Rozwój fabularny Young Avengers

First topic message reminder :

Young Avengers to istniejące fabularnie od kilku miesięcy ugrupowanie, którego głównym celem istnienia oryginalnie miało być przygotowywanie utalentowanych nastolatków do zostania w przyszłości bohaterami. Początkowo S.H.I.E.L.D. zapewniało nam odpowiednie przeszkolenie, a także miejsce zamieszkania wraz z wyżywieniem i wszelkimi bonusami... Wszystko to po to, abyśmy za parę lat mogli działać z ramienia agencji jako grupa nie ustępująca w niczym Avengers, Fantastic Four i innym drużynom. Gdy na jaw wyszły pewne przekręty i ukryte intencje S.H.I.E.L.D., zdecydowaliśmy się jednak zacząć działać na własną rękę. Od tego czasu sami sobą rządzimy, werbujemy nowych członków, ćwiczymy swoje zdolności i pomagamy osobom, które nas potrzebują.

Wiele prywatnych temu, za lasami, za górami, zebraliśmy wszystkie pomysły dotyczące YA w jedno. Za znamienity wkład Billy'ego, Carol i Dura, a także wszystkich członków YA, którzy wypowiedzieli się w tym temacie, serdecznie dziękujemy. Zebrawszy wszystko w jedną, spójną całość, mam przyjemność przedstawić wam nasz plan atrakcji.

Tutaj też pojawia się prośba w stronę administracji - chcielibyśmy zmienić tytuł tematu z "Nabór do Young Avengers" na "Rozwój fabularny YA". Byśmy mogli wykorzystać go do regularnego aktualizowania fabuły związanej z rozwojem i treningami Młodych Mścicieli. Z góry dziękujemy.


OGÓLNIE
1. Wykorzystamy ten temat do przekazywania na bieżąco postępów i dynamiki YA. Pomoże to pozostałym członkom YA w rozeznaniu w sytuacji fabularnej naszej grupy. Będą się tutaj pojawiać ważniejsze komunikaty, które dotyczą Młodych Mścicieli.
2. Zakładamy, że każdy z bohaterów dysponuje telefonem/jakąś inną formą komunikacji. Wiadomości (sms, maile), które będą adresowane w fabule do wszystkich, prócz adnotacji w poście, zostaną także podesłane przez prywatne do każdego przedstawiciela YA.
3. Staramy się przekazywać informacje o rozwoju naszych postaci regularnie, by mniej aktywni gracze i nowi YA, byli rozeznani w sytuacji.

W SPRAWIE TRENINGÓW
1. Wydaje się, że najlepszym wyjściem będzie przeprowadzanie szkoleń w grupach dwu-trzyosobowych, które wyznaczymy samodzielnie (fabularnie), pod okiem szkoleniowca. Mniejsza ilość graczy zdynamizuje rozgrywkę - ponadto nasi bohaterowie znajdą okazję do zacieśniania więzi między sobą (zawsze lepiej dyskutować w duecie, niż przekrzykiwać się w całej grupie, prawda?).
2. Miejsce treningu będzie zależeć od was. Bierzmy jednak pod uwagę specyfikę szkolenia - czy Central Park będzie odpowiednim miejscem na przyśpieszony kurs łucznictwa? Raczej nie. Nawet gdy założymy już swoją bazę, wciąż nie będzie przymusu, by wszyscy trenowali w jednym, wskazanym lokum.
3. Stworzyliśmy listę potencjalnych kandydatów na naszych przyszłych trenerów. W trakcie fabuły podzielimy się na niewielkie grupy (2-3 postacie) i, kładąc nacisk na specjalność treningu (psychiczny, fizyczny, etc.), wyruszymy w poszukiwanie mentora. Miejmy na uwadze, że nie zawsze szkoleniowiec może podołać naszym wymaganiom - i na odwrót.
4. Treningi to nie tylko sztuki walki. Pamiętajmy, że nasi bohaterowie są młodzi, muszą nauczyć się samokontroli, działania w sytuacji stresowych, a także udzielania pierwszej pomocy.
5. Po odbytym treningu (bądź kilku), możecie się zgłosić do Billy'ego, Teddy'ego bądź Kate, by uwzględnili wasze postępy w następnej aktualizacji fabuły YA.

W SPRAWIE BAZY
1. Oficjalnie o lokalizacji bazy YA będziemy dyskutować w Central Parku. Możecie wysunąć swoje propozycje na miejsc treningowych - jednak de facto zapadła już decyzja, że będziemy stacjonować na Syberii.
2. Został wymyślony sposób na szybkie (i bezpieczne) przemieszczanie się członków YA do bazy. Zostanie on wdrożony z czasem, więc prosimy o waszą cierpliwość.

*jak zwykle obudzona w porę*
Przyjęłam wszystko do wiadomości, zdaje się to logicznie przedstawione. W razie czego, ja mam jeszcze 4-5 postaci mogących w razie jakiegoś problemu pomóc z treningami.
Liczę że w końcu Miss America będzie miała okazję poznać swą drużynę... kiedyś... krótka misja na rozgrzewkę mówili, będzie fajnie mówili.

Mam jeszcze parę uwag. Jest nas dużo, więc wkrótce będziemy się mogli podzielić zadaniami, ale póki co na spotkaniu w Central Parku pojawić się może tylko część z nas, bo nie z każdym jesteśmy w stanie się skontaktować. Jeżeli dobrze liczę, to stawić powinni się: Kate, Cassie, Kelly, Skuld, Eli, Eugene, Teddy, Tommy i ja z Victorem. Eugene, Vic i ja już czekamy na miejscu. Czy ktoś wie co się dzieje ze Skuld? Gra jeszcze czy musimy ją jakoś sprytnie wykluczyć z akcji?

Na spotkaniu zadecydujemy o czym trzeba i pewnie pozbędziemy się komunikatorów, żeby Tarcza nie mogła nas zbyt łatwo namierzyć, ale jest jeszcze jeden problem: pozostali członkowie grupy. Emma, America i Miles są w tej chwili związani głównie z S.H.I.E.L.D., a my nie posiadamy chyba z nimi żadnego kontaktu... Może nawet jeszcze o nich nie wiemy? Będziemy musieli jakoś zorganizować ich dołączenie do reszty drużyny. Sugerowałem już Emmie co mogłoby się stać, ale był to tylko luźny pomysł i wymagałby pewnie udziału któregoś z agentów.

Dajcie mi zdać maturę ;p Ogólnie mogę się pojawić, ale zbyt długich postów mi się pisać po prostu nie chce i dopiero po ustnych oraz ostatnim rozszerzeniu będę w stanie się ogarnąć. Czyli po 13 maja.

Wiccan napisał:

Jeżeli dobrze liczę, to stawić powinni się: Kate, Cassie, Kelly, Skuld, Eli, Eugene, Teddy, Tommy i ja z Victorem. Eugene, Vic i ja już czekamy na miejscu.

Jest tylko jeden kłopotliwy drobiazg. Eugene nie został jeszcze oficjalnie zwerbowany do YA - jeśli nikt nie ma konkretnego planu, jak go wkręcić w nasze szeregi, może spokojnie zwrócić się do mnie na prywatną. Mam plan awaryjny.

Umówmy się, że do CP dotrą niektórzy (przez wzgląd na brak dyspozycyjności innych graczy). Możemy założyć, że część musiała zostać w bazie, żeby nie wzbudzić podejrzeń. Później wszystkie postanowienia zostaną im przekazane.

Wiccan napisał:

(...) jest jeszcze jeden problem: pozostali członkowie grupy.

Możemy założyć, że zostawimy kogoś w agencji z YA, żeby wybadał sytuację i nastawienie do wyjścia spod wpływu Tarczy wśród innych. Na pewno spotkanie w CP nie będzie ostatecznym oddzieleniem od agencji - opuszczenie szeregów na pewno zajmie nam trochę czasu. Chociażby wiążącego się z zebraniem wszystkich Młodych Mścicieli na neutralnym gruncie.

Cytat :

Jest tylko jeden kłopotliwy drobiazg. Eugene nie został jeszcze oficjalnie zwerbowany do YA - jeśli nikt nie ma konkretnego planu, jak go wkręcić w nasze szeregi, może spokojnie zwrócić się do mnie na prywatną. Mam plan awaryjny.

Właściwie to on zamierza spróbować jedno z nas okraść, więc jakiś pomysł ma, żeby przynajmniej zwrócić na siebie naszą uwagę. Pewnie początkowo źle się to dla niego skończy, ale jakoś się dogadamy... Szczególnie wtedy, gdy zademonstruje swoje zdolności, o ile to zrobi.

Cytat :

Umówmy się, że do CP dotrą niektórzy (przez wzgląd na brak dyspozycyjności innych graczy). Możemy założyć, że część musiała zostać w bazie, żeby nie wzbudzić podejrzeń. Później wszystkie postanowienia zostaną im przekazane.

Na to chyba trochę za późno, bo Eli się z Tobą umawiał na przybycie, a zabiera ze sobą Kelly i Skuld, z kolei ja wysłałem wiadomości do Teddy'ego i Tommy'ego, aby również się stawili... I liczę, że to zrobią.

Cytat :

Możemy założyć, że zostawimy kogoś w agencji z YA, żeby wybadał sytuację i nastawienie do wyjścia spod wpływu Tarczy wśród innych. Na pewno spotkanie w CP nie będzie ostatecznym oddzieleniem od agencji - opuszczenie szeregów na pewno zajmie nam trochę czasu. Chociażby wiążącego się z zebraniem wszystkich Młodych Mścicieli na neutralnym gruncie.

O sobie mogę powiedzieć, że tak naprawdę już odszedłem i zakładam, że Tarcza też nie jest do mnie w tej chwili najlepiej nastawiona. Z Emmą myśleliśmy w ten sposób, że Tarcza mogłaby chcieć zrobić z niej szpiega w naszych szeregach, na co by się nie zgodziła i zbuntowała, ale jak wspominałem wcześniej: to był tylko taki luźny pomysł.

Kate napisał:

Umówmy się, że do CP dotrą niektórzy (przez wzgląd na brak dyspozycyjności innych graczy). Możemy założyć, że część musiała zostać w bazie, żeby nie wzbudzić podejrzeń. Później wszystkie postanowienia zostaną im przekazane.

Wiccan napisał:

Na to chyba trochę za późno, bo Eli się z Tobą umawiał na przybycie, a zabiera ze sobą Kelly i Skuld, z kolei ja wysłałem wiadomości do Teddy'ego i Tommy'ego, aby również się stawili... I liczę, że to zrobią.

Odnosiłam się do użytkowników, nie do graczy. Czekając na dotarcie innych postaci, będziemy traktować kolejkę z lekkim przymrużeniem oka. W końcu matury - trzymamy za wszystkich kciuki!

Wiccan napisał:

Z Emmą myśleliśmy w ten sposób, że Tarcza mogłaby chcieć zrobić z niej szpiega w naszych szeregach, na co by się nie zgodziła i zbuntowała, ale jak wspominałem wcześniej: to był tylko taki luźny pomysł.

To całkiem niezły plan. Możemy spróbować znaleźć jakiegoś agenta, który wyszedłby z propozycją podwójnego szpiega względem Emmy. Może ktoś chętny na rozgrywkę się znajdzie.

Co do Eugene'a - na pewno jego uwagę przyciągnie grupka nastolatków w CP o tej porze. Zakładam w takim razie, że jakoś sprytnie się podkradnie i zademonstruje na co go stać.

Mam kilka spraw do całej drużyny. Przede wszystkim informacja dla tych, którzy jeszcze nie zauważyli: Tommy oddał konto, więc pilnie poszukujemy nowego. Gdybyście mieli dobrego kandydata do tej roli, namawiajcie go. Sugerowanie tej postaci nowym, niezdecydowanym jeszcze graczom też nam nie zaszkodzi.

Drugą kwestią, którą chcę poruszyć, jest przedłużająca się nieobecność Kate. Kto z nas ma do niej jakiś kontakt? Cassie? Liczę na to, że nam nie zniknęła na dobre, tylko przeciągnęły jej się sprawy prywatne. W końcu razem z Teddy'm miała nami dowodzić, więc przydałoby się, żeby niedługo dała przynajmniej znak życia, nawet jeśli nie post. Jeżeli ktoś może, niech spróbuje złapać z nią kontakt. Będę też wdzięczny za odzew ze strony Kelly, która na forum bywa, ale od dłuższego czasu nie wrzuca wiadomości. Wiem, że zgłaszała brak czasu, ale jednak potwierdzenie jej chęci gry by się przydało.

Trzecia sprawa. Mamy do zrobienia na fabule kilka rzeczy, zaproponuję je wszystkie w temacie zaraz po tym, jak ogarniemy sytuację z rośnięciem Cassie. Będziemy musieli podzielić się na mniejsze grupy i przyznaję, że mam co do tego pewne sugestie, ale najpierw chciałbym się w ogóle dowiedzieć kto z nas jak aktywnie może pisać. Proszę, abyście mi się tutaj zadeklarowali z tym, na ile możecie sobie pozwolić.

Jeżeli chodzi o wspomniane przeze mnie sugestie odnośnie podziału - i podkreślam, że są to tylko sugestie, więc czekam na Wasze uwagi... Tommy'ego wyprowadzimy z tematu, mam na to pomysł, więc nie będzie stanowił problemu. Chciałbym, aby Skuld pilnowała Eliego, bo chyba najlepiej sobie z tym radzi. Ja zabiorę ze sobą Victora na urządzanie nam nowej bazy, co potrwa krótko i potem będziemy mogli włożyć ręce w coś innego. Cassie i Teddy chyba najlepiej nadawaliby się do tego, aby porozmawiać z Avengers i przeciągnąć ich na naszą stronę. Ktoś będzie się musiał zająć zgarnięciem Emmy, Americi i Milesa. Kiedy Runaways będą wolni, to czeka nas też spotkanie z nimi.

Co logiczne, będę grał (tytuł ojca multikont musi zostać utrzymany). Jednak nie będzie mnie trzy najbliższe tygodnie (25-16), więc nie wiem. Aktualnie jestem w interakcji tylko ze Skuld, więc dużo kolejki stopować nie będę

W ostateczności moglibyśmy Cię zabrać do tej naszej przyszłej bazy, jeżeli zdążymy dojść do tego momentu. Zostałbyś tam na jakiś czas, wyjaśnilibyśmy to tak, że nie wiemy do końca co z Tobą zrobić... Przybylibyśmy po Ciebie znowu po Twoim powrocie do gry. Tylko nie wiem czy się wyrobimy przy obecnym tempie.

Rozmawiałem z Kelly i przy odrobinie szczęścia powinna niedługo znowu zacząć pisać, więc jedna sprawa załatwiona.

W poście wychodzącym z Central Parku wyprowadziłem też z akcji Tommy'ego. Przypominam całej grupie, że teraz znajdujemy się nad jeziorem, ale mam nadzieję, że uda nam się jakoś przyspieszyć sesję, dokończyć ustalenia, podzielić się na grupy do poszczególnych zadań i wkrótce rozejść.

Tak jak już wspominałam kilkakrotnie, mimo dość licznych prób nawiązania z Kate kontaktu niestety nie udało mi się jej złapać. Z tego co wspominała wcześniej, to na głowie miała wiele spraw prywatnych, które częściowo zajmowały jej nawet noce, więc prawdopodobnie skupiła się na nich.

Co do propozycji grup - osobiście nie mam nic przeciwko, by to akurat Cassie zajęła się rozmową z Mścicielami, znają ją wystarczająco dobrze by ewentualnie wysłuchać, co może okazać się w przyszłości bardzo przydatne. Teddy powinien zaś upewnić się, że wszystko przebiega w atmosferze całkiem przyjemnej i przyjaznej, jest też świetnym dyplomatą.

Na ten moment to ode mnie wszystko, w razie czego czekam na dodatkowe pytania.

Mam kilka najnowszych pomysłów i ustaleń do obwieszczenia oraz obgadania. Póki Skuld nie odpisuje, zakładajmy, że jest nieprzytomna po tej akcji z przechodzeniem do ciała Eugene'a. Jego z kolei znokautujemy po próbie ucieczki, na co wyraził zgodę. Zajmie się tym albo Victor w swoim najbliższym poście, albo w ostateczności ja, więc się nie przejmujcie. Nie wiem jeszcze do końca co zrobić z Kate, ale pracuję nad tym. Z Teddy'm postaramy się jak najszybciej pchnąć dyskusję na właściwe tory, żebyśmy rozdali zadania i przenieśli się już w odpowiednie miejsca, aby je wykonywać.

Victor i ja teleportujemy się do naszej nowej - tymczasowej? - bazy, żeby ją gruntownie odnowić. Myślę, że moglibyśmy zgarnąć ze sobą przynajmniej część tych, którzy nie odpisują. W takim wypadku Vic i ja prędko zajęlibyśmy się najważniejszymi kwestiami w bazie, a potem zabralibyśmy się za następne zadanie, podczas gdy te osoby zostałyby na miejscu, żeby w domyśle dopracować szczegóły. Sugerowałbym Kate, Skuld i Eugene'a.

Jak ustaliliśmy wcześniej, Cassie i Teddy najlepiej nadają się do załatwiania spraw z Mścicielami, więc dostaniecie jeszcze ode mnie numer do Jess i teleportuję Was do Nowego Jorku. Kelly i Eliego poślę pewnie z Wami, ale z innym zadaniem. Zlokalizowaliby pozostałe osoby z naszej grupy, czyli Emmę, Americę i Milesa, żeby sprowadzić ich na naszą stronę. Jeżeli okaże się, że Kelly i Eli nie będą jednak dawać postów, to w ostateczności zajmiemy się tym Vic i ja.

Te kwestie są w tej chwili podstawowe, ale mam już kolejne problemy, którymi należałoby się zająć. Trzeba w końcu spotkać się z Runawaysami, a potem zacząć wprowadzać nas w prawdziwe akcje.

Post pod postem, wiem, nie powinno się tak, ale mam nową informację. Skuld się do mnie odezwała, postara się niedługo wrzucić post, będzie grała... A to znaczy, że jej nie zabierzemy z nami do bazy, aby jej nie blokować. Chyba że zejdzie nam na tyle długo, że Eugene wróci, by mogła z nim pisać - ale mam nadzieję, że nie. W takim wypadku sugerowałbym wysłanie Skuld do zwerbowania Emmy, Americi i Milesa.

Aktualizacja stanu grupy. Zakończyliśmy nasze pierwsze oficjalne zebranie, trochę lepiej się ze sobą zapoznaliśmy i podzieliliśmy się zadaniami na najbliższy czas. Większa część drużyny wróciła do Nowego Jorku, podczas gdy Victor, Skuld, Eugene i ja zabraliśmy się do schronu, aby go przygotować do późniejszego użytkowania. Jeżeli Skuld i Eugene wrócą do gry, to będą mogli tam pisać, ale teraz nie zamierzamy na nich czekać.

Nowojorska drużyna trafiła do Central Parku, ale widzę, że toczy się tam już następna fabuła i to chyba w dzień, a u nas była noc... Więc sugeruję, żebyście grali w innym temacie, ale tylko wspomnieli o tym, że noc wcześniej pojawiliście się w Central Parku. To chyba najlepsze rozwiązanie. Teddy jest za Was odpowiedzialny, choć tak naprawdę nie wybraliśmy leadera. Myślę, że to i tak będzie widać.

Emma, America, Miles - możemy Was już zgarnąć. Gdyby ktoś jeszcze chciał fabularnie do nas dołączyć, to teraz jest ku temu doskonała okazja, wystarczy nam tu o tym wspomnieć i coś razem wymyślimy. Potrzebujemy również Mścicieli, którzy zechcieliby z nami porozmawiać.

Bujam się po mieście, można coś zaaranżować.

Kelly, Cassie i Teddy są teraz wolni, może dwie osoby wybrałyby się do Wieży, żeby dogadać się w imieniu grupy z Mścicielami, a jedna spotkałaby się z Tobą, Miles? Oryginalnie Kelly miała werbować, więc pewnie tak by było najlepiej.

Ok, to mnie gdzieś wyhaczy na wysokościach.

Kelly jest na krótkim urlopie, za parę dni wróci, posłałem jej już wiadomość, żeby się do Ciebie odezwała, ale równie dobrze możesz to zrobić jako pierwszy. Ustalicie między sobą szczegóły.

Przez wakacje trochę spadła nam aktywność grupy, ale mam nadzieję, że niedługo znowu przyspieszymy nasze akcje. Dla krótkiego podsumowania przypominam: Kelly ma zwerbować Milesa, mam nadzieję, że dogadacie szczegóły między sobą. Emma jest następna w kolejce do zgarnięcia. Cassie i Teddy powinni zająć się rozmowami z Mścicielami, razem albo osobno, o ile znajdą się dwaj wolni chętni. Ja potrzebuję odpisu Vica, żebyśmy z Eugene'em mogli ruszyć z sesją w bazie.

Na powrót Kate czy Eliego nie ma już pewnie co liczyć, więc szczególnie zachęcam do przejmowania ich kont, a także Tommy'ego i Americi. David, Noh-Varr i Chris byliby co prawda mili, ale nie są w tej chwili aż tak potrzebni jak tamte postaci. Bardzo zależy nam zwłaszcza na Kate, która miała wraz z Teddy'm prowadzić drużynę, ale ogarnięty Eli pewnie też mógłby się do tego przydać. Jeżeli ktoś ma poza forum kontakt ze Skuld, to zachęcam do napisania do niej w sprawie postów.

Informuję, że Teddy oddał konto.

Mała aktualizacja stanu drużyny. Cassie zajmuje się reprezentowaniem naszej sprawy przed Avengers, a dokładniej rozmawia z Ant-Manem i Hawkeye'em. Eli odbywa sesję z Neko, którego najprawdopodobniej do nas zwerbuje. Emma gra jeszcze ze Spectrum, ale kiedy będzie miała więcej czasu, to wyślemy do niej kogoś, żeby sprowadzić ją do reszty grupy. Eugene jest ze mną i Victorem w bazie, kiedy wróci z urlopu, to pewnie się z nim rozmówię i oficjalnie przyłączę go do drużyny. Kelly jest już w trakcie dogadywania się z Milesem. Kate miała udać się do Ga-Eul, aby ją do nas przekonać, ale chyba nam chwilowo zaginęła, więc gdyby ktoś mógł to na siebie przejąć, kiedy już będzie wolny, to zachęcam.

Jeżeli jest jeszcze ktoś, kto chciałby dołączyć do grupy, to zapraszam do odezwania się w tym temacie albo do mnie przez prywatną wiadomość. Będziemy również zachwyceni, jeśli znajdzie się ktoś, kto przejmie poszukiwane przez nas postaci, przede wszystkim Americę, Teddy'ego oraz Tommy'ego.

Mała aktualizacja. Mamy nową kandydatkę do grupy, Succubus, Tommy i ja się nią teraz zajmujemy. Sprawa z Eugene'em została wstępnie załatwiona, ale pewnie jeszcze do niej wrócimy. Do tego przydałby się odpis Kelly w sesji z Milesem, żeby dokończyć ten wątek lub przynajmniej umożliwić komuś innemu jego przejęcie. Jeżeli Neko wróci na forum, to będzie mógł się z nami skontaktować, otrzymał na nas namiary. Wszystkich innych chętnych zapraszamy do zgłaszania się w tym temacie lub bezpośrednio do nas.

Poza tym przypominam, że szukamy kilku postaci kanonicznych, między innymi Kate, Americi i Eliego. Cassie i Emma powinny za jakiś czas wrócić, ale nie jestem pewien jak wygląda kwestia Teddy'ego, więc być może również można go wziąć. Z tego wszystkiego najbardziej potrzebna jest nam Kate, która miała być przywódcą drużyny.

Aktualizuję. Rekrutacja Succubus już prawie została zakończona, więc myślę, że w ciągu najbliższych dni dostanie nasz kolor i będzie nas dumnie reprezentowała. Mam nadzieję, że niedługo potem uda mi się wyskoczyć z powrotem do schronu, żeby zabrać z niego Eugene'a. W Nowym Jorku będzie mógł się zapoznać z resztą grupy. Myślałem też o tym, że Succubus mogłaby się zabrać do schronu razem ze mną, żeby stanowiła dla nas alternatywną formę podróży.

Emma coś się nie odzywa, ale z moich informacji wynika, że zdarzało się jej już znikać na dłużej, w związku z czym jeszcze bym jej nie skreślał. Według Eugene'a natomiast istnieje szansa na to, że wróci do nas Skuld, z czego bardzo bym się ucieszył. Nie wiadomo co z Teddy'm, bo jego autor zniknął, choć niedawno pojawił się na innym koncie.

Ponawiam zachętę do przejęcia Cassie i Kate, bo w tej chwili to właśnie te dwie spośród brakujących postaci są dla nas najważniejsze. Oczywiście America czy Eli - oraz Teddy, jeżeli rzeczywiście już nie wróci - także są mile widziani.

Wygląda na to, że Doctor Strange i Psylocke są chętni na fabułę z nami, ale musimy to jeszcze omówić, tak między sobą, jak i z nimi. O ile dobrze zrozumiałem chcą zapolować na Succubus, którą uważają za demona. Poza tym przychodzi mi do głowy kilka pomysłów, które moglibyśmy zrealizować, ale muszę je sobie jeszcze przemyśleć i niedługo zgłoszę Wam te propozycje.

Członków drużyny - a także osoby, które chcą nam pomóc w jej rozwoju - zapraszam do wypowiadania się w tym temacie.

Informuję wszystkich zainteresowanych, że Succubus oficjalnie, fabularnie zgodziła się dołączyć do drużyny, w związku z czym może już dostać nasz kolorek.

Krótka informacja: Doctor Strange i Psylocke chyba zniknęli z forum, więc w tej chwili nie musimy układać sobie fabuły w taki sposób, aby się z nimi spotkać. Jeżeli wrócą, to wtedy będziemy się tym martwić. Lvelias najprawdopodobniej załatwi nam w najbliższej przyszłości jakąś akcję z demonami, czekamy na więcej informacji na ten temat. Azazel jest chętny pisać z Succubus, być może cała drużyna będzie miała w związku z tym coś do roboty. Moglibyśmy też wysłać kogoś do sprawdzenia wydarzeń na Brooklynie, ale prawdę mówiąc nie jestem pewien tego, czy powinniśmy się jeszcze bardziej rozdzielać i zajmować tyloma rzeczami na raz.