|
| Opuszczona baza wojskowa | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Opuszczona baza wojskowa Nie Cze 17, 2012 5:35 pm | |
| Siedziba Bruce'a Bannera. Stara osada z porzuconymi obiektami militarnymi. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Nie Cze 17, 2012 8:08 pm | |
| Bruce Banner rozejrzał się po ruinach laboratorium. Niewiele zostało z kompleksu naukowego, w którym powołał Hulka do życia. Jedyne, co się zachowało, to podziemna część budynku, w skład której wchodziły dwa pomieszczenia mieszkalne, laboratorium mniejsze, łazienka i kantyna. Od czasu do czasu Bruce uzupełniał zapasy jedzenia, jeżdżąc do najbliższego miasteczka starym land roverem. Dorabiał jako lekarz rodzinny i dzięki temu wziął koniec z końcem. Mimo kuszącej oferty Starka, która otwierała przed nim wiele interesujących możliwości, wolał pozostać w ukryciu. Nie ufał swojej samokontroli. Odkąd pamiętał, miał z nią problem. Cisza i spokój panujące na pustyni wprawiały go w błogi nastrój. Nie, nie umiałby żyć w Stark Tower. Powoli zszedł po schodach do podziemi i zapalił światła. Jak dobrze, że to miejsce ma własny generator prądu, pomyślał mężczyzna. W kantynie zostały dwie konserwy turystyczne z jego poprzedniego pobytu. Był piekielnie głodny. Obie otworzył i pochłonął ich zawartość w niecałe dziesięć minut. Później urządził sobie obchód i uznał, że w laboratorium należy posprzątać. Po jego ostatnich eksperymentach zmieniło się w pobojowisko. Bruce westchnął i zabrał się za porządki. Nie mógł pracować, jeśli wokół panował harmider. |
| | | Viper
Liczba postów : 47 Data dołączenia : 27/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Sro Sie 29, 2012 3:51 pm | |
| Na miejsce bazy podjechała opancerzona taksówka, która zamiast szyb posiadała kraty. - Dobra panowie, to mi wygląda na jakąś starą bazę wojskową. Pożyczę sobie helikopter, żeby was odwieźć do Rosji, tak jak chcecie. Przy okazji będziemy mogli sobie spokojnie porozmawiać, bo mam do was interes. Słyszeliście może o mojej rekrutacji ulicznych wojowników? No właśnie. Nikt wam nie każe kraść, rabować, czy zabijać w złej wierze, po prostu w sytuacjach, takich jak ten wyjazd do Rosji, działalibyśmy razem. W walce przeciwko wspólnym wrogom, działalibyśmy razem. Taki sojusz, ja pomagam wam, wy mnie, kiedy nasze interesy się jednoczą. Bo ponoś w kupie siła. Kierowca włączył przycisk i taksówka zmieniła się z żelaznej pułapki w zwykły samochód. - To co, zainteresowani szczegółami? Czy może wolicie się martwić, jak na jutro dolecieć do Rosji? To mówiąc, wyskoczyła z auta i skierowała się w stronę najbliższego helikoptera. |
| | | Daredevil
Liczba postów : 54 Data dołączenia : 28/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Sro Sie 29, 2012 4:32 pm | |
| Daredevil był już zmęczony podróżą więc nie miał ochoty sobie rozmawiać z byle kim w tym samochodzie. Przypominała mu się tylko przeszłość. Jednak nie chciał do niej wracać. Miał ochotę już wyjść z tego samochodu, ponieważ trochę w nim śmierdziało. Kiedy dotarli na miejsce zobaczył kilka helikopterów. Cieszył się, że wreszcie jest na miejscu. Od razu słuchał wypowiedzi Viper. Wysłuchał jej wypowiedź do końca. Gdy skończyła auto wreszcie zmieniło się w taksówkę. Wyszedł oczywiście z tego auta i powiedział: -Nareszcie świeże powietrze. Dobrze może na temat twoich ulicznych wojowników to lubię działać sam. Dla mnie to nie problem ukraść byle jaki helikopter. Zresztą lecimy na misję i tak nawet sami mogą nam dać klucze. Ech... niestety lecz nie mam zamiaru do Ciebie się przyłączać. - po tych słowach rozglądnął się swoim radarem po całej okolicy. Widział nawet jeden dobry helikopter, który na pewno podrzuciłby go do Rosji. |
| | | Darkhawk
Liczba postów : 146 Data dołączenia : 25/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Sro Sie 29, 2012 7:10 pm | |
| Darkhawk wygramolił się z taksówki i zobaczył plecy oddalającej się Viper. Do Rosji? Misja? Chris pokręcił głową idąc za zieloną. Właśnie wdepnął w wielkie kaka. Przez swoją ciekawość wsiadł do tego głupiego auta i przez swoją ciekawość został wciągnięty w całą tę kabałę, ale skoro już jest w niej po uszy to teraz może dowie się cokolwiek więcej na temat Viper i tej całej misji. - Jak na razie tak. - potwierdził swoje zainteresowanie. Ciekawił go jeszcze fakt, który śmigłowiec ma zasięg pozwalający mu przetransportować ich na tereny Rosji. Największe z potężnych śmigłowców - śmigłowce dwurotorowe typu Chinook miały około siedmiuset kilometrów zasięgu, a stąd do Rosji było jakieś dziesięć razy więcej! Z przemyśleń wyrwał go idący za nim Daredevil. - Ciekawe kto będzie pilotował ten twój śmigłowiec. Oprócz nas są tu sami ludzie Viper, a żaden z nich raczej nie będzie się wyrywał, żeby ci pomóc. - Czasami siedemnastolatek myślał logicznie lepiej niż na oko ze dwa razy starszy od niego facet. Jeżeli wszyscy ludzie po czterdziestce się tak zachowują to lepiej żeby ten świat się skończył. |
| | | Viper
Liczba postów : 47 Data dołączenia : 27/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 8:00 am | |
| - Moi drodzy, chyba nie jesteście w pełni świadomi, jakie możliwości posiada w sobie nieużywana baza wojskowa S.W.A.T. - podeszła do pobliskiego kamienia, aktywując szpony w swojej rękawicy. Obiekt został rozłupany i okazało się, że nie był prawdziwą skałą, lecz marmurową atrapą. Wewnątrz znajdowała się dźwignia, którą chwyciła druga z opancerzonych rękawic. Ziemia zaczęła dudnić. Viper, nieświadoma podziemnej obecności Hulka, nie wiedziała ile ryzykuje. Po chwili w miejscu oddalonym o 500m zaczęła się zapadać ziemia. W kilka minut wszystko stało się jasne: dźwignia aktywowała mechanizm, który otworzył wrota do podziemnego garażu. - Bardzo mało wiecie o świecie, a informacja jest w cenie, moi drodzy. Zwłaszcza taka nie znana nikomu. Zarzuciła fryzurom, przerywając chód, stylowo odwracając się do rozmówców. - A swoją drogą, to, że będziemy podróżować helikopterem, nie oznacza, że mam zamiar nim lecieć. |
| | | Daredevil
Liczba postów : 54 Data dołączenia : 28/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 12:31 pm | |
| Daredevil stał i nic nie robił. Wsłuchiwał się w rozmowę Viper z Darkhawk'em. Sam podszedł do pewnego kamienia i oparł się o niego. Po chwili dowiedział się, że nie są to zwykłe kamienie. Te same słowa wypowiedziała Viper i przesunęła jedną z dźwigni. Daredevil szybko odepchnął się trochę od atrapy. Wszyscy bohaterowie zjechali na dół przez tą dźwignie. Uruchamiała ona mechanizm. Tak czy inaczej wylądowali w garażu gdzie było mnóstwo różnych pojazdów. - Jeżeli nie chcesz lecieć helikopterem to czym ty chcesz tam dojechać, dolecieć, dopłynąć? - sam nie wiedział co ma na myśli Viper. Chciał tylko już być w tej Rosji. |
| | | Darkhawk
Liczba postów : 146 Data dołączenia : 25/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 2:04 pm | |
| - Jak to nie masz zamiaru nim lecieć? - Dobra, zaczynał co raz mniej rozumieć co tu się dzieje. Jeżeli ona nie leci razem z nimi to znaczy, że traktuje ich jakby dali się zwerbować jakiejś organizacji. Wszyscy terroryści działali w ten sposób? Liczyli na to, że ich ofiary się nie skapną? Darkhawk przeszedł obok dwóch wyrzutni rakiet zdolnych do rozwalenia każdego zagrożenia powietrznego. Hangar miał kształt wielkiego prostokąta, na jego wielkiej powierzchni stało kilka nowoczesnych śmigłowców, samolotów pionowego startu i lądowania. Kilka z nich było w opłakanym stanie, widocznie nie opłacało się utrzymywać ich w zdolności operacyjnej. Za to niektóre przewyższały techniką najlepsze z tych jakiekolwiek widział. Czas aby zrewidować swoje poglądy na temat terrorystów w turbanie i z kałachem. Najgorsze jest to, że S.H.I.E.L.D może wynieść błędne wnioski z ich zderzenia. Pewnie po powrocie będzie czekało go przesłuchanie, ale nie ma zamiaru zrobić czegoś co zaszkodziłoby Avengers lub samej Organizacji. Nie ma jak na razie żadnego powodu do obaw przed przewidywanym przesłuchaniem. Ciekawe co powie matce po powrocie. |
| | | Viper
Liczba postów : 47 Data dołączenia : 27/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 2:58 pm | |
| - Ci tarczownicy mają tu niezłe zabawki. Viper idąc dalej olewczym krokiem, prezentowała się jak modelka na wybiegu. Było jej bardzo na rękę to, że właśnie została nieformalnym przywódcom, a panowie byli on niej w pewien sposób zależni. Teraz wystarczy to dobrze przeciągnąć podczas misji, a zaplączą się w sieci zależności, jak małe muszki w pajęczynie. Pik, pum, pik. Pozostawienie odcisków palców na dotykowym ekranie LCD sugerowało, że tarcza przestała używać tej bazy. Pytanie tylko, w czyim jest posiadaniu? Stalowe drzwi otworzyły się i oczom zebranych ukazała się maszyna przypominająca helikopter, stojąca na żelaznym czymś, co przypominało stół. - - Przeteleportujemy się! - odpowiedziała wreszcie na pytanie. Zresztą czy nie słyszeliście powiedzenia, wrócić z Tarczą, albo na Tarczy? Viper weszła do dziwnego urządzenia i włączyła kilka przycisków. Z rur znajdujących się na suficie wyleciał gaz. - Aktywacja trybu CJ4 - powiedział głos w głośnikach umieszczonych wzdłuż ścian pomieszczenia. |
| | | Darkhawk
Liczba postów : 146 Data dołączenia : 25/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 4:56 pm | |
| Wszedł na wielki podest. Mi to nie przypomina helikoptera. Tylko wielki podest z kłami jak u dzikiego zwierza. No cóż, podobno wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Słyszał różne plotki na temat teleportów, ale to? To był istniejący, w pełni sprawny teleporter! Chris nie mógł wyjść z podziwu wobec poziomu technologicznego S.H.I.E.L.D, większość ludzi uważała takie maszyny za tylko legendy! Skąd się brała energia na uruchomienie tego sprzętu? Wiele myśli przepełniało jego umysł, ale dał radę wyrzucić z siebie tylko krótkie: - Ruszajmy. - nie było wątpliwości, że chcą ich zmanipulować. Darkhawk nie wiedziałjak odczuwał to Daredevil, ale sokół czuł, że przyjdzie czas, kiedy będą chcieli go wykorzystać. Jeśli na miejscu spotka ludzi z Firmy, co jest bardzo prawdopodobne jeśli będą tam terroryści, ma zamiar wyjaśnić im wszystko. Im szybciej tym lepiej. |
| | | Viper
Liczba postów : 47 Data dołączenia : 27/08/2012
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa Czw Sie 30, 2012 6:30 pm | |
| Viper aktywowała ostatnie połączenia. Stalowe wrota zamknęły się, a pomieszczenie wypełnił niebieskawy gaz. - Nabraliście się, zaraz stracicie przytomność, haha. Po chwili dodała: - Żartowałam. To naprawdę maszyna teleportująca. No to lecimy, chłopcy! Z/T => Magazyn |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Opuszczona baza wojskowa | |
| |
| | | | Opuszczona baza wojskowa | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |