odpowiedzi, to chyba nigdy by się nie dogadali. A tak, przekona resztę i powie, że zwyczajnie już się zgodziła na ten sojusz. Zrozumieją, prędzej czy później. Co będzie dalej, okaże się. Na razie zostawali na wymianie informacji i ewentualnej wymianie ludzi z odpowiednimi zdolnościami. I tyle. Pewnie kiedyś jakoś się to rozwinie, ale na razie tak było w porządku.
Słysząc pytanie o dobre miejsce do teleportacji zastanowiła się na dłuższą chwilę.
- Kawałek od parku, są takie uliczki między blokami, o tej porze powinny być puste. Ewentualnie jest też tam spory parking, ale uliczki raczej będą lepsze. Jeśli Ci pasuje, mogę Cię tam zaprowadzić. – zaproponowała, czując, jak przynajmniej jeden ciężar spadł jej z piersi. Współpracę miała z głowy i może właśnie dzięki temu czuła się lżej. W końcu dobrze jest wiedzieć, że jednak mają kogoś, na kogo w razie czego będą liczyć. Bo głupotą byłoby sądzić, że sami poradzą sobie ze wszystkim.


z/t oboje
Powrót do góry Go down
Sponsored content





MacArthur Park  - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: MacArthur Park    MacArthur Park  - Page 3 Icon_minitime1

Powrót do góry Go down
 
MacArthur Park
Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3
 Similar topics
-
» Bloki wokół MacArthur Park
» Riverside Park
» Willow Park
» Rotary Park
» Van Cortlandt Park

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marvel Universe: The Avengers PBF :: Midgard :: Stany Zjednoczone Ameryki :: Los Angeles-
Skocz do: